Nowy związek i pierwszy wyjazd na urlop. STRESSSSSS

czy to normalne? stresuje sie jak to będzie, czy ze soba wytrzymamy, tym jak bede wyglądać bez makijażu, tego jak ja przy nim skorzystam z toalety:-( stresuję sie strasznie, tez tak miałyście?

ja i po 2,5 rocznym związku sie zawsze stresuje czy ze sobą wytrzymamy. ale jakoś wychodzi potem z tego mojego bania sie że nie ma o co.

Serio nie wstydziesz się wskoczyć facetowi nago do łóżka, a wstydzisz się braku makijazu i korzystania z toalety???? Porażka...:o

Był już seks?

A facet Cię jeszcze nie widział bez makijązu? :o To ile jesteście razem? Wstyd przed sraniem mogę zrozumieć, ja z moim jestem pół roku i jakoś tak wyszło, że chyba jeszcze nie srałam w jego towarzystwie :P Ale ja z tym w ogóle mam problem w miejscach innych niż dom :D

sex był wielokrtnie ale nie zostawałam na noc, a to jak sie rpzy nim załatwię to spędzami sen z powiek:-( chore to:-)

''Wstyd przed sraniem mogę zrozumieć, ja z moim jestem pół roku i jakoś tak wyszło, że chyba jeszcze nie srałam w jego towarzystwie'' Przynajmniej jedna normalna i wie, ze jak facet jest w domu to się nie idzie wtedy srać.

RAZE URLOP NAJLEPIEJ poznasz faceta, po tym albo bedziecie razem albo oosobno:-)) ZYCZE UDANEGO URLOPU

stresuuuuująca gołej dupy i cipy się nie wstydziłaś wystawić, a boisz się pokazać bez makijażu lub wysrać w zamkniętym wc. Jesteś normalna?

michał a co ty taki chamski co? to ze uprawiamy seks tak cie bulwersuje? rpzeciez to naturalne wez wyluzuj troszeczkę:-)

sex dla ciebie normalny a załatwić swoja potrzebę w toalecie to już stress masakra dziwna jakaś jesteś ?

No ale jak pokazywałaś cipe to się nie wstydziłaś?

ja ci powiem tak hmm po prostu jedz i jakos tam bedzie-moze byc fajnie albo wprost przeciwnie-tak czy siak pierwsze koty za ploty i bedziesz wiedziala czy mu sie podobasz bez make upu czy nie-proste, jesli ze soba nie wytrzymacie to coz po co marnowac czas teraz zeby pozniej sie o tym przekonac- lepiej teraz. to taki maly sprawdzian moze byc dla was:) a do potrzeb fizjologicznych to wyobraz sobie ze i mze on tez sra....pierdzi.....zyje........dziecinny problem! ja z moim facetem nie mamy takich problemow a jestesmy razem 1,5 roku

walenie kupy jest bardziej naturalne od sexu. Bez sexu przezyjesz, bez srania nie, bo cie rozsadzi od wewnatrz