Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ggrubaaskaa21

START 98 KG

Polecane posty

Jagoda po co sie wypowiadasz jak wcale Cie to nie dotyczy sa ludzie ktorzy schudli na takiej ilosci kalorii i jakos nie wisi im skora.Jezeli sie cwiczy to skora sie ujedrnia i wrozka chyba nie jestes zeby nam przepowiadac jak bedziemy wygladac takze zachowaj dla siebie swoje wymadrzenia,pozdrawiam Cie Patiniaa jakiej zamierzasz sie trzywac ilosci kalorii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda po co sie wypowiadasz jak wcale Cie to nie dotyczy sa ludzie ktorzy schudli na takiej ilosci kalorii i jakos nie wisi im skora.Jezeli sie cwiczy to skora sie ujedrnia i wrozka chyba nie jestes zeby nam przepowiadac jak bedziemy wygladac takze zachowaj dla siebie swoje wymadrzenia,pozdrawiam Cie Patiniaa jakiej zamierzasz sie trzywac ilosci kalorii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma swój plan diety i Jagodo nie baw się w czarnowidza...jak potem z diety spokojnie wyjda, dodając co tydzień 100 kalorii to dam radę jakoś. Nawet po diecie 1200 kal jak rzucisz się na jedzenie to cię jojo czeka...Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy dietetyk wam powie to samo co ja, no ale robcie jak chcecie. 1 podejrzewam, ze za pare dni albo nawet juz jutro rzucicie sie na jedzenie potej glodowce ktora sobie zafundowalyscie a organizm wyposzczony bedzie sie chcial najesc na zapas. ehhh widac, ze nie macie pojecia o madrym odchudzaniu :( pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała1987, tak, tak juz to widze jak one chudna 30kg przy diecie 600kcal:D i dodaja po 100kcal w kazdym tygodniu. Zareczam Ci , ze paru dniach rzuca sie na jedzenie i beda jadly jak dzikie swinie -to sie nazywa komulsy zywieniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, ale jak ktoś silnej woli nie ma to i przy 1200 na jedzenie się rzuci...Więc twoje wpisy uważam za bzdurę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zaczynam od 98
witam panie:-) ja dziś zjadłam tylko obiad i wypiłam 2 kawy bez cukru. wczoraj się wazyłam i moja waga nawet deko nie zpadła zdecydowalam że będę się ważyc raz w tygodniu. też zastanawiam się nas jakąś konkretną dietą może dukana albo cos w tym stylu. może jak bede miec ustalone menu na kazdy dzień to będzie prościej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieTakaMała
Hej! wchodze, a tu taka dyskusja;P jesli chodzi o moje zdanie to ja ponizej 1000kcal na pewno nie zejde (dietetyk chyba by mnie zabil:P), ale tez nie oceniam innych. wierzę, że każdej z nas się uda dojść do wymarzonego celu na własny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żryjcie sobie grubasy
czekolade, na pewno schudniecie :) skoro nie mozecie sie oprzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe...no ostro tutaj i mnie to bawi...ja tam dietkę kolejny dzień utrzymałam i nie wiem jak nie idzie jej utrzymać...serio, 600 kalorii to dla mnie 1000% wystarczająco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kupe robisz?
czy masz zatwardzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...nie wiem czy to pytanie to prowo ale odpowiem...robię :) dbam dziennie, by zjeść coś typu jabłko, kapusta, czy zupa z dużą ilością warzyw i nie mam z tym problemu :) ale pytanie w sumie nie głupie...bo jakbym jadła same wafle ryżowe i jogurty to byłby hardcore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Jeżeli o mnie chodzi, nie mam specjalnej diety. Byłam już tak długo na diecie, teraz odpuściłam bo mam małe dziecko więc i w ciąży nie mogłam. Karmię bo synek ma dopiero 2 mce. Jak tylko skończę to mam zamiar włożyć sobie balonik do żołądka. Mając 40 kg do zgubienia - chwytamy się każdej możliwości. Moją zmorą są napoje gazowane - w sumie tylko cola...light co prawda ale to jednak cola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ja dzis tak jak pisalam trojkacik serka topnego i dwa kawalki ryby z surowka z kapusty kiszonej i pol godz cwiczen.I jakos nie mam ochoty sie rzucic na jedzenie.Ciekawe co powiesz Jagodo na ludzi ktorzy maja np 14 dni calkowitej glodowki?Ci to dopiero sie rzucaja na jedzenie bo nie wierze ze nie,takze takich sie czepiaj a nie nas.To ze ja waze ile waze nie oznacza ze ja pochlanialam tone jedzenia moja zmora byly slodycze i tyle Ci powiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieTakaMała
Zauważyłam, że napisalas ze Twoja zmora BYŁY słodycze, a nie, że są:) dobre podejście, chociaz nieswiadomie to pewnie napisalas:p jesli chodzi o cwiczenia to warto poswiecic na nie wiecej niz pol h bo od tego momentu dopiero sie zaczyna cokolwiek spalac. ot taka rada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wiem ze najlepiej powyzej pol godz ale mam rocznego brzdaca i nie bardzomam jak bo uczy sie chodzic wszedzie jej pelno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej nie kłóćcie się kobiety, to nie o to chodzi. Jeżeli o mnie chodzi nie dałabym rady na diecie 600 kcal. Nie dla mnie to, mimo, iż mam dużą nadwagę - wiem, i jestem świadoma, że się nie uda. Zastanawiam się czy nie kupić w internecie jakiejś diety, ale jakiegoś portalu nie opłacić - który dzień w dzień będzie mi pisał co mam zjeść i ile, np. tego Konrada Gacy. Któraś korzystała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł laseczki...ja kolejny dzień na cholernym l-4...już tydzień na 600 kalorii jestem i czuję się zajebiście...obym dalej tak miała :) za tydzień ważenie mam...czyli chwila grozy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dzis sie zwazylam i waze 94kg nie ciesze sie na bardzo bo mi zapal minie:)ja dzis na sniadanie kromka chleba z wedlina na obid talerz kapusniaczku:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dziewczyny? trwacie dalej w diecie? Mnie dieta dalej pozytywnie mnie zaskakuje i muszę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Dzisiaj pomimo l-4 jadę na miasto popłacić rachunki i wypić kawę ze znajomą. Plan na dzisiaj: jogobella light- 90 wafel ryżowy z 2 plastrami polędwicy- 75 kawa z mlekiem- 30 barszcz uraiński- 200 2 wafle ryżowe z dżemem nisko słodzonym- 140 Zanim sięgniecie po jedzenie pamiętajcie...jedzenie trwa kilka minut, a potem trzeba wiele wysiłku, by to odpokutować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dziewczyny? trwacie dalej w diecie? Mnie dieta dalej pozytywnie mnie zaskakuje i muszę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Dzisiaj pomimo l-4 jadę na miasto popłacić rachunki i wypić kawę ze znajomą. Plan na dzisiaj: jogobella light- 90 wafel ryżowy z 2 plastrami polędwicy- 75 kawa z mlekiem- 30 barszcz uraiński- 200 2 wafle ryżowe z dżemem nisko słodzonym- 140 Zanim sięgniecie po jedzenie pamiętajcie...jedzenie trwa kilka minut, a potem trzeba wiele wysiłku, by to odpokutować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zaczynam od 98
witam miłe panie:-) niemoge się ważenia doczeka w niadziele to nastąpi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja w niedziele tez sie zwaze ponownie:)Ciekawe jak mnie waga zaskoczy w 5 dni schudlam 4kg takze troche sie boje ze to za duzo ale najwazniejsze ze mnie nie ciagnie do slodyczy teraz moga stac kolo mnie i nie wezme.Zjadlam dzis zapiekanke makaronowa tylko na obiad jakos nie moge zjesc sniadania nie czuje glodu rano,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł....gratuluję sukcesów...ja mam 57,5 kg...ale nie wiem ile ważyłam na początku, a przypuszczam , że więcej niż 60 kilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zaczynam od 98
i jak dietki? ja nie mogłam się doczekac i się zwazyłam jest 94.7 coś tam spada pomalutku. może do konca stycznia 8 z przodu będzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiedka90
hej dziewczyny, moge sie dolaczyc. Co prawda od jutra chce zaczac ale lekka motywacja z waszej strony by sie przydala. Zwaze sie rano i wowczas uzupelnie stopke. Jedno wiem napewno a mianowicie to ze mam zbyt duzo nadprogramowych kg, ktorych mam zamiar sie pozbyc. Dieta zadna specjalna poprostu mniej jedzenia zero slodyczy i gazowanego a wiecej warzyw i owocow. Oczywiscie wiecej zamierzam cwiczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedzie pryskac
jak narazie woda wam poleciala , wiec nie a sie z czego cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×