Schudnijmy do 48 kg! Razem!

Kiwi dzieki za wsparcie :) Kawa z melasą , nabial wieczorem to samo zdrowie, w ogole nabial wskazany. Gorzej jakbys paczke chipsow zjadla podczas filmu. Kawa z tostem jak co rano. Potem dlugo dlugo nic bo pomimo niedzieli mialam duzo do zalatwienia. I jak wpadlam do domu to nie mialam czasu myslec o sobie bo musialam ugotowac na biegu dla rodziny. I zjadlam "resztki" wczorajszego lososia. Jablko. Dwie paleczki z zupy wyjelam i obralam ze skory. Jejcznice z szynka i 3 jaj i plaster zoltego sera w to wsadzilam. Woda, herbata z mlekiem. To wszystko zjadlam miedzy 12, a 17:00. Po cwiczeniach wieczorem na pewno moje mleko z platkami. Wiem ze platki razowe to tez weglowodany i powinnam rano je jesc a nie na noc ale po cwiczeniach jak juz wypompowana jestem po calym dniu przy dzieciach tylko to mi wchodzi. Ale wybieram najzdrowsza wersje platkow ;) Pamietajcie dziewczyny ze jak cwiczycie to moze nastapic nie spadek a nawet wzrost wagi pomimo ze zdrowo jecie. Bo miesnie sie buduja a one sporo waza! A zanim tluszcz sie spali ktory mamy to minie wiec tluszcz + wzrost miesni moze spowodowac wyzsza wage ale to nie znaczy ze wizualnie grubsze bedziecie. Dobrze ze nie mam wagi bo pewnie by mnie kusilo a wole nie sprawdzac poki co , tak za miesiac najlepiej jak juz tluszcz sie wypali troche :)

Bylo jablko, cwiczenia, mleko. Bardzo chcialo mi sie dzis slodkiego, w domu pelno slodyczy i juz prawie zjadlam milkiway-a ale opanowalam sie i zjadlam pare orzechow,i kilka suszonych owocow. Uffff przetrwalam jakos.

liliii- początki zawsze najgorsze. Jak się przyzwyczaisz to zobaczysz, ze życie bez slodyczy wcale nie jest takie trudne :) mi dzisiaj wybija cały tydzień od kiedy nic słodkiego nie wzielam do ust :) a w szafce jest: cale ptasie mleczko z wedla, 4 czekolady i nutella (taka z niemiec najwieksza:) to sobie stoi jak na razie i mam zamiar porozdawac ;) dzisiaj mam księdz po koledzie... eh nie lubie tego :)

Hejka No to dzis spowiedź co oznacza ze zgrzeszylam i to z pelna swiadomoscia!! Najpierw spoko bylo bo kawa z mlekiem+tost z miodem b wczesnie rano. Potem gorzej bo ominelam "przypadkiem"sniadanie :/ cholera jak mozna bedac "kura domowa" ominac sniadanie ??? Ano mozna bo mam maaaase na glowie codziennie i nim sie ocknelam mialam goscia z moim ukochanym, najjj najjj najjj ( na rowni z ciastem marchewkowym) ciasto mandarynkowe z angielskiej cukierni, nie z sklepu tylko z cukierni i jest wykatkowo mega!!! I tak do kawy zjadlam kawalek ciasta - to taki mokrawy biszkopt z jakas polewa biala na wierzchu, i smak ma orzezwiajacy. A kalorii , tluszczu i cukru to ma chyba biliony!!!! Potem w ciagu dnia 4 plasterki salami :/, plaster szynki,3 ziemniaki bez tluszczu z surowka ktora sama robilam ( kapusta chinska czy tam salata, papryka, cebulka,kukurydza z puszki). Po cwiczeniach micha mleka z moimi platkami. Tak wiec niby ilosciowo to nie duzo i jakby zliczyc kalorie to tragedii mega by nie Kiwi dzieki za wsparcie :) Kawa z melasą , nabial wieczorem to samo zdrowie, w ogole nabial wskazany. Gorzej jakbys paczke chipsow zjadla podczas filmu. Kawa z tostem jak co rano. Potem dlugo dlugo nic bo pomimo niedzieli mialam duzo do zalatwienia. I jak wpadlam do domu to nie mialam czasu myslec o sobie bo musialam ugotowac na biegu dla rodziny. I zjadlam "resztki" wczorajszego lososia. Jablko. Dwie paleczki z zupy wyjelam i obralam ze skory. Jejcznice z szynka i 3 jaj i plaster zoltego sera w to wsadzilam. Woda, herbata z mlekiem. To wszystko zjadlam miedzy 12, a 17:00. Po cwiczeniach wieczorem na pewno moje mleko z platkami. Wiem ze platki razowe to tez weglowodany i powinnam rano je jesc a nie na noc ale po cwiczeniach jak juz wypompowana jestem po calym dniu przy dzieciach tylko to mi wchodzi. Ale wybieram najzdrowsza wersje platkow ;) Pamietajcie dziewczyny ze jak cwiczycie to moze nastapic nie spadek a nawet wzrost wagi pomimo ze zdrowo jecie. Bo miesnie sie buduja a one sporo waza! A zanim tluszcz sie spali ktory mamy to minie wiec tluszcz + wzrost miesni moze spowodowac wyzsza wage ale to nie znaczy ze wizualnie grubsze bedziecie. Dobrze ze nie mam wagi bo pewnie by mnie kusilo a wole nie sprawdzac poki co , tak za miesiac najlepiej jak juz tluszcz sie wypali troche :) bylo, ale jakos tak nijako, bez bialka w sumie, malo warzyw... No i to ciasto ://// Kiwi ja tez nie lubilam jak ksiadz chodzil po koledzie, ale odkad jestem w Anglii nie przyjmuje ( nawet nie wiem czy tu chodza). Poza tym moja wiara daje wiele do zyczenia... Jutro wybieram sie na zakupy zywieniowe pod katem diety, musze jablek nakupowac bo uwielbiam i fajnie pochrupac je jak nachodzi ochota na cos zakazanego i pomarancze mniammmm. Trzymajcie sie

O mamusiu cos mi sie podublowalo!!! Stare wpisy z nowymi!!!!

lili luzik najwazniejsze z wpisu wywnioskowałam- było ciasto mandarynkowe którego ci zazdroszcze :D Sama nazwa brzmi egzotycznie, kalorycznie i tak kuszaco ;) :) Moim zdaniem to dużo nie zjadłaś i wykonałaś swoją codzienną dawkę ćwiczeń. Lepiej zjeść kawałek ciasta od czasu do czassu niz sobie odmawiac a potem zeżrec cale i zasatanawiać sie nad schrupaniem brytfanki ;)

Jeszcze raz: Hejka No to dzis spowiedź co oznacza ze zgrzeszylam i to z pelna swiadomoscia!! Najpierw spoko bylo bo kawa z mlekiem+tost z miodem b wczesnie rano. Potem gorzej bo ominelam "przypadkiem"sniadanie :/ cholera jak mozna bedac "kura domowa" ominac sniadanie ??? Ano mozna bo mam maaaase na glowie codziennie i nim sie ocknelam mialam goscia z moim ukochanym, najjj najjj najjj ( na rowni z ciastem marchewkowym) ciastem mandarynkowym z angielskiej cukierni, nie z sklepu tylko z cukierni i jest wykatkowo mega!!! I tak do kawy zjadlam kawalek ciasta - to taki mokrawy biszkopt z jakas polewa biala na wierzchu, i smak ma orzezwiajacy. A kalorii , tluszczu i cukru to ma chyba biliony!!!! Potem w ciagu dnia 4 plasterki salami :/, plaster szynki,3 ziemniaki bez tluszczu z surowka ktora sama robilam ( kapusta chinska czy tam salata, papryka, cebulka,kukurydza z puszki). Po cwiczeniach micha mleka z moimi platkami. Tak wiec niby ilosciowo to nie duzo i jakby zliczyc kalorie to tragedii mega by nie bylo, ale jakos tak nijako, bez bialka w sumie, malo warzyw... No i to ciasto ://// Kiwi ja tez nie lubilam jak ksiadz chodzil po koledzie, ale odkad jestem w Anglii nie przyjmuje ( nawet nie wiem czy tu chodza). Poza tym moja wiara daje wiele do zyczenia... Jutro wybieram sie na zakupy zywieniowe pod katem diety, musze jablek nakupowac bo uwielbiam i fajnie pochrupac je jak nachodzi ochota na cos zakazanego i pomarancze mniammmm. Trzymajcie sie

Kawa z melasa, dzieki za rozgrzeszenie ;)) Przez przypadek wkleilam w trakcie pisania skopiowana wczoraj wypowiedz, pisze z iphona i paluchy mam za grube ;) i kliknelam nie to hahahah. A kopiuje zawsze to co napisze bo juz nie raz dluzsze wypowiedzi mi sie kasowaly z winy serwera i d..a blada byla :/ A jak Tobie Kawko poszlo????

a ja was nie rozumiem ,autentycznie ! do 48 kg ??? toż to będziecie przypominały wieszaki ! ja mam 164 cm i 56 kg i nie zamierzam sie odchudzić ,to chyba jakaś nowa moda z tym odchudzaniem z kosci na ości;/

A to ciasto niesamowite! Ja ogolnie wole biszkoptowe niz z kremami. Drozddzowe moglabym jesc i jesc ale sama z nie robie takiego a u mnie nie ma :/ w poslskim sklepie pare razy bylo z mega kruszonka ale juz nie zamawiaja , maja milion innych rodzai a zwyklego drozdzowego nie :// ale moze to lepiej bo bym miala teraz z 12 kg nadwagi a nie 6. Smak tego mandarynkowego jest jedyny w swoim rodzaju! Pierwszy raz jadlam je na swietach u tesciowej i jak je dzis zobaczylam to az slinotoku dostalam. I tak dobrze ze tylko jeden kawalek zjadlam !

hmm mój jadlospis z dietą nie mial nic wspólego raczej z utyciem: 1 śniadanie jajecznica z 1 jajka i miesa plus kawa z mlekiem 2 sniadanie kefir truskawkowy 0% 3 śniadanie ;) kanapki z chlebem dukanowym (takim bez mąki i cukru) i pasztetem odtłuszczonym z lidla (z indyka w sensie :P) i pomidor na 3 sniadaniach poprzestałam potem były przekąski: parówka light jogurty jovi light dwaaaaaaaa te duże a i jeszcze mały kefir 0% no i sałatka z pekinki, ogórka, pomidora, tunczyka w wodzie i 2 jaj w koszulkach I myśle co tu dalej począć z tak pieknie rozpoczetym dniem... a ty sie kawałkiem ciasta martwisz :D:D:D:D

Mamo 13 letniego drania, ja majac 157 i 54kg wygladam grubo, uda , brzuch mega wystajacy,pupa., a przez to ze uda zaokraglone to moje nogi sa krotkie jak u kaczuszki( wizualnie). Jak mam 48 wygladam idealnie, mam ladna pupe okragla ale mala , biust miseczka D a zarazem brzuszek plasciutki. Po samej diecie moglabym sflaczec ale po dodaniu cwiczen cialko mam ladniusie i apetyczne. Poza tym jestes wyzsza o cale 5 cm i masz 2 kg wiecej ode mnie.a uwierz mi ze pomiedzy 164 a 157 jest duza roznica. Te glupie 5 cm daje duzo. Jak wytrwam to moZe nawet wkleje fotke ciala mojego by udowodnic ze nie wygladam anorektycznie a mega apetycznie, ale dluga droga przede mna zanim to osiagne!

Kawa z melasa ale jadlas dobrze! Same zdrowe rzeczy!!! To ja zle poki co roboe bo jem za malo, powinnam wiecej warzyw, bialka pod rozna postacia( mieso, nabial, ryby). Bo potem jak zjem kawalek czegos zlego to organizm odklada .. I wlasnie przy drastycznych dietach tak czesto bywa ze laski malo co jedza a nie hidna a nawet czasem tyje. Bo organizm jak wecej mu sie dostarczy raz na jakis czas zaczyna na zapas magazynowac. Powinnam jesc jak Ty! Wlasnie dlatego musze porzadne zakupy zrobic. Jakies ryby,nabial....

*chudną

lili kiwi jak tam dzisiaj? U mnie hmm okres czuje w jajnikach wiec efektów większych nie będzie. Wczoraj przyszalałam ostro a waga nadal w miejscu. Dzis zjadłam: 3 jajka z majonezem (ale nie dużo- jedna łyżeczka), 2 duszone cebule, 3 kawy z mlekiem, połowę gotowanej golonki ale bez tłustego , z musztarda, kefir. No i zaliczyłam aqua aerobik- świetna sprawa. Czuje się zmęczona, czuje swoje mięśnie a jest mi tak lekko i wspaniale. Jeszcze wieczorna herbatka i do spania. A co u was?

Kawa z melasą u mnie dzis nie bardzo..... Tzn kawa tost z miodem, jajecznica 3 jaja + szynka, herbata z mlekiem, znow kawa, potem na miescie takie cos jakby ciasto francuskie z nadzienien chicken tikka kalori 360!!! A ile tluszczu to nawet nie patrzylam, garsc chrupkow kukurydzianych,jablko duze, 4 herbatniki oblane gorzka czekolada( zapomnialam sie jak sprzatalam pokoj dziecka i odruchowo mu wzielam), pol szklanki pepsi, woda, kurczak z pieczarkami, cebulka, zmieszany z jog naturalnym i przyprawami-3 lyzki tego i do tego wczorajsza surowka. Nie cwiczylam bo teraz dopiero usiadlam jak o 6 wstalam rano, i jajniki tak mnie naparzaja ze nawet jakbym miala czas to dzis bym odpuscila. Bylam na zakupach i mam fure jablek, pomaranczy czyli to co uwielbiam.

Zakupy lepsze niż ćwiczenia. Ja dziś rano zrobiłam sobie miche sałatki: piekinska, pomidor, pół ogórka, łyżka fety light, skrzydełko wedzone z kurczaka. Do tego sos z małego jogurtu, łyżki musztardy francuskiej i łyżki majonezu light. No i 3 jaja w koszulkach. Tak się objadłam że dopiero teraz zaczynam czuć coś na kształt małego głodu ;) A jeszcze kawe wypiłam ale to z samego rańca jak wstałam bo nocka była straszna dziecię mi się pochorowało więc nie spałam. Teraz popijam wodę. Piorę, prasuje, sprzatam i gotuje :) Koło 18 zjemy obiadokolacje całą rodziną. Spaghetti dla rodzinki a dla mnie kurczak z cebulą gotowany w pomidorach i przyprawie curry doprawiony jogurtem naturalnym, do tego placuszki z otrębów jajka i serka wiejskiego smażone na teflonie. Na wieczór jeszcze coś na słodko czyli jakiś serek ze słodzikiem i kakao albo kefirek no i to tyle. Nie ćwiczę bo po 1 odczuwam jeszcze wczorajszy aerobik, a po 2 poćwiczyłam z żelazkiem i na brak ruchu nie narzekam :) Waga dziś pokazywała 56 czyli bez zmian bo tak mi się waha między 55 a 57. Nadal czekam na okres tak do 3 dni powinien się pojawić bo później to już zaczną się obawiać ;) więc może po okresie coś poleci. Jajniki też mnie bolą bardzo bardzo więc łączę się z Tobą w tym bólu :)

Hejka! Kawa z melasą- good food ;))) no wiem cos o "ruchu" przy czynnosciach domowych wiec spoko ze dzis nie cwiczylas. Mnie jajniki daly spokoj, mnie bola nie podczas okresu czy tuz przed a w samiutkim srodku cyklu ( tak ustrzelilam dwoch synkow, bo podobno w samym srodku cyklu chlopaki wychodza ;)) ) Ale do rzeczy . Miedzy 6:00 a 22:00 bylo: Kawa z mlekiem , tost z miodem, jakecznica z szynka i 3 jaj, pol dlugiego ogorka swiezego, 3 papryczki takie podluzne cienki ale z sloika, 2 plastry sera zoltego, chrupki kukurydziane bez soli itp -4 takie dlugie paleczki, miska mleka z moim platkami i miksem suszonych owocow, orzechow, 2 golabki ktore sama robilam ale z wieprzowego miesa niestety, bez sosu zjadlam. Bedzie jeszcze jablko lub pomarancza albo oba owoce bo film zalaczam :) Troche w innej kolejnosci niektore rzeczy jadlam niz wypisalam. Cwiczenia byly i dzis sapalam ze hej. A i w domu i na oknach lezalam i podlogach a nawet scianach ;)) sprzatanko takie. Spokojnej nocki!

Hej dziewczyny! Jak wam idzie? Mi całkiem, całkiem ;) Dziś kupiłam sobie nowe buty - reebok easytone. Ciekawa jestem jak będą się sprawdzać i czy są takie dobre jak wszyscy je zachwalają ;)

Wczoraj byl jeszcze po poludniu jogurt pol duzego kubasa - jogobella wisniowa. Dzis: Kawa z mlekiem+ tost z lyzeczka dzemu ananasowego. 4 km szybkiego a nawet mega szybkiego marszu z obciazeniem co najmniej 20kg ( wozek+ dziecko). Jarcznica 3 jaka+ szynka+ dwie dlugie papryczki z sloika. Jablko 4km marszu-powtorka z rana Golabek z 3 lyzkami ryzu. Pol kubka jogobelli z wczoraj+garsc duza chrupkow kukurydzianych. Cwiczenia Mleko z platkami i owocami suszonymi. Jak ja dalam rade? Nie wiem bo pobudke mialam o 5:20. Moze energi dodaja mi cwiczenia i duzo lepsze odzywianie niz wczesniej?? Cos w tym moze byc. Roseleaf na pewno buciki nie zaszkodza ;) a noze okaza sie magiczne :)

Hej, gdzie jestescir? Dajecie rade?? Ja mialam dobre ostatnie dwa dni choc wczoraj raniutko zjadlam 2 nalesniki z dzemem ananasowym. W piatek nie cwiczylam ale od rana mialam wycieczke do szkoly z wozkiem przed soba wiec 4 km szybkim tempem zaliczylam. A wieczorem poszlam spac , musialam odespac wstawanie po 5:00 rano. Nie mialam sily ruszyc nawet reka. A wczoraj cwiczylam jak zwykle. Dzis troszke wiecej spalam wiec zamierzam odrobic wieczorne lekcje ;) Nie wazylam sie ale dzis jest 13 dzien diety i 12 dzien odkad zaczelam cwiczyc z tym ze 2 dni mialam wolne (pt i wtedy co jajniki mnie bolaly) Troszke jestem ciekawa czy chociaz kilogram schudlam, ale bardziej czekam az zauwaze roznice w lustrze. Na pewno czuje sie lepiej, nie napuchnieta, mam wiecej poweru ! I cialko w dotyku jet lepsze, jak napne tylek czy noge to mozna wyczuc miesnie znacznie lepiej niz 2 tyg temu. Kurcze musze wytrwac bo sie okazuje ze to nie takie b. trudne jesli nie narzuca sobie czlowiek zrzucenia 5kg w tydzien. A na spokojnie cwiczac bez narazania zdrowia, racjonalnie odzywiajac sie do celu dojsc latwiej! Oby tak dalej!

Jestem z wami , co stosujecie ? co ćwiczycie i wql ? :)

Witamy Gggunia! Jesli chodzi o diete to zadna z nas nie ma jakiejs konkretnej . Staramy ograniczac tluszcze, slodycze, "zle" produkty zastepujemy zdrowszymi.Musialabys przejrzec te 2 stronki ktore zapisalysmy. Jesli chodzi o cwiczenia ja cwicze z mel b. na youtube kolejno cwicze rozgrzewke z melb, potem trening cardio z ni, 10min nogi, 10min pupa i 10min brzuch.w sumie 50min. A moze napiszesz cos o sobie? Jaka waga, wzrost, jak zamierzasz jesc czy bedziesz cwiczyc?

Mam 17 rocznikowo 18 waga 54 wzrost 164 , 3 razy w tyg aerobik uwielbiam ćwiczyc wiec bez problemu . Pomaga Ci to tz te cwiczenia ? Daze do 48 :D

Ja zastanawiam się na 1000 kcal do lutego a poźniej po 100 kcal będe dodawac tyg

Basen w czwartki . Gdzie wy jesteście

Czesc, Po dwoch tyg. nie oczekiwalam cudow. Ale cialo bardziej sprezyste, mozna wyczuc miesnie. Na wadze nie bylam od 2 tyg. Mysle ze pierwsze wieksze efekty zauwaze po nastepnych 2 tyg- oby bo bylo by milo zobaczyc jak mi tluszczyk wreszcie znika. X X X Dzis rano 4 km szybkiego marszu, sniadanie- jajecznica z szynka i papryczkami. 2 ciasteczka takie male sloneczka a po srodku marmolada. Po poludniu 4 km szybkiego marszu, Miseczka ryzu z kurczakiem, pieczarkami, odrobina cebuli , wszystko przyprawione mieszanka przypraw do potraw chinskich i dodalam sos sojowy slodki. Miseczka mleka z platkami razowymi i muesli. 50 min cwiczen Mysle ze zjem jeszcze pomarancze. Pilam 2 kawy z mlekiem, wode, 2 herbatki mieta z rumiankiem. X X X Dajcie znac co u Was!!!

Czesc, Po dwoch tyg. nie oczekiwalam cudow. Ale cialo bardziej sprezyste, mozna wyczuc miesnie. Na wadze nie bylam od 2 tyg. Mysle ze pierwsze wieksze efekty zauwaze po nastepnych 2 tyg- oby bo bylo by milo zobaczyc jak mi tluszczyk wreszcie znika. X X X Dzis rano 4 km szybkiego marszu, sniadanie- jajecznica z szynka i papryczkami. 2 ciasteczka takie male sloneczka a po srodku marmolada. Po poludniu 4 km szybkiego marszu, Miseczka ryzu z kurczakiem, pieczarkami, odrobina cebuli , wszystko przyprawione mieszanka przypraw do potraw chinskich i dodalam sos sojowy slodki. Miseczka mleka z platkami razowymi i muesli. 50 min cwiczen Mysle ze zjem jeszcze pomarancze. Pilam 2 kawy z mlekiem, wode, 2 herbatki mieta z rumiankiem. X X X Dajcie znac co u Was!!!

Tak podejrzewalam ze mi wysle dwa razy :/ Wazne ze wyslalo a nie skasowalo ;)

a ja wpadam juz w depresje przytyłam 3 kg i za cholere nie moge ich sie pozbyc ! ;/;/;/;/ waga w miejscu!!!!!!