Czekam i czekam na te oswiadczyny

Zareczynowego Pierscionka jak nie bylo tak nie ma. Rozmawiamy o tym ze chcemy byc razem,on nawet mi mowil ze bEdzie pierscionek a ja czekalam przez cale swieta i nic

ja też tak mam. razem 3 lata i myślałam ,że w święta sie oświadczy a tu nic.

To zapytaj go do kiedy się na pewno oświadczy. Swoją drogą faceci się strasznie rozbestwili, nie uważacie? To oni powinni marzyć o ślubie i martwić się, czy przyjmiecie oświadczyny...

""Swoją drogą faceci się strasznie rozbestwili, nie uważacie?"" nie "się rozbestwili", tylko zrobiły to kobiety podając im wszystko (łącznie z własnym tyłkiem) na talerzu przed ślubem

mam ta sama sytuacje :D ponad 3 lata razem , myślałam , że w święta będą zaręczyny a tu nic:D nie było niespodzianki :D

wredniucha - zabawne podejście. A to tyłek można "podać na talerzu" i jest on argumentem przetargowym?

przenośnia

tyłek jest w pewnym sensie argumentem przetargowym, ale mnie chodzi o całokształt

Zgadzam się, że kobieta powinna zachować trochę niezależności od faceta, ale sex przed ślubem nie ma nic do tego...

nigdy nie myślałam że będę myśleć jak wy, ale i ja pomału bym chciała...eh.

Wydaje mi się, że faceci tak na złość oświadczają się kobietom, które w gruncie rzeczy tego nie chcą :P

Dobrze radze : przestan czekac :) .... naprawde do szczescia Ci to potrzebne ??? Bez oswiadczyn go nie kochasz, nie jestes z nim szczesliwa ??? Mnie sie facet po 9 latach oswiadczyl ....nie czekalam na to wcale, bylo nam razem dobrze i cieszylam sie kazda chwila a nie zastanawialam sie czy i kiedy sie oswiadczy :O ....

ja czekalam 5 lat..:)

najwyrażniej ty nie miałaś potrzeby tego , ona ma . każdy ma swoje potrzeby. Twojemu facetowi sie taka załączyła a Tobie nigdy...to i nie miałaś nadziei że sie to kiedyś wydarzy.

Przecież nie ma nic złego w tym, że kobieta czeka na zaręczyny i chce wyjść za mąż... no może po pół roku albo w młodym wieku jest to zabawne, ale w innych wypadkach normalne. Ja też nie czuję ślubnej presji, ale wiem, że inni tego chcą