do mam dziewczynek-pytanie o higienę noworodka

witam, dwa tygodnie temu urodziłam dziewczynkę, i mam takie pyatanie do mam dziewczynek właśnie. Mała ma od urodzenia taką białą wydzieinę, niby nalot na wargach sromowych. Położna i pediatra w szpitalu mówiły, ze to normalne i przejdzie, że to fizjologiczna wydzielina, Ale mijają włąśnie 2 tygodnie i u małęj nadal bez zmian. Myję ją normalnie, delikatnie przecieram pupę i kroczę, ale nie gmeram żadnymi patyczkami zeby to usunąć, liczyłam że szybko zniknie samo. Jak to jest?Bo w internecie - jak to w internecie różne opinie. Część mwi, ze to naturalne, a część, ze koniecznie trzeba to usunąć bo to źródło zarazków i można małą narazić na problemy z pęcherzem. Czy któraś z Was ie coś konkretnego i czy wasze pociechy też tak miały??

moja córcia miała, ale nie jakieś straszne ilości by tym się martwić czy mam to wycierać czy nie...przecierałam czy myłam i ile wyszło przy zwykłym myciu to wyszło... nie gmeralam też na siłę i nie ścierałam tego siła...dzisiaj malutka ma 2 miesiące i już tej wydzielny nie ma

a jak długo miała?? jeśli można wiedzieć;)

tak dokładnie Ci nie powiem, ale pewnie do miesiąca to znikło.... bo już od jakiegoś czasu jest czyściutka tam.... a dużo ma tej wydzieliny?

a czy myjesz ją we własciwą stronę przecierajac cipcię? Od przodu do tyłu? Bo jeśli nie, to możesz faktycznie długo czekać na poprawę i zakażać ją na nowo

nam położna powiedziała, żeby po powrocie do domu przy podmywaniu raz dziennie usuwać tę wydzielinę stopniowo, nie od razu, nie pamietam dokładnie jak długo zmywałam, ale po ok. 3 tygodniach to już chyba usunęłam całkowicie- podmywałam płatkami kosmetycznymi,nie patyczkami

ja za bardzo nie pamiętam, ale też jakoś około miesiąca to znikło. przecierałam tylko z wierzchu, zeby nie było zoltego po kupce

Nie wymywałam, tak jak radzili, zniknęło samo. Przecierałam płatkiem, czasem nasączonym rumiankiem a czasem wodą. Teraz córka ma 4 miesiące, nigdy nie miała żadnego odparzenia.

sory, karmienie było. no mała nie ma tej wydzieliny jakoś specjalnie dużo, taki nalot po prostu. myję to w takcie kompieli, przecieram gąbką, chusteczkami przy zmianie pieluchy przecieram od pochwy w stronę odbytu. pytam bo koleżanka też ma córę i jej to znikło w ciągu 2 dni.

U nas tez bylo przez jakis czas. Nie usuwaj na sile, zniknie z czasem.