Pytanie do kobiet przed 30stką

Mam 29 lat, jestem kobietą zarabiam 2400 netto. Zastanawiam się czy to dużo, mało, średnio... Kwestia zarobków jest wszędzie zawsze wielką tajemnicą. Mam znajome które zarabiają ponad 1000 zł mniej jak i takie które moja wypłata by rozśmieszyła. Zastanawiam się jaka jest przeciętna. Muszę niestety przyznać, że praca nie należy do najfajniejszych. Dużo stresu, odpowiedzialności, dead lineów, problemów. Normalką jest 2-3h nadgodzin i często odechciewa mi się wszystkiego. Niestety, życie w tym kraju, w dużym mieście do najtańszych nie należy

Dla jednego mało a drugiego szczyt marzeń. Masz robotę to ją szanuj.

normalka placa ale ja bym sie nie wysilala za 2400 sklep mala odpowiedzialanosc ok ale niewiadomo co i nadgodziny, o nie

ja mam tyle , ale brutto. do łapy wychodzi 1600 :( wiec masz fajnie. 28 lat.