Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Młody urzędnik z wyższym

Jestem urzędnikiem. Wykształcone koleżanki z pracy wolą robotników bez matury

Polecane posty

Gość Młody urzędnik z wyższym

Nie kryją się z tym, że urzędnik to dla nich żaden facet i by się z takim nie związały. Ich zdaniem facet ma ciężko pracować i kokosy zarabiać, by one miały na garsonki i mogły się stroić do pracy w urzędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
Też tak myślę a jestem facetem, trzeba było być inżynierem i w jednym masz wszystko czego kobiety pociąga ;) prestiż zawodu, władza faceta w pracy, no i inż to prawdziwy męski zawód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ów wp
Jest kasa jest kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
Nie chodzi o kase wcale, jeśli tak myślisz to radzę wyjść z patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody urzędnik z wyższym
Kobiety z urzędów to raczej nie jest patologia, ale lecą często na pomocników budowlanych, którzy robią na czarno dorywczo, wysławiać się nie potrafią i książki w ręku nie trzymali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
A poza wykształceniem co masz ciekawego ? Może jesteś nudziarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody urzędnik z wyższym
Nie jestem nudziarzem i ogólnie jako takie powodzenie mam, ale wśród małoletnich studentek, a nie wśród urzędniczek, które mają tatusia w PO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
No więc co w tobie ciekawego pochwal się ;) może źle trafiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody urzędnik z wyższym
Mam poczucie humoru i swoje zainteresowania, czytam myślę ciekawe książki, słucham ciekawej muzyki, lubię podróżować, nie wyglądam źle, na dobre wody toaletowe nigdy nie żałuję kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
Kto używa dziś wody toaletowej :o No wiesz jak to jest nie dziw się że kobiety głównie kręcą takie męskie zawody... ale piszesz, że nie masz problemów z powodzeniem, więc w czym rzecz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
O z tą złotą rączką to fakt :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulawiatrzyca
To faceci urzednicy to nieudacznicy,praca w urzedzie jest dla kobiet,przedsiebiorczego faceta w urzedzie nie znajdziesz Ja sama urzedniczka jestem a moj chlop to robotnik bez matury,ale najistotniejsze ze pracuje fizycznie w rodzinnej firmie ktora w 1/3 nalezy do niego i zbija kokosy,a ja mam na garsonki,a i literaturze to sobie z kolezanka pogadam wazne ze mi dobrze umie zrobic i przede wszystkim jest to facet bez kompleksow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgf98
Boże jacy wy jesteście pierdolnięci. Czy robotnik budowlany to od razu patologia żul i prostak który nie trzymał w ręku książki ? Ja mam średnie, zawód i maturę a pracuję jak zwykły pomocnik na budowie bo zajebiście płacą, co tego że pracuję tam od 7-17 skoro mam 150zł dniówki a po 24 dniach pracy ponad 3 tyś zł wypłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgf98
No i od dziewczyn nie potrafię się odpędzić bo mam ogromne powodzenie a najlepiej jest jak latem robimy coś koło przystanków, szkół to wtedy najwięcej dziewczyn idzie wyrywam. Wystarczy że ściągnę koszulkę i robię coś przy krawężniku to licealistki gapią się u same uśmiechają do mnie :) Ale to nie tylko ja tak mam, moi kumple co chwile jakieś romanse z laseczkami mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3000 zloty miesiecznie
a dokladnie 3200 zotych to ja mam w Niemczech na bezrobotnym. siedze w domu i nic nie robie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddggr
ja mam wyzsze wyksztacenie a moj maz nie ma matury, ale to dobry czlowiek i ciezko pracuje fizycznie- dzieki temu zarabia sporo mam kuzyna prawnika ktory pracuje w urzedzie i zarabia 1200 netto... wole faceta ktory wszystko mi w domu zrobi i naprawi a do tego sporo zarobi a nie meza ktory jest oczytany nie wiadomo jak a w sumie pozytku nie ma z niego zadnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgf98
No potrafię zrobić wszystko w budowlance i w domu, wyrobiłem się i od 8 lat zdobywam doświadczenie, dzisiaj mam 28 lat i co chwilę nową laskę :) do tego świetnie mi płacą a robota na budowie nie jest taka ciężka, raz jest roboty więcej a raz jest mniej, ogólnie jest super i nie zamierzam zmienić pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fdgf98
to malo ambitny jestes. jak ktos na budowie robi iles czasu i nadal jest pomocnikiem to znaczy, ze nieudacznik z niego. ktos kto nie jest pierdola nauczy sie po paru miechach fachu i juz bedzie mial konkretna umiejetnosc i nie bedzie zwyklym pomocnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fdgf98
i pewnie te laski to fryzjerki po zawie i ekspedientki z biedry, ktora chodza na solarium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
byś mógł na tego majstra w końcu awansować, postaraj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak że autorze zwalaj gajer i krawężniki na przystankach układał. Krzepy nabierzesz latem sciągniesz koszulkę i już niebędziesz więcej takich bzdetnych tematów zakładał..kompleksów się pozbędziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody urzędnik z wyższym
Nie po to mam pewną posadę by ją poświęcać dla pracy często sezonowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
No ale powodzenie masz jak piszesz to w czym problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody urzędnik z wyższym
Chciałbym dziewczynę, która już pracuje, a nie małolatę, która nie ma swojej kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgf98
Żałośni jesteście nieudaczniki którzy za pewne jesteście na utrzymaniu mamusi albo urzędu pracy i państwa :) Owszem mógłbym być kimś wyższym i wiele razy szef mi to proponował ale czy każdy musi rządzić ? Ja wolę jak ktoś mi mówi co mam zrobić i robię i w tym czuję się bardzo dobrze a do tego nie mam żadnego obciążenia psychicznego. Zarobki lekko ponad 3 tyś na rękę i to mi wystarczy bo po co mi więcej a i tak około 1000zł odkładam na konto bo wszystkiego nie przewalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fdgf98
a co za problem stac sie np. glazurnikiem albo kims od wykonczeniowki? malo ambitny jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jprd
Ja całe lato zawsze pracuje w brukarstwie albo w wykończeniówce :p zarobie 3 razy więcej niż np w sklepie, jestem na powietrzu, opale się :D no i lubię to robić to jest najważniejsze ! Robić co się lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
autorze, sam piszesz, że "chciałbyś dziewczynę już pracującą, z własną kasą" - bo pewnie tego, co Ty zarobisz, na dwoje nie starczy... dorosłe kobiety zwracają uwagę też na możliwości faceta, jeśli chodzi o zapewnienie bytu rodzinie, np. wtedy kiedy ona sama będzie na wychowawczym, itd. nie tylko na to, żeby potrafił zarobić na "wodę toaletową" ;) i niech Cię to nie dziwi, bo tak, jak piszesz, sam kogoś szukając też zwracasz uwagę na status materialny tej osoby; dla Ciebie nie są atrakcyjne studentki - Ty nie jesteś atrakcyjny dla koleżanek :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×