Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asystentka księgowej 85

ile zarabiacie w biurze rachunkowym? Ja najniższą krajową a roboty full

Polecane posty

Gość asystentka księgowej 85

czy to jest normalne? Mam co prawda niewielkie półroczne doświadczenie ( tyle tu pracuje), ale najniższa krajowa gdzie obsługujemy tyle firm, bez możliwości awansu, podwyżki itp to chyba kokosów nie ma? Dodam że reszta pracowników zarabia praktycznie tyle samo a pracują juz po kilka lat.Atmosfera w pracy też do dupy. Miasto ok 80 tys. mieszkańców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za problem robisz z tego
załóż własną działalność, sama szukaj klientów... Chociaz z Twoim doświadczeniem, a raczej jego brakiem, niewiele osób będzie chcialo powierzyć Ci swoje finanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asystentka księgowej 85
nie nie, o tym to nawet nie ma mowy ( przez myśl mi nawet nie przeszło.Sama czuje że mam duże braki jeszcze. Natomiast chodzi mi właśnie o ogół pracy za takie pieniądze. Ja sama zajmuje sie sprawami, rozliczaniem i tp aż 18 firm! To chyba dużo? Inni pracownicy pracuja juz po kilka lat i zarabiaja niewiele więcej. Poza tym tak szczerze to zastanawiam sie czy to w ogóle moja bajka...trochę się tam męczę... A szef tylko ciągle za cos nas opieprza i stoi nad nami "z batem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asystentka księgowej 85
za dwa miesiące kończy mi się umowa i zastanawiam się czy nie podziękowac za przedłużenie jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiccca
szczerze, ja bym dalej została, zawsze możesz szukać czegoś innego, po prostu przejdziesz do innego biura. Będziesz miała doświadczenie, a na pewno i kasa będzie większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asystentka księgowej 85
ale atmosfera do d.. Szef i pracownicy się tylko mijają, nie rozmawiają i patrzą "spod oka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam, ze jak 18 firm robisz
to 100zł za jedna powinnaś dostawać czyli 1800zł to minimum, no chyba ze firmy mają po 3 faktury na krzyż:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księgowa asystentki 85
nie narzekam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blank....
full roboty i ty jeszcze nie otworzyłaś swojego biura rachunkowego ? lubisz być wykorzystywana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blank....
"za dwa miesiące kończy mi się umowa i zastanawiam się czy nie podziękowac za przedłużenie jej" widzisz że jest full roboty i nie chcesz zdobyć praktycznego doświadczenia w zawodzie i po cichu przejąć klientów ? ja bym tak zrobił :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jaki lubisz
ludzie bez jaj po pol roku, to ona dalej moze byc pomoca ksiegowa. taka prawda, nie da sie samodzielnie prowadzic ksiegowosci z pol rocznym doswiadczeniem. jestem po rachunkowosci, pracowalam w tym zawodzie 1,5 roku i w zyciu bym nie otwarla wlasnego biura - bo tak na prawde nadal gowno umiem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jaki lubisz
aaa nie zmienia to faktu, ze autorka zarabia grosze ;/ ja jako pomoc, a pozniej mlodsza ksiegowa zarabialam o wiele wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asystentka księgowej 85
też tak myślę, że jakoś mało. Z resztą nie tylko ja. Większość tu osób pracujących też mają "grosze". taki jaki lubisz - mogłabys opisac jaki mniej więcej były Twoje obowiązki jako pomoc i potem jako młodsza księgowa? Czy nadal chcesz być księgową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odnośnie tematu
Piszesz że 18 firm obsługujesz. Czy pomylę sie jak policze od kazdej firmy średnio 200 zł na miesac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asystentka księgowej 85
że niby ja 200 zł? A w życiu! Jesli zas chodzi o firmę to przedział jest taki jak w większości biur czyli są firmy za 200 zł obsługiwane a są i te po kilka tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odnośnie tematu
No ale pomyśl, skoro usługa dla firmy kosztuje 200 zł i to raczej brutto, to będąc księgową, nawet początkującą zapewne potrafisz z tej kwoty obliczyć czysty dochód dla biura po odtrąceniu VATu, proporcjonalnych kosztów miesięcznych nie wliczając twojego wynagrodzeniem. Zostanie jakaś kwota np 100 zł. Jak byś tę kwotę rozdzieliła pomiędzy siebie i właściciela biura, w jakiej proporcji? Może opierając się na tym przykładzie można będzie ocenić czy zarabiasz dobrze czy źle. Rozumiem że biuro ma grubszych klientów, takich z pełną księgowością. Czy obsługa takiej firmy za parę tys jest tobie w całości powierzona? czy tylko w tym przypadku składasz papiery, a reszta leży w kompetencji bardziej doświadczonych pracowników?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asystentka księgowej 85
zajmuje się i nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odnośnie tematu
Liczyłem, że wyliczenie dochodu przypadającego na jedną usługę nie sprawi ci problemu, w końcu jesteś księgowa z dostępem do danych biura rachunkowego. Rozumiem że nie o wszystkich kosztach biura możesz mieć wiedzę, ale wtedy można przyjąć orientacyjnie Przy pomocy takiego prostego rachunku mogłabyś obiektywnie ocenić w jakim stopniu pracodawca cię przecenia czy nie docenia. Warto żebyś w rachunku nie pominęła wynagrodzenie za urlop, ewentualne chorobowe itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla pracownica
z racji, ze jestes raczkujaca w tym temacie wiec nie powinnas oczekiwac kokosow;) Aby oczekiwac na godne wynagrodzenie musisz byc nie tylko dobra ksiegowa ale rowniez znac sie na prawie pracy, finansowym, bankowym , ubezpieczeniach i szereg innych przepisow... Wybacz, ze smiem stwierdzic ale po pol rocznym stazu pracy sama nie jestes w stanie niewiele doradzic klientowi a to sie ceni w tej pracy , a nie tylko wklepywanie faktur . Kiedy zaczynalam prace w biurze podatkowym jako najpierw pomoc ksiegowa to rowniez moje wynagrodzenie opiewlo na najnizsza krajowa a z biegem lat oczywiste, ze sie nabiera doswiadczenia i jest awans i wieksze pieniadze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiem Wam tak, moja Mama z doświadczeniem ponad 30 letnim, zawsze była główną księgową i głównym ekonomistą w firmach co najmniej 300 osób i oczywiście z przepisami na bieżąco, no i fakt że ładnie zarabiała, ale coś za coś, pare lat przerwy i teraz w biurze rachunkowym zarabia grosze prowadząc pare firm na pełnej księgowości w tym zagraniczną z mnóstwem dokumentów, a jak by tego było mało to wyprowadziła dziadowi (właścicielowi), firmy z przed kilku lat (oczywiście z pełną ks) nauczyła personel i jego żone, a wszystko po studiach, tylko wiedzy brak. P.S. A Ty dziewczyno mówisz, że masz x pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Ja sama zajmuje sie sprawami, rozliczaniem i tp aż 18 firm!... Nie chcę Cię zasmucać, ale w pewnym momencie sam prowadziłem księgowość 12 firm. Oprócz księgowości robiłem w nich też, za coś w rodzaju radcy prawnego. Był to dość szeroki zakres działalności, bo była i spożywka i roboty budowlane, więc musiałem orientować się w bardzo różnych przepisach. Wszystkie firmy były na szczęście, na uproszczonej księgowości :) . Tyle, że ja traktowałem to jako zajęcie dorywcze, bo na co dzień prowadziłem własną firmę z kilkunastoma pracownikami. Tak więc zastanów się nad swoim narzekaniem na obciążenie pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do zarobków - ja zarabiałam przez pierwsze pół roku 1700 netto (przyszłam jako świeżak po studiach), później przez kolejne pół roku 2500 netto, następne pół roku 3000 netto, a teraz 3700 netto. jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 Firm to niedużo ja prowadzę 32 Firmy w przedziale dokumentowym od 30 Faktur do 250. Między 8-10 każdego miesiąca nie mam czasu do toalety wyjść a zarabiam niewiele więcej od Ciebie bo 1600na rękę, podkreślę mam 5 lat doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malagaa
Nie wiem czy to dużo czy mało ale ja zarabiam w biurze rachunkowym w Krakowie 1600 zł. netto. Obsługuje ok. 50 firm na KPiR (bez obslugi kadr i plac). Pomagam we wszystkim innym na co tylko wystarcza mi czasu. Mam ponad 2 letnie doświadczenie oraz studia podyplomowe z RiF.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księgowy_z_marsa
2300 netto. 74 firmy w miesiącu kwartalnym, 30 w miesięcznym. W tym jest 7 spółek (jedna na ponad 300 faktur).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciówa
Nie w biurze, ale na etatach mam: 1/2 etatu- 2000 netto; 1/4 etatu- 1500 netto; 1/4 etatu- 500 netto 1/8 etatu- 900 zł na rękę. Pozdrawiam, wszystko w mieście powiatowym w woj. pomorskim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpola
5 lat doświadczenia miasto powiatowe 80tys Biuro ma 130klientow Mam 50firm bez kadr łącznie ok 1 900 dokumentów na miesiąc KPIR ryczałt i 2ksiegi handlowe w tym jedna ma 600dok. Zarabiam 1700 na rękę na pół etatu ale nie mam czasu zjeść śniadania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek

Myślę, że to zależy od firmy bo w poprzedniej miałam na prawdę ciężko, ale przeniosłam się do Biura Rachunkowego Marcina Kowalewskiego i zarobki naprawdę się poprawiły. Plus w końcu mam normalną atmosferę i nie ma tej wszechobecnej ''spychologii''....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×