rozklapiocha po porodzie

Jestem 6 tygodni po porodzie naturalnym i chociaz nie mam juz odchodow porodowych moje krocze nadal wyglada koszmarnie a w srodku mam wiadro,dostalam czopki na przyspieszenie gojenia ale jak sobie jednego wlozylam to mi wypadl,jestem zalamana czy to sie jeszcze unormuje?kuzwa tampony tez mi wyoadac beda,nie chce nawet myslec co maz powie jak to cos zobaczy,zaluje ze nie mialam cesarki

nie bez kozery największe tampony sa dla kobiet po porodzie :D

eee gowno prawda. To niemozliwe. A jezeli faktycznie tak jest, to zle Cie zszyli. Idz do lekarza. A w ogole bylas na wizycie zalecanej po porodzie? Wlasciwie obowiazkowej.

u mnie po pierwszym porodzie było super. tak jak wcześniej, ale po drugim jestem dużo luźniejsza :( nie wylatuje mi tampon haha jak to opisałaś, ale jest dużo luźniej... Zastanawiam się czy można coś z tym zrobić? Minęło już 2lata od drugiego porodu i nic samo, naturalnie się nie naprawiło

a cwiczycie mięsnie kegla ? ja ćwicze od kiedy skonczylam 13 lat, a mam 25, przygotowuje sie tyle lat do tego by nie miec rozklapiochy. Serio serio pisze.

Tak cwicze miesnie kegla na wizycie tez bylam,lekarz dal mi tylko te czopki przyspieszajace gojenie,matko jestem.zalamana.jezelibtak zostanie

więc głowa do góry, jeszcze masz sporo czasu generalnie po porodzie nie powinno być problemów :) jak będziesz w gronie tych pechowców co jednak to odczuwa to zostaje Ci waginoplastyka i po kłopocie ;)

nie wierzę, marna prowokacja zwolenniczki cięcia cesarskiego. Ja urodziłąm SN dziecko o wadze 4,600 i nie zauważyłam abym była jakaś mega luźna... aby mi tampony z pochwy wypadały... to już w ogóle dziwne.

kulaaaa27 Dziewczyno a co Ty byś chciała mieć po 6 tygodniach cipke ciasną jak przed porodem mineło dopiero 6 tygodni musi minąć jeszcze trochę czasu zanim Ci się tam wszystko poskleja do ,,kupy'' spokojnie:)

juikolp Matko Polsko!:D współczuję Ci takiego pulpecika urodzić mój ważył 3kg i myślałam że ducha wyzione:D

To nie prowokacja,nie pisalam ze mi tampony wypadaja tylko ze sie tego obawiam,a wypadl mi czopek i wpadlam w panike,a zwolenniczka cc pewnie ze jestem,a raczej stalam sie po porodzie naturalnym

Ja nic takiego po porodzie nie miałam. Przez czas połogu moje krocze wróciło do normalnej elastyczności i ciasności.

Juikolp a bylas szyta wewnatrz ?

twoje dziecko po porodzie?

3700 ale.mial raczke.przy twarzy i popekalam.w.srodku,narazie jest kiepsko i mega luzno,a juz polog sie prawie.skonczyl,dziewczyny ile.trwalo u was dojscie krocza.do normy?boje sie ze naleze.do tej czesci kobiet u ktorych pochwa wymaga plastyki :/

Ja byłam nacinana, ale chyba lekarka dobrze mnie zszyła bo nie czuję żadnej różnicy na minus. Nawet wręcz przeciwnie. Zaraz po połogu czułam się wręcz za ciasna. Teraz dwa lata po sn jestem zadowolona.

ja jestem 9 miesiecy po porodzie i dzięki ćwiczeniom kegla jest coraz lepiej. na początku bylam dużo luźniejsza. teraz jest ok. poza tym mozecie zmienić pozycje, w ktorych bedzie ciasniej :)

zmięcie faceta na konia i po problemie ;D

jakieś lewe macie te p***y

no tak,ale zwolenniczek porodu sn nie brakuje....Te, co nie zależy na c**kach i wszystko obojętne jest chyba wiele. To te z serii karmiących ile dziecko chce do roku,2, 3lat i cholera wie ilu jeszcze.cycki do pasa czy kolan-coz za roznica...

A jakie wg was plusy ma sn? Bo wg mnie żadnych! Rodziłam sn, drugie dziecko cc. Bardzo szybko do siebie doszłam,ból nie większy niż po sn. Poród sn jest przereklamowany! No i czemu lekarki oraz zony lekarzy wybierają cc?

ja wybrałam cc i nie załuję :)

Ja męczyłam się 10 godzin w bólach, wyłam, płakałam i w końcu wzięli mnie na cesarkę bo dziecku tętno spadalo a głowka była za wysoko, nie weszła w kanał rodny. Mialam 10 cm rozwarcia. Powieddzie na cholere sie tak k***a mordowałam jak i tak mnie wzieli na cc, dobrze że mnie nie nacięli pipki.. Polecam cesarkę a te kobity co pie przą że jak rodzisz przez cc to jesteś gorsza i nie dałaś rady to niech sie mordują po 40 godzin w katuszach. A potem tak jak ktoś już wyżej wspomniał, karmią cyckiem 5 letnie dzieci. Chore to jest. w średniowieczu poród sn byl konieczny ale jeśli jest alternatywa w postaci cc to korzystajcie i nie mordujcie sie sn bo potem narzekacie że macie rozklapiochy

Ja po naturalnym porodzie jestem tak okropnie zszyta, że nie dość że wszystko prawie na wierzchu to jeszcze okropnie zszyta . Syna urodziłam naruralnie a ważył 4250 i 60 długi, to też dlatego jestem tak okropnie zszyta po tym porodzie, mam kompleksy przed facetem ;/

Hej,jestem w szoku ze moj topik zostal odkopany prawie po roku,krocze wrocilo do normy,jest niemal jak przed porodem,oczywiscie nie tak samo bo to fizycznie niemozliwe ale jestem zadowolona,maz tez nie narzeka,wszystko mi sie poprostu wolno goilo stad te problemy,takze wietrzcie krocze ile sie da ja prawie tego nie robilam,pozdrawiam

ale sie usmialam z tego prowo ,widze ,ze wam ta blizna po cc zyc nie daje.:)hehheehe co za bzdury piszecie.I tak nikt w to nie uwierzy przynajmniej te co rodily sn wiedza ,ze to stek bzur

a ja wspolczuje wszystkim pacjentka polskich szpitali iz nie jest dostepne i rozpowszechnione znieczulenie zew.po tym nie ma mozliwosci iz masz rozklapioche zreszta przeczytajcie sami.Nie przesz tak jak przy pn.no i tutaj gdzie jestem nie ma nacinania jak pekniesz to ok zszyja ale ja przy 3600kg.dzieciatku nie peklam i pipunia w normie.

Ale co wg ciebie jest niemozliwe wolno gojace sie krocze?!