ile kobiet w związku zgodziło by się

ile kobiet w związku zgodziło by się na trójkąt 2K + 1M. Jestem mężatką od 17 lat. W związku układało mi się raz lepiej raz gorzej .Ostatnio lepiej a zwłaszcza pod względem sexu. Niedawno oglądaliśmy razem z mężem erotyka takie soft porno właśnie trójkąciki . Oboje się nakręciliśmy. I ja i mój Krzyś mamy podobne fantazje ale no właśnie zawsze jest to ale ... Następnego dnia na spokojnie przeanalizowałam za i przeciw wydaje mi się że taki układ może popsuć nasz związek. Kiedy podniecenie opadło pomyślałam że Krzysztof zdradził by mnie w mojej obecności. Niestety sam sex z drugą kobietą bardzo mnie podnieca. W młodości 17-18 lat miałam flirt z koleżanką. Przez chwilą nawet bałam się że jestem less. Nawet dzisiaj kiedy przypominam sobie jej ogromne piersi i orgazmy po godzinnym lizaniu ... uff mam mokro. Wracając do sedna jako kobieta pragnę znowu poczuć delikatny dotyk drugiej kobiety , jako żona boję się jak zareaguję na widok męża z inną. Męża bardzo kocham i wykluczam abym ja go zdradziła z kobietą. Jak to było w waszych związkach gdzie zdecydowaliście się na trójkąt. Mam nadzieję że Wasze wypowiedzi podbudują mnie "moralnie" albo trójkącik pozostawią w sferze marzeń

trójkąciki to takie pączkli z jabłkiem cukiernie sprzedają, próbowałaś?

2 m + 1K odpada . Ja nie mam takich fantazji . Moją fantazją jest sex z kobieta i z moim mężem jednocześnie. W sumie to głownie z kobietą . Po prosu boję się jak to wpłynie na mój związek. Tyle i tylko tyle. Chce wiedzieć jak inne pary to "przetrwały" , czy kontynuują takie spotkania itp itd :)

ty lepiej oddziel te fantazje od małżenstwa. Ja też mam chęć dwie sąsiadki naraz posuwać i co? Mam to zrobić?

rozważamy oboje jego bierny udział . Rozmawialiśmy na ten temat. Wszystko ładnie pięknie kiedy sie o tym rozmawia " na zimno" w czasie sexu na ostro takie granice chyba nie mają sensu . Tak mi się wydaje ale wiem kiedy byłam "napalona" tak naprawdę tak zwierzęco robiłam różne rzeczy których czasem , po wszystkim trochę się wstydziłam. :)

proszę alnord jaki specjalista w temacie próbowałeś/aś?

arecki masz jakieś doświadczenia w trójkątach to się z nimi podziel :)

Autorko Ciebie musi podniecać widok Twojego męża i onnej kobiety, jesli takie wyobrażenie Cie odrzuca to bedzie klapa a po wszystkim zazdrość, w takim przypadku bym nie ryzykował. Powedz mezowi ze mas ochote na kobiete ale bez niego, moze tylko popatrzeć

Mnie ten widok nie odrzuca . Po prostu boje się jak na to zareaguję już po wszystkim. Sam sex w 3 jest dla mnie marzeniem które chce spełnić. Chcę lizać inna kobiete a jednoczesnie chcę aby mój mąż brał od tyłu. Takie tam marzonko.

Proszę o wypowiedzi osób (i kobiet i mężczyzn) którzy będąc w stałym związku , niekoniecznie małżeńskim spróbowali sexu w trójkącie 2K i 1 M. Czy da się ustalić jakieś granice których będzie się przestrzegać , czy to jest realne czy też w tzw ferworze te granice pękają.

Witaj To po prostu ustalcie wcześniej granice i tego sie trzymajcie

Brał od tyłu ale kogo? Ciebie czy ją? Pytaj tylko tych ktorzy są małżeństwem bo tylko ci myślą o tym co bedzie potem, ci nie bedący w związkach inaczej takią zabawę traktują

zle się .... własnie do tego zmierzam i proszę o odpowiedź tych którzy juz są po ;)

Ja byłem kilkakrotnie ale w układzie 2m plus 1k oraz raz 3m i 1k

tak myślałam większość na kafe = erotomani gawędziarze

nie! jesli kobieta, to tylko BISEKSUALNA, nie wyobrazam sobie, zeby moj facet ruchal jakas kolezanke :/ dla mnie tez ma byc przyjemnosc, i z jego strony, i ze strony dziewczyny bi! :) albo dwoch facetow... mmmhhhh zeby nie bylo tylko dla mnie, z partnerem tez bym sie podzielila/ nie zgadzaj sie na kobiete hetero, bo bedziesz zazdrosna.

Fajne bajeczki do posłuchania :D

Jako facet powiem tak . Po takim trójkąciku który miał miejsce 7 lat temu od sześciu mam druga żonę :) . Z tą drugą też mieliśmy z 5-6 razy sex w trójkącie ale to jej inicjatywa i ona ma duże zapędy w stronę pań. Pierwsza żona nie wytrzymała psychicznie tego co się stało i mimo że w sumie wszystko było za jej zgodą i tego tez chciała po jakimś czasie stała się chorobliwie zazdrosna . To był koniec. Druga ma dystans to tego co robimy w łóżku

Mam niewielkie doświadczenie z 2m, ostatnio kręcą mnie myśli by pieścić się z kobietą, mąż przyglądałby się naszym igraszkom

ja tez mam takie fantazje, ale tylko przy nich zostaje, bo chyba bym nie ryzykowała swojego małżeństwa na trójkącik-poz

Polecam gang bang

Polecam gang bang

faceta nigdy bym do takiej zabawy nie zaprosiła, ale popatrzeć jak najbardziej moze:)

mam ten sam problem autorko ..

Ja nigdy bym nie zgodziła sie na trójkąt. Poczytaj sobie wypowiedzi osób które sie na to zdecydowały a później po kilku lub kilkunastu latach związki sie przez takie coś rozpadaly.