Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Roseleaf

Schudnijmy do 48 kg! Razem!

Polecane posty

Ja od dzis tez zaciskam pasa ;) Maz kupil mi sukienke, swobodnie w nia wchodze rozm 6 ale.... jest krotka i widac z tylu uda tzn kawalek nad kolanami z tylu i ja mam tam ten pieprzony celulit!! W rajtuzach to super ale bez masakra!grube nie sa ale jeszcze nie pozbylam sie tego syfu z siebie. Dlatego naparwde po raz kolejny musze zaczac lepiej jesc. Zdrowo jak zawsze ale bez zadnego podjadania. I jednak zaczynam liczyc kalorie. Cwicze jak zawsze 80min ok 6xtyg. X X Dzis nie mialam ochoty kombinowac z jedzeniem , dla rodZiny ugotowalam a sama zjadlam na szybko: owsianka na chudym mleku,wczesniej kawa z mlekiem, obiad: 2 jajka sadzone, plaster szynki z kurczaka, grasc fasolki zielonej gotowanej.podwieczorek:jogurt activia 0% tluszczu(obrzydliwy). Glodna jestem na maksa bo w domu siedze i mysle o tym :/ Nie wiem czy moge czy nie ale pewnie nie bo to tluste ale zjem troche szprotek wedzonych bo moje dziecko chcialo a maz nie jada i mam sporo tego(takie paczkowane byly) a ja uwielbiam. No skubne tego troche. X Ach.....slonce sie pojawia a ja nadal nie zadowolona z wygladu w letnich ciuchach nie wspomne o kostiumie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*niezadowolona X Aaaaa no i wode pije niegazowana.lubie ale ucze sie pic jej sporo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 48 kg to waga dla kobiety
o wzroscie 178, wiec wiekszosc z was powinna wazyc okolo 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) x Ja dziś zeruję licznik i rozpoczynam od nowa. Od świąt nie mogę uregulować i pozbyć się mojego podajadania.. Wrr.. Waga wskazuje 48 - 49 kg. Tak być nie może, bo jeszcze efekt jojo mnie dopadnie. Tak więc dziś 500 kcal i duuuuzo ruchu. Trzymajcie za mnie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosealeaf chcialabym jak Ty, zaczac od zera ale jakos podlamalam sie :/ Niby dwa dni dobrze szlo a dzis najadlam sie slodyczami, a wczoraj nie cwiczylam bo ruszac sie nie moge. Zaziebilam sobe moj kregoslup i ledwo funkcjonuje. Normalnie poszlabym spac i przespala ten kryzys ale ze mam dzieci to musze jakos funkcjonowac a ze boli jak cholera to siedze zalamana ze nie moge cwiczyc i zaczynam myslec o zarciu. X Rannny co za chandra mnie dopadla.i do tego byle g.. bym zjadla byle mielic cos ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliiiii też się trochę podłamałam, ale zrozumiałam, że to nic nie da i trzeba się za siebie zabrać. Udało mi się już tyle schudnąć to dkaczego teraz miałoby mi sie nie udać? ;) x PS. Chyba same zostałyśmy w tym naszym temacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shamsi
Hej , jest jeszcze tu ktoś :)? chętnie się przyłącze to diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. dziewczyny wy narzekacie ze wazycie 50 kg z hakiem a co ja mam powiedziec przy wzroscie 160 waze 74 kg. chcialabym bardzo schudnac ale nie mam w sobie samozaparcia i gdy cwicze z mel b na nogi to strasznie bola i pieka. :((( nie wiem co mam robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×