Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ala211134e

jaka religia dla dziecka-problem

Polecane posty

Gość ala211134e

Wiem ze zapewne spotkam sie z linczem . Mam męża hindusa wyznanie sikh . Mam termin na kwiecien . Także dziecko w drodze . Na początku ciąży rozmawialiśmy jak to bedzie z religia dla dziecka . Mąż stwierdził ze nie musimy poddawać sie temu ze musi być jedna religia bo dziecko dorosnie i samo zdecyduje teraz wiem jaki miał plan. Wiecie w ciąży ma sie fochy ją swoje złości okazuje rządzenie sie. Powiedziałam któregoś dnia ze dziecko ochrzcić i ze bedzie katolickie bo nie może mieć dwóch wyznań . Wierzył sie widać . Mieszkamy w anglii ale bedziemy z jego rodzina wiec stwierdził ze dziecko automatycznie jest hinduskiej i jegowyznanie też takie bedzie oprócz tego wg tradycji ma nosić kok na wzór turbanu . Nie chce.sie na to godzić A jedzenie on mówi ze nie widzi przeszkód bym go ochrzcila . Nie mogę pozwolić na decydowanie za mnie . Gdy widział jak płacze stwierdził.ze mogę robic co.chce ze mam swoja wolność boje sie ze nie bedzie dobrze ze zacznę na poważnie myśleć o rozwodzie nie czuje.by sprawa była zakonczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala211134e
Sory za bledy pisze z tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była sobie miłość
jakby na świecie było mało facetów wywodzących się z kultury łacińskiej i tym samym chrześcijańskiej... no ale widziały gały co brały. U nas też są mieszane małżeństwa, ale dziecko ma oficjalnie zawsze religię matki, a jak dorośnie samo wybiera. Z tym, że ciężko porównywać, bo to małżeństwa np: rzymskie i prawosławne, albo rzymskie i protestanckie, albo prawosławne i protestanckie więc wszystko pozostaje w obrębie wiary chrześcijańskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Męża kuzynka też ma za męża Hindusa (Mieszkają w Niemczech). Mają ślub cywilny. Nie narzucają dzieciom konkretnej religii. W sumie to nawet nie wiem czy dzieci były chrzczone. Przyjdzie czas to same sobie wybiorą religię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala211134e
Był cywilny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala211134e
Ok a gdzie i kiedy wpisuje sie pierwszy raz wyznanie dziecka wiecie moze ?mnie pierwszy raz pytali przy rejestracji na studia potem w karcie ciazowej np .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałaś w co się pakujesz, trudna sytuacja tym bardziej, że masz nacisk bo mieszkasz z rodziną męża i ty sama przeciwko wszystkim. Według mnie powinniście to ustalić na samym początku. Chrzczenie bez sensu bo pewnie nie będziesz do końca wychowywać do w wierze kościoła katolickiego tylko ich święta-nie znam tej religii-obchodzisz. Trudna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zastanow sie, czy dziecko musi naprawde byc przydzielone do jakiejs konkretnej religi?? w jakim celu? po co?? kiedy bedzie znacznie starsze to sie samo okresli Nie przydzielajcie dziecka do zadnej religi .i najlepiej na tym wyjdziecie, dziecko takze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdfdf
moj maz jest rowniez katolikiem jak ja a i tak nie chrzcilismy dzieci( nie mieszkamy w pl). jezeli nie jestes gleboko wierzaca i nie praktykujesz to odposc sobie chrzest. moja znajoma ma meza ewangelika i ta reliigie dali dzieciom ale oboje tak chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergotamina
No i kolejna co wyszła za kolorowego( nie problem) i obcego kulturowo (problem już jest ) dla kasy . Co nie ? Teraz mamy problem bo bez rodzinki amanta nie da rady i jest wtopa. Nie wiem mamuśko przyszła czy w ogóle coś sobie poczytałaś o sikhizmie zanim wzięłaś ślub. U Sikhów istnieje głębsza niż u nas więź religijno-etniczno-kulturowa . To trochę jak z Żydami -stopienie rasy i religii . Kojarzysz już w co wpadłaś ? Sikhowie są izolowaną (bo tak chcą ) grupą religijną . Zamknięci na ogół w swoim kręgu . A co z tego wynika dbający o " zachowanie gatunku i wiary" . To że ci wciskłl kity o tolerancji to po to by było mizianie z Tobą i ślub . A teraz wyszła prawda . Dla jego środowiska jesteś tylko inkubatorem dla kolejnego małego sikha . Zwł. jak będzie chłopak to ci nie odpuszczą ! A propos syna. Te turbany to ich symbol traktowany b. poważnie. Więc za punkt honoru postawią sobie oturbanienie waszego syna -jak będzie syn oczywiście. A ty jesteś z ręką w nocniku jak kolejna 25987 Polka w podobnej sytuacji. Będziesz się bała odejść i żyć sama z kolorowym dzieckiem , rodzinka męża a może i on sam będzie cię naciskać i wymagać dostosowania was do ich kultury. Między wierszami czytam że pewnie w UK nie jesteś za wysoko na drabinie społecznej więc problem tym większy. Czyli dziewczyno stanowisz wręcz podręcznikowy przykład tzw "różnic międzykulturowych" . A z drugiej strony fascynujące jest to dla antropologów kulturowych . P.S przemyśl to sobie wszystko dokładnie. No i pytanie -w jakim języku wychowasz dziecko ,czy choć pobieżnie pozna polski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala211134e
ryzyk fizyk. wiem nie powinnam lamentowac. poki co dalo sie z mezem dojsc do ladu. nie mieszkam jeszcze z jego rodzina wiec gorliwie debatuje z nim na co powazniejsze tematy. o religii wiem malo, to fakt. w chwilach kryzysu co chyba sie zdarza kazdej parze wyobrazam sobie czarne scenariusze i przypominam co czytalam i slyszalam o takowych rodzinach. wydaje mi sie ze buntuje sie z jednej str wlasnie dlatego zeby mi sie nigdy nic takiego nie przytrafilo po drugie kiedys jako gowniara wpadlam w zwiazek ktory odebral mi godnosc i wolnosc. ostatecznie maz powiedzial ze dziecko nie musi miec tego ,,koczka''. on boi sie ze nie bede szanowac jego rodzicow bo potrafie czesto podnoscic glos a on jest oaza spokojnosci. jedno i drugie ma obawy. a slub dla kasy nie byl przynajmniej nie z mojej str. zrobilo mi sie go szkoda bo rodzina naciskala na niego z tym slubem poza tym uznalam ze jest fajnym facetem i podobal mi sie .. milosc dojzewa. powiedzialam mezowi ze gdy nasz syn urosnie i bedzie chcial ozenic sie sam wybierze w jakiej wierze. a ja sadze ze skoro bedzie w uk to jest duza szansa ze bedzie chcial byc bardziej nowoczesny niz tatus. .. co wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co więcej? my wiemy tyle co słyszymy/czytamy w internecie, tv itp. Ile się znaliście przed ślubem? Nie rozumiem czemu nie zgłębiłaś religii w którą się pakujesz, mało nasłuchałaś się o turkach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszłaś za mąż bo Ci go było szkoda ? Nie wierze :D Po co narzucać dziecku religie podrośnie samo zadecyduje. Jeśli ktoś decyduje się na małżeństwo z kimś i innej kultury, Religi powinien to dobrze poznać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o to, tylko tak samo kobiety pakują się w związek z turkiem nie znając obyczajów, religii, kultury a potem płaczą, a autorka co wie o religii swojego męża? prawie nic-sama to powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccccccc NBA
Ta religia i ci ludzie są akurat fajni i ugodowi Nie rządz i nie Podnos głosu Dogadasz sie Oby dziecko zdecydowało nie przynależeć do żadnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomijam juz fakt autorko ze takie rzeczy to powinniscie ustalac przed slubem, ale przechodzac do rzeczy, sama napisalas ze on powiedzial, ze nie musicie wybierac i ze sie czepiasz. {Przestan sie czepiac i dramatyzowac. Sama jestem z indusem (ale chrzescijanin), znam wiele par polsko -indyjskich, w tym katolicko sikhowych. Zadna z nich nie ma takich problemow, dzieci wychowywane sa poprzez nauke tradycji zarowno matki jaki i ojca. Ja sikhow uwazam za naprawde milych, honorowych (w dobrym znaczeniu tego slowa) i ugodowych ludzi, jak tylko bedziesz traktowala ich normalnie i bez zbednych dramatow to nie bedziesz miala zadnych problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mardalino322231
co do chrztu to tez nie wiem czy go zrobie moze jesli rodzice moi przyjada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam stalego nicka
Autorko zapytam tak z ciekawosci: czy twoj maz ma pod turbanem tradycyjne dlugie wlosy do pasa? Czy jest bardziej liberalnym hindusem i nie nakrywa glowy i ma normalna fryzure?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam stalego nicka
Jesli chodzi o religie to dziecko powinno miec wybor i samo podiac decyzje do jakiego zgromadzenia chce przynalezec w doroslym zyciu. Polecam nie narzucac zadnej wiary, ani do zadnej nie naklaniac, ale po prostu przekazywac (czyli tlumaczyc dziecku zasady i zwyczaje religijne z obu kultur). Dojrzeje, samo wybierze. Nic na sile. (Pisze to jako matka dziecka o korzeniach katolicko-luteranskich, czyli dwoch roznych wyznan w obrebie jednej religii.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikova
Ja bym nie chrzcila ani nie wlaczala zadnymi ceremoniami do tamtej religii. zrobilabym tak,jak ustaliliscie -dziecko bedzie widziec,jak wy sie ustosunkowujecie i cos tam sobie wybierze. Doloz staran,zeby poznalo np. koledy,zwyczaje zwiazane z religia katolicka czy tam ogolnie chrzescijanska,zeby poznalo tak pi razy oko biblie. i nic sie nie boj,jak ty bedziesz tym zyla,to dziecku to nie umknie. na pewno zauwazy,co i jak. a co mu bardziej podejdzie,to juz sie okaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×