Napisałem mejl amerykańskiej ambasadzie

że jako, że bardzo lubię USA pozwalam sobie do nich napisać i życzyć Prezydentowi Obamie i wszystkim Amerykanom w nowym roku wszystkiego naj itd, to znaczy taki mniej więcej był tego sens, ciekawe czy przeczytają :)

Ja keidys napisalam do Norweskiej to odpisali. I to po polsku

podlizuje się tylko zwolennikom Obamy skoro przekazuje mu pozdrowienia, jeśli pracownicy ambasady nie popierają Obamy to nie polubią go i oleją i nie odpiszą mu nawet fuck you

co napisałej? haj hał ar ju? gut? oł najs, is wery najs łrili plis giw mi vize i to nał bes rigałzd jaro

tak i jeszcze łil ju let mi du bloł dżop tu jor grejt prezident obama? aj law him veri macz end aj łont tu du bloł dżop tu him, iz it posibul? plis. fajnie co?

zejdźcie wy z tego biednego Obamy ma co chłop robic w tym burdelu zadłuzonym po czubek głowy

stany to bankrut, maja większe długi niż forsy. poza tym, dolar jest WŁASNOŚCIA PRYWATNĄ, amerykanie mają tylko odsetki za używanie płacić. mało który amerykaniec wie, gdzie jest europa, o Polsce nie ma co mówić. A jakiś debil listy pochwalne im pisze ???

tam jest forsa, ale ją maja właściciele przemysłu zbrojeniowego, farmaceutycznego, producenci i właściciele gmo, a najwięcej banki, największy tasiemiec na swiecie. ] ludzie głównie mają długi i dziwne, że z tego powodu czują się szczęśliwi.

a wizy i tak nie dostaniesz

@fiolek mało który amerykaniecwie, gdzie jest europa, o nie ma co mówić. A swoją opinię uformowalas na podstawie wielu kontaktów z rodzimymi Amerykanami :-D Kotku, Polska jest niewielkim państwem o marnej pozycji w świecie. Militarnie nie znaczy nic, gospodarczo też marnie, potęgą naukową też ciężko nas nazwać. Dlaczego zatem przeciętny głupi Amerykanin miałby wiedzieć gdzie takie jakieś nieważne państewko leży? A ty, ale tak uczciwie wiesz od razu gdzie leży Wenezuela? Wyspy Marshala? Mauretania? Czy to też odpowiedź typu: no gdzieś tam...w Ameryce Południowej?

A Barak to dupek pierwszej wody, zadłużenie USA wzrosło dzięki jego rabnietej polityce do mega rozmiarów. Polityka gierkowska: pożyczać i rozdawać.

jedna amerykanka, którą znałam to jak jej powiedziałam, że jestem z Polski to najpierw myślała, że to miasto na Syberii a potem stan USA, czyli nie znała nawet Stanów swojego przebrzydłego kraju.