okres skąpy temp wysoka test negatywny

bo ja już zgłupiałam, staramy się z mężem o dziecko jak arazie bez skutku.. 7 cykl. 31.01. (w sylwestra :/) dostałam w terminie okres, bolał mni ebrzuch jak zawsze wzięłam tabletke przeszło, a że używam tamponów to nie widziałam dokładnie intensywności okresu ale na 2 i3 dzień miałam tylko brązowe plamienie a moja temp jest nadal wysoka, pomyślałam może jednak się udało... ale zrobiłam dziś test wyszedł negatywny nie rozumiem gdybym była w ciąży to tesy by wyszedł 4 dni po okresie ale skąd ta temperatura? mam nadzieje że bedzie się chciało którejś odpisać pozdrawiam

nie panikuj 7cykli to jest nic:o wrzuc na luz

temperatura czasami spada dopiero po okresie.A taki skąpy okres może się zdarzyć bez żadnego powodu.

bo tu nikt ci nie powie tu czy to ciaza czy nie

ale czy to możliwe że test po takim czasie jest negatywny chyba już powinien wykzać ciąże...

kurde miałam się nie nakręcać chyba mi się mózg zlasuje od tego wszystkigo

nie jesteś w ciąży...nie rób sobie żadnych nadziei. Temperatura spadnie.Mi też spadała czasami po okresie.I 7 cykli to nie jest dużo.Mi udało się po ponad 2 latach starań bez żadnego leczenia.

zadna ciaza tak sie zdarza i tem spada po @a wogole skad wiesz ze nigdy tak nieialas z tem?temp mierzy sie conajmniej kilkanascie m.zeby moc wyznaczac dni plodne idz na badanie krwi bo my nie wrozki a co kobieta to inaczej i wiecej cierpliwosci kobiety sie nawet po 5lat staraja

rozum podpowiada że test mówi prawdę ale... :/ nie wiem po co sama się katuję robiąc sobie nadzieje

ale ja nie mam zamiaru starać sie 5 lat

w ogóle co to za teoria że 'temp mierzy sie conajmniej kilkanascie m.zeby moc wyznaczac dni plodne' :/

bo naprawdę trzeba mieć kilkanaście swoich wykresów żeby można było dokładnie się obserwować:/Myślałaś że po jednej obserwacji będziesz wszystko wiedziała???;/

a gdzie ja napisałam że to była jedna obserwacja? jasnowidzem jesteś czy co?

temp mierzę od roku a staram się 7 miesięcy wystarczy chyba zeby móc cos zaobserwować

zamiaru starać się o ciąże 5 lat. Same sobie takiego losu nie wybrały więc nie pisz takich durnych tekstów.

ja czekam na dzicko juz 5lat i co mam zrobic powiesic sie?eczenia badania itd.itp i nic sie nie zrobi zycze wiecej cierpliwosci i zdrowego podejscia do tego czasem pewnych spraw sie nie przeskoczy a ty piesz ze juz 7cykli i wciaz nie

a dlaczego durnych? jak sie ni euda naturalnie to będę inaczej próbować i ak dla mnie to już 7 cykl pewnie nie ostatni ale już 7 dla mnie to dużo dla inych nie po co ta dyskusja

tu oczrkujesz?ze powiemy ci czy to ciaza czy nie?my nie wrozki do cipska ci nie zajrzymy przeciesz napisze duzymi literami zebys zrozumiala POWTÓRZ TEZ ALBO IDZ NA BADANIE BETE HCG:D MAM NADZIEJE ZE DOTARLO CHYBA.ZE NIE JEDTES ZBYT KUMATA CO ZRESZTA IDZIE ZAUWAZYC

10:43 [zgłoś do usunięcia]podpowiedzcie coś dziewczyny ale ja nie mam zamiaru starać sie 5 lat A to nie był durny tekst???:/Pisałam Ci,że my zdrowi jesteśmy i bez żadnego leczenia zaszłam po ponad 2 latach. A jak u Was będzie coś nie tak?Czasami leczenie trwa latami...

Durny tekst bo te kobiety sobie same takiego losu nie wybrały. Wręcz przeciwnie były pewnie załamane tymi wszystkimi badaniami, czekaniem na dziecko. Ty z takim oburzeniem piszesz, że nie masz zamiaru być na ich miejscu. Troche taktu by Ci się przydało.

w ciąży nie jesteś. Myśl o tym następnym cyklu i lepiej się już tak nie nakrecaj.

ja sobie tego losu nie zgotowalam lecze siew klinice jestem po inseminacji i tylko tez wchodzi w gre inseminacji albi in vitro i tez nie mialam zamiaru czekac tyle lat cierpiec itd ale nic nie zrobie

Poczekaj jeszcze z 2 lub 3 dni i jak okres nie przyjdzie zrob ponownie test

przecież autorka jest już po okresie:/