3 randki z sympatii - dzień świra :-)

zawsze jestem neidostepna, nawet jak flirtuję, taki mam sposób bycia

taka prawda - coś w tym może być, tylko, że ja nie wierzę w to, że wspólne zainteresowania są przyczynkiem do udanej relacji damsko męskiej, dla mnie to po prostu chemia, przyjemność z rozmów o wszystkim i o niczym, podobne poczucie humoru, stąd brak wiary w wyszukiwanie wspólnych cech

fiku i to jest Twoj problem, zdajesz sobie z tego sprawe (poważnie pytam)? Też kiedyś taka byłam

wiesz skoro mówisz kolesiowi który chce się umówić dalej że masz plany na wieczór i nie żyjesz tylko nim, bo masz swoje zainteresowania i dajesz numer tel by zadzownił po 2 dniach a tu mija tydzien i cisza. oni tego nie kumają czy co...ja nie zrezygnuje ze swoich pasji dla faceta. Facet każdy ma zainteresowania małe czy duże ale jakieś się tam znajdą - ja to akceptuje - wiec niech on akcepuje moje.

to nei jest problem :) to jest moja osobowość

czarna no na początku jak Cię człowiek nie zna i nie jest jeszcze emocjonalnie z Tobą związany to wiadomo, że trzeba pokazać że zależy, zachęcieć, ja też bym sobie dała spokoj jakby na początku facet już nie miał dla mnie czasu..

fiku no to problem jest to, ze książąt już nie ma ;-) myślę, że to blokady wewnątrz Ciebie, ktorych nie potrafisz przezwyciężyć i idealizujesz to sobie osobowością :-) Myślę, że potrzebujesz jednego konkretnego faceta, który dalby Ci doświadczenie w relacjach z facetami i zobaczysz jak się wtedy otworzysz, szkoda życia na czekanie na księcia

wiesz poznajesz kolesia, znasz go 2 godziny i on oczekuje ze się dostosuje i zrezygnuje z zaplanowanego dnia - chore nie.

czarna niby tak, daltego takie aranżowane spotkania są trochę sztuczne, z jednej strony trzeba pokazac że zależy z drugiej to obcy czlowiek i nie jeszcze nie ma więzi emocjonlanej

ja po tym 3m spotkaniu daję sobie chyba spokój, bo niedługo będę miała odruch wymiotny na wszystkich facetów przy jakiejkolwiek formie zagajenia przez nich rozmowy

"Myślę, że potrzebujesz jednego konkretnego faceta, który dalby Ci doświadczenie w relacjach z facetami" potrzebuję jednego konkretnego faceta, który da mi cos więcej niż doświadczenie - SIEBIE

fiku - dziewczyno zejdź na ziemię, bo na starość obudzisz się z ręką w nocniku. Nie żal Ci, że nie będeziesz miala co wspominać? Tylko siedzenie na kafe..

fiku - dziewczyno zejdź na ziemię, bo na starość obudzisz się z ręką w nocniku. Nie żal Ci, że nie będeziesz miala co wspominać? Tylko siedzenie na kafe..

będę wspominać miłę chwilke a nie żałować głupot :)

ja też chcę faceta jednego a konkretnego, doskonale cię rozmumiem fiku miku

*miłe chwile

pozatym nasze podejscie jest różne jak w róznym wieku jesteśmy - mi np. mało już czasu zostało by poznać kogoś i mieć dzieci, bo tylko 3 lata, eh wiec na pewno dzieci nie bede miec juz

a za 3 lata kończy ci sie okres?

nie ale za 3 lata bede miec 35 lat i nie jest to najlepszy czas na dzieci

nie stawiaj sztywnych granic, choc oczywiście czas dzila na twoją neikorzyśc powodzenia

pozatym u mnie w rodzinie tylko mi się tak uczuciowo poukładało jakoś

fiku miku - to co piszesz nie ma sensu bo: kazdy ma jakieś wartości i granice - jak będe zniżać się poniżej swoich to będę się sama z tym źle czuć i oszukiwać nie tylko siebie ale i osobę z którą bede - sprawdzane i nie polecam, męczące na dłuższą mete. Trzeba byc zawsze sobą, bo to predzej czy pozniej wyjdzie

Ty pewnie jestes mlodsza dużo ode mnie :)

chodziło mi o dziecko, nei zakłądaj na sztywno tych 3 lat

nie zakładam - patrze na to realnie

Nie wiem fiku miku gdzie poznac można normalnego faceta, wolnego nie dzieciatego i nie mamisynka wiecznie na garn uszku u mamusi - takich to mam pełno dookoła siebie i mam wrazenie ze gdybym powiedziała tak juz dawno byłabym, mezatka ale nie i to chodzi w tym

rozumiem czarna, jestem dużo młodsza stąd i moja ufność i nadzieja na szczęście :) Tobie też go życzę i nei rezygnuj z wymagań, bo to Cie nei uszczęśliwi (związek z kimś kogo nie szanujesz, nei lubisz, ...)

dlatego czas kiedy jestem singielką spędzam na rozwijaniu swoich zainteresowań i pasji, kursy i różne takie :) ciagle uczę się czegoś nowego :)