Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Roseleaf

Schudnijmy do 48 kg! Razem!

Polecane posty

Zapraszamy ;) Dieta? Żadnej konkretnej nie stosuję - ograniczam słodycze, fast foody i tłuszcze. I do tego dużo ćwiczeń i aktywności fizycznej ;) Jeszcze dwa miesiące temu też szukałam wparcia w odchudzaniu. Dziś już 9 kg mniej - osiągnęłam mój cel. Dzisiejsza waga - 47,5 ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula234
Roseleaf Rany, gratuluję:) jak to zrobiłaś???:) Zdradź mi swój sposób:) co jadłaś i jakie ćwiczenia stosowałaś? I powiedz mi czy masz zarys mięśni na brzuszku, bardzo mnie to interesuje gdyż moim marzeniem jest mieć idealnie płaski brzuszek:) czy Twoje ciało ma lepszy wygląd? Jest wysportowane?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podam Ci przykład mojego dziennego bilansu , może to Ci pomoże ;) ś: owsianka z owocami o: 2 marchewki, jabłko, garść rodzynek k: jogurt naturalny z żurawiną Staram się tak układać sobie menu żeby nie przekraczać 550 kcal. Co do ćwiczeń: ćwiczę z move fitness (ćwiczenia na mięśnie tułowia ok. 30 min, szczupłe nogi ok. 20 min, spalacz tłuszczu ok. 30 min) - to taki standard. Do tego oczywiście brzuszki, nożyce, pajacyki, skakanka, bieganie. Oczywiście, że zauważyłam poprawę w wyglądzie sylwetki i ogólnie ciała. Pojawiły się mięśnie ud, ładna "szparka" między nogami (pewnie wiesz o co mi chodzi), ładnie wystające obojczyki. A teraz to co Cię najbardziej interesuje - mięśnie brzucha. Oczywiście, że się pojawiły. Mam cały ładnie umięśniony brzuch i oczywiście zarys kaloryfera ;D Z czego jestem bardzo dumna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula234
A czy taka dieta ni jest zbyt uboga? Chcę się dobrze odżywiać i w ogóle, to znaczy nie jem słodyczy, nie piją gazowanych wód. Staram się jak mogę, poza tym biegam od poniedziałku:p i chce dołączyć ćwiczenia mel b te na brzuch, pośladki i całego ciała. Jadłaś 5 posiłków dziennie?:) Wiesz, chce schudnąć 4 kg bo ważę aktualnie 52 kg, chcę mieć ładnie wyrzeźbione ciało, ale nie chciałabym pozbyć się piersi:):P A jak to jest u Ciebie??? A jak zaczynałaś to było ciężko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winnnkkkoijn
to ja się do Was dołączę, mam 158 i waże 62 kg moja waga poprzednia 48-50 kg, nawet nie iwem kiedy tyle przytyłam...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jadłam 5 posiłków dziennie, ale gdy miałam wolne. Teraz nie mam zbyt dużo czasu i dlatego niestety przeważnie wychodzą 4 lub 3 posiłki dziennie. Schudłam dużo, to prawda, ale nie zauważyłam jakiejś ogromniej różnicy w wielkości piersi. Zapewne dlatego, że stawiam przede wszystkim na ćwiczenia a nie na głodzenie się. Mówisz, że mój bilans może być zbyt ubogi. Myślę, że to zależy indywidualnie od danego organizmu. Ja czuję się świetnie. Mam bardzo dużo energii zwłaszcza po treningach. Nie czuję się jakaś zmęczona, słaba czy niewyspana. Nie odczuwam tez jakiegoś strasznego głodu. Mój organizm już się przyzwyczaił to takiej diety. Btw, wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny cel osiągnięty! Jest nawet lepiej niż zakładałam! 47 kg ;) A jak tam u Was? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roseleaf gratki!!!! X Nie uwierzycie mi chyba jak napisze ze sie nie wazylam wcale! Tzn po miesiacy zwazylam i nic a od tamtej pory widze znaczna roznice w figurze wiec nie wien czy wagowo ale na pewni zeszczuplalam. X Codziennie cwicze tzn 6 x tyg z melb 80 min w sumie i daje to efekty. Jeszcze nie jest tak jakbym sobie wymarzyla ( bo podjadam) ale pupa zmalala bardzo , uniosla sie i taka okraglutka jest! X Nogi tez zeszczuplaly , miesnie sie zaczynaja sie pojawiac ladne. X Nadal cwicze bo chce szczuple ale lekko umiesnione cialko. X Milego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliiiii gratulacje ;) Chyba same zostałyśmy na placu boju. Reszta coś zamilkła. U mnie coraz lepiej - 46 kg ;) Lece na poranny trening ;) Chudego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihi noo jakos sie tu utrzymujemy ;) nasz watek nie grzeszy liczba wypowiedzi, ale za to szybko doszlysmy do celu (ja jeszcze nie do konca, ale widze juz mete ;) ) X Ty to okruszek jetes juz! B malo jesz i do tego cwiczenia to leci Ci waga jak szalona! Ja sporo jem tzn staram sie zdrowo , ale nie moge powiedziec ze nie jem.wiec gdybyn stosowala tylko ta moja diete to raczej efekt nie byl by zbyt duzy. Dzieki cwiczeniom u mnie widac poprawe figury. Czasem mam wrazenie ze wiosna nadajedzie dopiero wtedy jak osiagne swoj cel ;) Wiec musze chyba zredukowac jedzonko tzn generalny przeglad zrobic i wtedy szybciej dojde do celu. X Jestem jednak b zadowolona z efektow, bardzo regularnie cwicze , chyba nigdy az tak nie cwiczylam. Czasem jestem taaaaka spiaca ale wlaczam mel i budze sie nagle ;) X Roseleaf, bardzo kestem ciekawa Twojej figury :) X Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ;) Jestem niską (152cm) brunetką ;) Moja waga na dzień dzisiejszy to 49 kg - jestem świeżo po diecie Kopenhaskiej ;) Na diecie schudłam 4 kg - moja waga wyjściowa to 53 kg. Od wczoraj jestem na diecie rozdzielnej ( niełączenie węglowodanów z białkami) Już 3 raz stosowałam Dietę Kopenhaską w odstępach 2 letnich i zawsze wychodziłam z niej dietą rozdzielną. Na rozdzielnej chudłam jeszcze z 6 kg w okresie 4 miesięcznym. ;) Mój 1 cel to 48 kg a 2 cel to 46 kg ;) Same wiecie jak przy naszym wzroście widać każdy zbędny kilogram , a z wagą 53 kg wyglądałam jak wieloryb ;p;p Mogę się do Was przyłączyć? Jaką dietę stosujecie? Jakie efekty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej monia! Ojj ja bym kopenhaskiej nie przezyla ;) lubie jesc :)) Generalnie ograniczam fast foody, slodycze, smazone . Cwicze duzo ale ostatnio podjadalam i musze zredukowac diete. Dzis zalozylam kostium kapielowy i niestety narazie lepiej wygladam w ubraniu :/ Musze ograniczyc zarcie bo jeden cukierek , jedno ciasteczko.... i zamiast spalac co mam to ja cwiczeniami spalam te swinstwa co jadlam a stary tluszcz nie ruszony. No wygladam duzo lepiej ale nie licze kalorii i to moj blad. Musze sie wziac bardziej za to odchudzanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Liliii ;) Ja też ciężko miałam wytrzymać na Kopenhaskiej , ale jakoś dałam rade ;) W sierpniu miałam ślub , a po ślubie nowy etap życia - mieszkanie z mężem i wieczne podjadanie !!! masakra jakaś - przytyłam 5 kg od wesela ;/ Po diecie Kopenhaskiej już niestety powróciło mi 1 kg ale to było do przewidzenia, jak prawie nic sie nie jadło .. Więc startuję z wagą 50 kg ;/ ehhhh Mam nadzieje ,że na diecie rozdzielnej spadnie mi kilka kg .. a teraz święta za pasem :( Po świętach mam zamiar zrobić 3 dniówke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nigdy nie stosowałam żadnej diety. Każdy organizm jest inny dlatego każdy powinien mieć swoją własną, indywidualna dietę. Siłą są ćwiczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbjhg
roselaf Ty powoli wkraczasz w świat anoreksji. Organizm nie przyzwyczaja się do 550 kcal tym bardziej przy wzmożonym wysiłku fizycznym. to co robisz nie jest zdrowe. głodzisz się. Uważaj na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej, hej ;) Jak tam wasza waga po świętach? U mnie troszkę przybyło - 48 kg ;) Ale spokojnie, zamierzam wrócić do mojej wymarzonej 46 kg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej , nooo ale Roseleaf przytylas ;))) Jestes wytrwala to za chwilke znow zaczniesz wazyc 46z X Ja po siwetach nie przytylam bo codziennie bylam na silowni, pt-bieznia ale laziorowanie , nie bieganie. Jednak rozne stopnie ciezkosc wiec sporo sie nameczylam, sobota-spinning, meega wysilek z trenerem,niedziela maly mix- rowerek ale taki ze siedzi sie prostopadle i plecy oparte wiec jak ja mam ledzwiowy chory to nie czulam bolu zadnego plecow, oraz bieznia, niedziela- rowerek ustawiony na fat burner -ojj dalo w kosc! Chwilami b ciezko bylo. A inne dni melb. X Ja nie chudne tak jak Ty szybko bo przez 3 miesiace tylko 2,5 kg zrzucilam, ale ja jem sporo, Ostatnio stralam bardzo ograniczac te moje niezdrowe przekaski, jakos leci ale perfekcyjnie nie jest. X Urzeduje tez na forum o fitnesie ale tu bede zagladac nadal :) X Chudego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4kg w 2tyg
tez chce wazyc 48kg,w poniedzialek podam wage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roseleaf, ŚLICZNIE!!!!!! Jakie ladne nozki , szczuplusie i super zarysowane miesnie! Ekstra! Gratuluje!!! Drobinka jestes ale widac ze cwiczysz. X U mnie jakos tak srednio, cwicze , staram sie a cholera gabka nie chce zejsc. Ale ja mialam kiedys problem z niedoczynnoscia tarczycy i boje sie ze to moze powod ze tak wolno ze mnie schodzi. X A moze potrzebuje wielu miesiecy ciezkiej pracy? X Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roseleaf a co z easy tonami? Sprawdzily sie? Wygodne? Stopa nie boli od nich? I czujesz ze miesnie bardIej sie napinaja? Pytam bo widzialam w sklepie za 20f wiec niedrogo ale ja mam obecnie nike free i sa zarabiste ale mam je kilka lat i troche mi sie zjechaly. Tak w domu ok jeszcze ujda ale zamierzam kupic nowe z tym ze sa dosc drogie i zastanawialam sie ze moze te easy tony fajne? Albo i jedne i drugie bym kupila bo nike free sa mega super wygodne , nic nie boli i nie ociera, spody stop nie bola przy skakaniu czy bieganiu. Ale napisz cos o renbookach. Dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny Roseleaf piekny wynik i super figurka, zwlaszcza nozki. Ja tez postanowilam schudnac co nie co. Generalnie nie jest zle, ale przydaloby sie troche tluszczyku zwalic z ud i brzucha. Szukam diety, nie za bardzo wiem co wybrac, bo zwykle nie przywiazywalam wagi do tego co jem, ale czas zazac uwazac. Macie jakies propozycje? Roseleaf, jaka Ty stosujesz? Po prostu trzymasz sie limitu kalorycznego? Nie jadasz juz wieczorami? Czy jakies srodki? Butki mi sie podobaja, ja tez biegalam, mam New Balance :-) moze wroce do biegania teraz, pozdrawiam serdecznie, piszcie laski, jakie dietki macie, to cos podgapie, bo juz nie wiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skinny_Jula porostu staram się trzymać limitu kalorycznego chociaż ostatnio, tzn od świąt jakoś ciężko mi się zebrać ;/ tzn ograniczyć aż tak jedzenie, ale mam nadzieje, że niedługo wszystko wróci do normy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaki masz ten limit? Moglabys dac wiecej szczegolow co i jak? Czy np mieso jesz, zy stawiasz na bialko bardziej czy na cos innego jak ziarna? Ja na razie bez pomyslow jakos, hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się nie jeść więcej niż 800 kcal, i spalać przynajmniej tyle samo ile zjadłam ;) Nie zawsze wychodzi ale próbować trzeba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
800? powiem Ci, ze ja zeszlam na 500-600 i boli mnie troche glowa. Musialam wypic slodzona kawke i dopiero bol przeszedl. Moze organizm sie przyzwyczaja i jutro bedzie lepiej? A jakich produktow gl. uzywasz? Pewnie nie jesz chleba i slodkiego? Jak ja to odstawie to od rauz szybko chudne, ale to taki ciezkie... trzymajmy sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam taki okres, że jadłam mniej niż 500 kcal. W święta jadłam normalnie bo matka się przewrażliwiła, że anoreksja itd. Teraz trudno jest mi wrócić do tej normy ale powoli zaczynam się do niej zbliżać. Jem przeważnie owsianki na śniadanie, obiad to głównie owoce, kolacja jogurt naturalny z rodzynkami. Jeżeli pieczywo to tylko ciemne. Odstawiam słodycze, smażone potrawy, fast foody. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w ogole bialka nie jesz? ja sie gl. opieram na bialku tzn sniadanie: wiejski z polowka gruszki lub dzemu niskoslodzonego (ewentualnie zamiast tego owsianka, bo ja bardzo lubie). w pracy zjadam jablko i 5 migdalow obiad to 150g indyka bez skory lub tyle samo ryby +warzywa parowane kolacja to 2 jajka na polmiekko i miseczka warzyw polana lyzeczka oliwy To wszystko ma mniej niz 600kcal, ok 570 +jeszcze w ten limit licze 60ml mleka do 2 kaw, ktore pijam. Glodna nie chodze, w razie czego przepijam sie herbata czerwona (kocham), zielona, biala lub zwykla mineralka. Ciekawe w ile na takim menu mniej niz 600kcal./dziennie schudne??? Powinno pojsc szybko, bo tej pory, zeby wazyc 55 wcinalam ok 2000kcal./dziennie. Ale mam duzo ruchu :-) A teraz mam ten sam ruch i ucinam 1400kcal w sumie, hm...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×