Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CiekawskaEla

Jak to było u Was?

Polecane posty

Gość CiekawskaEla

Pytanie kieruję do ludzi, którzy są na takim etapie w zyciu, że zamieszkali na swoim. Ile macie lat i sobie poradziliście? Czy dostaliście mieszkanie po dziadkach, rodzicach itp. Czy rodzice kupili/dołożyli się do mieszkania. Jaki duży wkład był Wasz i ile kosztowało mieszkanie. A może radziliście sobie inaczej? Kredyt! A może nie mieliście zdolności kredytowej i rodzic wziął za Was, a Wy mu spłacaliście? Podzielcie się jeśli możecie tymi informacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkawlkp
ja 26 lat on 26 lat własne mieszkanie bez kredytu wykupiliśmy je po spłaceniu olbrzymich długów rodziców mojego partnera wyremontowaliśmy je bo na ścianach była cegła dosłownie tak je zapuścili teraz mieszkamy tam z jego matka (niestety) pracujemy i studiujemy on zarabia różnie od 5-9 tyś miesięcznie ja 3-3,5 do tego mamy stypendium naukowe 1000zl miesięcznie nikt nam nie dał złotówki ani nie pomógł teraz marzy nam się dom i 2 dzieci do 30 więc będzie co robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
Nie wiem co się stało z moją wypowiedzią, coś Kafeteria świruje :-O Dziękuję za wypowiedź. Bardzo dużo zarabiacie. Cieszę się że udało Wam się zamieszkać "na swoim". Proszę o więcej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gleedys
jestesmy na swoim...zaczelismy od kawalerki....pare zlotych od rodzicow ale niewiele....troche miał mąz kawalerskich oszczedności a jak miałam premie gwarancyjna na książeczce mieszkaniowej...wtedy tez mieszkania były tansze o polowe..........potem pozyczylismy od rodzinki i zamienilismy na 2 pokoje...to bylo 8 lat temu i do dzisiaj nie oddalismy dlugu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
O kurcze :) A rodzinka się nie upomina o dług? Jak im to tłumaczycie. Mi własnie chodzi o kwoty, ile dostaliście od rodziców, rodziny, ale rozumiem że to było już dawno, 8 lat temu to była zupełnie inna bajka, więc tu kwot nie musisz pisać ;) Czyli trochę sami, a trochę rodzina pomogła. Dzięki. Chętnie poczytam inne wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyska89
ja 23 on 31, sami uzbieralismy, na mieszkanie, nikt nam nic nie dał poniewaz rodzice sami nie maja, przez 4 lata zapieprzalismy po 12 godzin dziennie, i oszczedzalismy, za granica, i tak sie uzbierało, na wyposazenie mieszkania i auto wzielismy kredyt. A teraz powolutku spłacamy, ale nie duzo nam juz zostało tylko 3 lata, ale co tam wazne ze jest z czego spłacac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HuHuHuHuHuuu
marcyska - super! Warto było 'gibac' tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HuHuHuHuHuuu
My też mieszkaliśmy bardzo długo za granicą, rodzina tez biedna, ale udało nam się wypracować na m2 - sami! Bez niczyjej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upaupa pa
23 lata, sama w kawalerce od jakiś 2 mies(wynajmowana). poki co opłaca ojciec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
Tymczasowa praca za granicą - rozumiem. Też dobre wyjście jak nie ma sie dziecka. Upa - dobrego masz tatę, może i kupi Ci w przyszłości jakieś mieszkanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upaupa pa
poki co nie mogę pracować ze względu na stan zdrowia. za pol roku znajdę pracę i chcę sama za siebie płacic, a no i wracam na studia.. pewnie dla odmiany ojciec mi za studia zaoczne będzie płacił, bo gdzie to weź idz zarób na mieszkanie, szkole i jeszcze miej na zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unistytutka
Maly domek 100m2 dzieki milemu sponsorowi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałem 28 lat
jak kupiłem swoje pierwsze mieszkanie. 2 pokoje. co prawda wspomogłem się kredytem ale mam już spłacone. Teraz buduję dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
miałem 28 lat - a duży miałeś swój własny wkład w to 2 pokojowe mieszkanie? Określ jakoś proszę jeśli możesz. Tylko szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałem 28 lat
mój wkład to 50.000 mieszkanie kosztowało 100.000. co prawda było to 10 lat temu i jeszcze odpisałem od podatku . Więc mieszkanie kosztowało mnie 80.000 skąd miałem kasę ? w sporej części z grania na giełdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pepe wróć!
ja mam 5 mieszkań po zmarłych członkach rodziny nie wiem w którym zamieszkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pepe wróć!
a co u was? wyleczyliście już kraj, świat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pepe wróć!
Unistytutka znałaś może Pepe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pepe wróć!
are protected

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
Dzięki. Kto się jeszcze wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
podbijam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaEla
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×