Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Konewka67

Niekarmienie piersiach i dół psychiczny

Polecane posty

Gość Konewka67

Mam pytanie, jakie macie samopoczucie po odstąpienia od piersi? Ja właśnie biorę bromergon. Dzisiaj usłyszałam od swojego ojca, ze chyba upadlam na głowę ze tak wcześnie odstawiam dziecko od piersi. Ma 4,5 miesiąca. Moje karmienie to w ogóle trudna bajka, w pierwszym miesiącu miałam nawal pokarmu i stan zapalny, w drugim miesiącu to samo tylko ze gorzej, miałam gorączkę 40 stopni i dostalm antybiotyk, oraz bromergon, ale i tak karmiłam. Wczoraj zaczęłam brać te tabletki, bo wyjeżdżam niedługo na wakacje ze starszym dzieckiem. Boje sie zastoju pokarmu, i w ogóle mam dola przez to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja kupiłam taką samą
Oj stany zapalne to nic miłego ale robią się głównie przez zastoje więc albo nieregularne te karmienia były albo sama nie wiem co ci powiedzieć w każdym razie według mnie powinnaś dać sobie spokój zwłaszcza że wyjeżdżasz na wakacje i nie ma co sobie psuć nastroju czy czekać na kolejne atrakcje z pieresiami. Karmiłaś i tak odpowiednio długo (najkrócej zaleca się karmić 4 pełne miesiące). Życie to nie tylko karmienie piersią a twój ojciec musi dać tobie wolny wybór bo to twoja sprawa i twoje "cycki" a i dziecko twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amorra
nie doluj sie bo nie masz czym, jezeli uznalas ze nie chcesz duzej karmic to nie karm, a tacie nastepnym razem powiedz ze pogadacie jak on kiedys zacznie karmic piersia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
"Doła" masz przez bromergon prawdopodobnie, przecież to jest syf! Zakładam że dostałaś przy gorączce żeby ewentualne zastoje jej nie potęgowały, ale konsultowałaś to z lekarzem? To naprawdę nie jest lepsza opcja, bromergon ma silne skutki uboczne i przez niego możesz się źle czuć. Już lepiej pić napar z szałwii, naturalne a ma delikatniejsze, ale podobne działanie jeśli chodzi o laktację. A w ogóle, co Twój ojciec ma do powiedzenia w tej kwestii? Mój raz coś komentował, więc pośmiałam się tylko że akurat on ekspertem od karmienia piersią nie jest... To moja sprawa, owszem, słyszałam komentarze na temat tego czy w ogóle karmić, jak długo, w jakiej pozycji, o jakich porach, jaką dietę trzymać, ale uznałam że ktoś się dzieli własnymi doświadczeniami a to co ja robię to moja sprawa, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konewka67
Tak, lekarz mi to zalecił bromergon 2 x dziennie. No i zakazał odciągać, co jednak czynie, bo boje sie tych guzow bardzo, więc trochę laktatorem odciagnelam. Co do komentarzy, to potęguje je fakt, ze postanowiliśmy zostawić młoda i wyjechać bez niej, więc juz rodzinni 'konserwatyści' dają mi popalić komentarzami. Wkurza mnie to, ze na co dzień jestem sama z dziećmi, bo rodzice mieszkają daleko, i nikt szczególnie nie oferuje mi pomocy, ani w trakcie ciąży, ani teraz, zwłaszcza moi rodzice, ale przez telefon lubią sie wtrącać i zawsze blysna jakas 'dobra' radą. Teraz zostawiam młoda u teściowej. Bo chciałam trochę odpocząć,a przede wszystkim wyspać sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×