nie jem goracych posilkow,tak samo nie pije goracego.

Przez to jestem nazywana dziwnym czlowiekiem,ale co ja zrobie jak ja nie lubie cieplego.

co w takim razie jesz na obiad?

obiady jem ostudzone,czekam az ostygna do konca.

no faktycznie to dosc dziwne, ale w sumie co komu do tego:D

mam cere mnaczykowa i od razu twarz mi płonie jak jem ciepłe :/ może tłumacz ise tym samym...

mam tak samo, jem i pije letnie, nie przełkne nic parzacego w usta

no raczej naczynkowej cery nie mam,ale poprostuu mi cieple nie smakujje

To zle robisz. Bedziesz miała w przyszłości problemy z żołądkiem.

mama to sama mowi,ale mnie zbiera na wymioty jak jem cieple,wole letnie.

czy zimnego nie robi różnicy naszemu żołądkowi, no poza taką, że musi się trochę więcej napracować by to strawić. ale tak naprawdę człolwiek nie potrzebuje ciepłęgo pożwienia/picia - to jest TYLKO PRZYZWYCZAJENIE. ja lubię ciepłe a nawet gorące, a np. mój mąż herbatę zaczyna pić dopiero kwadrnas po zaparzeniu lub nawet jak jest całkiem zimna, obiad letni woli , zawsze zaczyna jeść gdy ja jestem w połowie lub zbliżam sie do końca ....

immortall565, mama się myli, to jest jedn oz tch mylnych przekonań naszych mam ;) tak samo, jak to, że zimą koniecznie trzeb nosić czapkę ;) zimne jdezenie nie zaszkodzi nam na układ trawienny - powiedziało mi to kilku lekarzy (mieszkam poza Polską)

dzięki,bo przyznam szczerze to się tym martwiłam:)

A niby po co zaznaczasz że mieszkasz na granicą? Ze niby zagraniczni lekarze są lepsi? To byś sie zdziwiła.

też nie przełknę nic gorącego zimne lub letnie ewentualnie