Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klfdadadaa

Siostra psychopatka.. Pomóżcie..

Polecane posty

Gość klfdadadaa

Mam 20 lat, moja siostra 17.. Ona jest nienormalna, jest strasznie nerwowa, i na wszystko reaguje siłą.. Jak coś jest nie po jej myśli to się na mnie rzuca z łapami, drapie, czasem kopie... Nie znosze tego że rusza moje ciuchy, nie szanuje ich, rzuca na podłogę, albo plami.. Nawet założyłam sobie zamek w szafce.. W sylwestra, wytargała całą płytę, żeby coś ubrać, nie było mnie już wtedy w domu... Innego dnia ukradła mi bezrękawnik, szarpałyśmy się przez 30 min, nawet zrzuciłaby mnie ze schodów.. to nie jest normalne to nie są jej rzeczy, rozumiem gdyby to było odniej to mogłaby się tak zachowywać.. Jest nie normalna, jest wyższa odemnie i silniejsza. a ja nie chce miec blizn po tym jak mnie drapie, nie wiem już co robić.. Dzisiaj się wkurzyłam i schowałam mój podkład to też się na mnie rzuciła.. Z szarpaniny ona zawsze wychodzi zwycięsko.. Nie należę do takich jak ona, boje się że jej coś zrobię.. Nie wiem co robić, nie radzę sobie z tym psychicznie.. Ona od małego była lepiej traktowana, ja za nią obrywałam od mojego ojca, ona zawsze była tym lepszym dzieckiem.. Moi rodzice są po rozwodzie.. mama nie daje sobie z nią rady, robi co chce w szkole od początku roku była 4 razy, rok temu brała narkotyki.. Zawsze to ona jest góra, a ja za każdym razem jej ustępuje, mam już tego dosyć.. Nienawidzę jej za to wszystko, zawsze miała życie z górki i dostawała to co chciała, to ja miałam się gorzej.. Poradzcie mi coś.. Mamy pokój razem, już nie wiem co robić, na pomoc matki nie mogę liczyć. Mogę coś takiego na policje zgłosić ? Chce żeby miała nauczkę, mam już dosyć bycia jej popychadłem i ustępowania jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klfdadadaa
dodam ze ma chyba nerwice, i jest nie normalna, jak sie wkurzy to wali piesciami o sciane, albo w szafe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga dziewczyno, mimo, ze jestem od ciebie duzo starsza, mialam taka sama sytucje. Do dzis mam blizny na twarzy, rekach po biciu. Matka tez zawsze trzymala jej strone. Nie skonczyla zadnej szkoly, prawie nigdy nie pracowala, ale miala zawsze szczescie, poniewaz w domu traktowana byla jak ksiezniczka. Ja skonczylam studia, wyjechalam za granice, mam wysoka pozycje, ale dla mnie nigdy nie bylo szacunku, bylam traktowana jak pacholek, chociaz czesto wykonywalam obowiazki innych i pomagalam komu moglam, poniewaz zawsze bylam obowiazkowa. Pisze zeby Ci uswiadomic, ze nie jestes sama. Na dzis nic sie nie zmienilo, siostra jest jeszcze wiekszym upiorem niz kiedykolwiek. Moja rada, trzymaj sie od niej z daleka, Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×