Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnisia_83

Mój facet codziennie pije i nie podejmuje pracy. Pomóżcie!

Polecane posty

Gość Agnisia_83

Jestem z nim od 10 lat, nie mamy ślubu ani dzieci. Mieszkamy sami w jego domu, który podarowali mu jego Rodzice i wyremontowali pod klucz. W tym domu znajdują się wszystkie moje rzeczy, łącznie z meblami. Nie jestem tu zameldowana, ponieważ takie mój facet ma widzimisię i nie chce tego zmienić, co z kolei bardzo nie podoba się mojemu Tacie. Jak na razie to nie mój największy kłopot. Mamy po 29 lat, ja mam dobrą pracę, którą bardzo lubię, moja pensja to 1900 zł (mieszkam w małym mieście), sama płacę rachunki, kupuję jedzenie. On nie pracuje, ma zawodowe prawo jazdy, wszystkie kategorie i kursy z nim związane. Nie wykorzystuje tego tłumacząc się, że nie będzie kierowcą TIRa, bo nie chce być cały czas poza domem. Najbardziej pasuje mu praca w MZK, ale tam na tę chwilę nie potrzebują pracowników. Prosiłam by szukał gdzie indziej, ma wyższe wykształcenie, oboje jesteśmy fizjoterapeutami. Proponowałam pracę przedstawiciela medycznego, fizjoterapeuty, ciągle słyszę "nie". Najlepiej jakby praca przyszła sama i to jeszcze za niezłe pieniądze, bo jak to mówi mój luby "za byle tysiąc nie będę pracował". Nie mam sił, ale to nie wszystko. Kolejnym problemem jest jego codzienne picie piwa, jak ja mu nie kupię, to bierze butelki, które mu zostały i idzie po piwo w ramach kaucji. Nie ma umiaru w piciu alkoholu jak jesteśmy w towarzystwie czy u moich rodziców i Tata stawia na stół whisky, wtedy leci szklanka za szklanką, aż się nie spije tak, że nie wie co się dzieje wokół niego. Od kilku miesięcy chodzę spać sama, bo on siedzi przed PS3 i gra popijąc piwo a potem zasypia na kanapie. Ciągle ma fochy, że się go czepiam, od 2 miesięcy nie uprawiamy seksu bo twierdzi, że "psuję atmosferę i on traci ochotę". Może niektórzy powiedzą, żebym go zostawiła. Owszem, to jest rozwiązanie ale ja się chyba uzależniłam, i nie chcę go zostawiać. Szczerze, to mam gdzie mieszkać i nie chcę wracać do Rodziców. Mogłabym wynająć mieszkanie, ale...No właśnie, jakoś boję się zaczynać swoje życie od nowa, boję się, że nie znajdę sobie faceta, chcę być już matką, mam prawie 30 lat. Mój facet jest dobrym człowiekiem, ale leniwym i myśli, że jak ma dom, wyposażony w najważniejsze rzeczy, ma drogi samochód, który dostał po śmierci ojca, to uważa, że jak nie popracuje to nic się nie stanie, przecież niektórzy ludzie muszą tyrać na to prawie całe swoje życie i brać kredyty - to jest jego tłumaczenie. Tylko ja muszę za wszystko płacić, kupować jedzenie, utrzymywać naszego psa. Nie mogę sobie nic kupić, a naprawdę ciężko pracuję na te pieniądze, wstaję o 8 rano a wracam o 19 wieczorem. I co widzę gdy wchodzę do domu, włączone PS3 i faceta już wstawionego. Biorę laptopa czy książkę i idę do łóżka i tak prawie codziennie. A jakiego focha ma jak mu piwa nie kupię, już nie mówiąc o tym jak mu brakuje kasy bo ma za mało butelek i chce ode mnie np. złotówkę, odmawiam, to się złości mnie wyzywa. Proszę doradźcie mi jak mam żyć, co mam robić. Chodzi mi o to jaką postawę powinnam przyjąć by on zrozumiał i zmienił się. Dodam, że każda rozmowa jaką z nim przeprowadzam kończy się krzykiem, obrazą, fochem i nigdy nie mogę dokończyć tego co chciałam powiedzieć, bo on przerywa każde moje zdanie albo mówi razem ze mną przekrzykując mnie. Dziękuję za wszelkie pomocne komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsjewyueuycuy
Zgłoś się do jakiejś poradni, tutaj cię co najwyżej wyśmieją, zwyzywają, albo każą pokazywać cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767327237373737372
Ten wyżej dobrze napisał, szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767327237373737372
Pokażesz cycki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiemwszystko,,
rzuc go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsffdsfds
powidz mu ze jak nie znajdzie sobie pracy to przestaniesz mu robić lody z połykiem , takie ultimatum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuc go babo
a nie bedziesz sie meczyc ;/ przeciez to logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahc
Będziesz miała z nim ciężkie życie. Czy to mieszkanie jest tego warte? jeszcze cwaniak nie chce Cię zameldować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmaaaaaaaa
NA JAKA RADE CZEKASZ? albo odejdz albo tak zyj dalej-innego wyjscia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lqqqqq
nie no jestem w szoku, to jest chora sytuacja - kobieto nie masz do siebie za grosz szacunku! stałaś się niewolnicą swojego faceta, pracujesz na niego utrzymujesz go jeszcze mu piwo kupujesz, a on i tak ma focha. Patologia, na własne życzenie - gratuluje. Boisz się że nie znajdziesz faceta: po pierwasze jesteś młoda, po drugie lepiej być samą niż z takim darmozjadem - jakie ty masz życie kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż - każdy ma to na co
się godzi. Alkoholik zawsze będzie alkoholikiem i doskonale o tym wiesz. Zgodziłaś sie na jego warunki, mieszkasz u niego, wszystko opłacasz a jemu z tym dobrze. Przecież wiesz doskonale co możesz zrobić. Ewakuować sie stamtąd jak najszybciej i przestać wierzyć w cuda, że będzie dobrze. Bo nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odejsc,ty go nie zmienisz,a bedzie juz tylko gorzej.dziecko?z kim?z pijaczyna?chcesz taki los dziecku zgotowac? teraz kobiety rodza w wieku 35 lat,jeszcze znajdziesz kogos odpowiedzialnego.moja znajoma w wieku 32 lat odeszla i ma juz kogos nowego. im dluzej czekasz tym wiecej czasu marnujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze too
mi sie najbardziej podoba rada dsffdsfds jest jedyna którą warto rozważyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż - każdy ma to na co
i przede wszystkim zadaj sobie takie pytanie - co on by zrobił, gdybyś to ty nie pracowała nic nie robiła w domu i codziennie piła.. Naprawdę warto poświęcać sie dla tego faceta całe życie? On by to zrobił dla ciebie czy wywalił cię z domu i wziąłby kogoś bezproblemowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HALBAAA
on lubi takie zycie i nic na to nie poradzisz.Zmien faceta mimo ,ze jest pozornie ustawiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberalne państwo
i nawet cie nie zameldował , niezły jest ,furteczkę sobie uchylił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość urodzinowy 28
praca za 1900 to ma być dobra praca?? To ja jestem w takim razie milionerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padnechyba
moze powiedz mu co myslisz albo napisz na kartce zeby Cie nie zbil z pantalyku (wtedy zapomnisz o co Ci chodzi i rozmowa na marne) na kartce latwo jest napisac wszystko po kolei. napisz dlaczego sue wynosisz i ze jak nie zrozumie tego to to koniec. wez rzeczy i przeprowadz sie do rodzicow. posinien zaskoczyc jesli jest normalny. jesli nie zalapie to niestety nie ma co wracac i nsprawiac i sie starac jesli zalapie to jest szansa na zmiany i powiodzenie. druga opcja jest taka ze przychodzisz i mowisz ze stracilas prace albo sie zwolnilas ( wez pare dni wolnego na scieme) zobaczysz jak reaguje, moze sie okazac ze sam Cue wyrzuci czy cos bo jest z Toba bo nu wygodnie a gdybys nie pracowaka to by juz nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 09787898711
nie ma nic gorszego niż facet bez honoru i ambicji!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonitwa__myśli oooonnna
radzisz innym na forum, a sama sobie nie możesz poradzić z facetem, który pije, porażka :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×