Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milutka mala

Czy dac mu jeszcze jedna szanse ?

Polecane posty

Gość milutka mala

Witam, mam problem jestem z chlopakiem juz 8 miesiecy. Klotnie byly miedzy nami ciagle i nawet o glupoty. Mozna powiedziec ze nie bylo dnia bez klotni bo nawet gdzt sie nie klocilismy z 2 dni to potem byla strasznie wielka awantura. poprostu nie potrafimy sie dogadac, ale to wszystko bylo zawsze przez smsy jak jestesmy razem niegdy sie nie poklocilismy. Kochamy sie bardzo, ale jednak jest jakies ale. nie bede pisala calej historii ale chodzi o to ze nie dawno poklocilisny sie tak ze on wyzwal mnie od suk, szmat itd. potem przepraszal ale nie zeby tak bardzo. ja go ciagle kocham nie wiem czy jest sens zeby wracac do takiego czlowieka? pomozcie ? jest tes bardzo nerwowy i zawsze kiedy byly klotnie wszystko tak obrocil ze byla moja wina cvhoc nie byla kilka razy tylko przyznal mi racje prosze o wasze rady ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka mala
prosze poradzcie mi cos :((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam ten typ Nie wracaj-stracisz tylko czas i szansę na poznanie naprawdę fajnego faceta Raz powiedział suko ,szmato itp to zrobi to następnych tysiąc razy Nie można być szczęśliwym z kimś kto nie ma do ciebie szacunku Życzę wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka mala
Dzieki, Ale nie potrafie go zopstawic za bardzo go kocham mam gdzies tam nadzieje ze sie zmieni, chociaz tak naprawde w to watpie. Powiedzial ze to mowil w nerwach itd. Kiedys mowil ze nigdy by mnie nie uderzyl no i fakt nie bylo takiej sytuacji zeby mnie uderzyl ale kiedys malo brakowalo powstrzymal sie i ja mu to powiedzialam ze mowila=es co innego a zrobilbys tez co innego a on ze nie uderzyl mnie i ze bym nie robila afery bo mi sie nie oberwalo chociaz powinnam wtedy dostac ], :(((((((((((( jestem totalnie zalamana :((((((((( kocham g ale jak sobie pomysle to co on robi to mam pewne watpilwosci. dam mu jeszcze jedna szanse za bardzo go kocham, jescli jeszcze raz podnkie slowo suka szmata kurwa to poprostu go zostawie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka mala
jesli przechodziliscie przez cos takiego lub przechodzicie to prosze piszcie. Co wy wtedy zrobiliscie ? czy wasz partner sie zmienil bo napewno obiecywal ze sie zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem że między ludźmi nie zawsze jest kolorowo, ale wyzwać ukochaną osobę od szmat to coś co nie mieści mi sie w głowie. on sie nie zmieni. powinnaś odejść a nie męczyć sie w takim niszczącym układzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milutka mala
Ja o tym wiem, kazdy mi tak mowi. Ale to jest okropnie ciezko odejsc od kogos kogo sie kocha niemal ze nie mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×