Chce w organizowac warsztaty florystyczne,porady prawne itd-jak to zrobic??

Witam, mam pomysl, by w sklepie urzadzac np. raz w tygodniu warsztaty np. florystyczne, porady prawne, pomoc w rozliczaniu pitow, pogadanki o ekologii, kurs jezyka itd. Tylko nie wiem, czy takie porady sa za darmo? w sensie mam kolezanke prawniczke, florystke, kobitke prowadzaca sklep eko i nie wiem, czy osoby ktore przyjda na taki warsztat maja mi placic za to i ja tej osobie co poprowadzi takie wyklady, zajecia? Czy to jest taki bonus pro publico bono, zacheta do kupowania w moim sklepie?? Organizujecie takie cos, jesli tak, to jak to wyglada??

upppp

ale właścicielka tego sklepu chce żebyś taki kurs u niej urządziła ?

ja jestem wlascicielka, chce takie kursy urzadzac dla klientow

upppppppp

jak ja bym chciała iść na kurs florystyczny, ale u mnie to koszt 1500zł na weekend :-O bez przesady, to tylko hobby No pwnie musiałabym coś wziąć za taki kurs, bo raczej druga osoab nie bedzie pracowąc za darmo, chyba że się tak umówiśz w zamian za coś. poza tym jeśli chodzi o porady prawne to nie musisz mieć dodatkowych rzeczy, ale na kurs florystyczny musisz przygotowac mnóstwo kwiatów, wstążek, dekoracji, lisci a to kosztuje, więc musiałabyś też chyba za to brac pieniadze. ja bym poszła na taki kurs,gdyby kosztował 400zł w ciagu weekendu

w jakim mieście masz ten sklep? Pomysł jest naprawdę super, czegoś takeigo jeszce nie widziałam, to jakaś nowość. Ja prowadze też swoją działalnosci jakbyśmy mieszkały niedaleko siebie, to moze nawet byśmy coś pokombinowały razem ;-)

no w sumie to nie sklep, ale zeby nie kusic niepotrzebnie losu w moim miescie i nie robic sobie konkurencji podalam, ze to sklep :D mozna rzec, ze uslugi :D no wiec, ten kurs to bylby taki mini kursik, prowadzony przez powiedzmy moja wspolniczke. Ale nie wiem,c zy brac kase od kobitek ( no na materialy np . to wiadomo), ae to np. byloby robienie stroiku, za 2 tyg. np. robienie bukietu na sto itd. Porady prawne raz w miesiacu, co jakis czas np co tydzien kurs podstawowy jezyka wloskiego, jakies np. tllumeczenie dokumentow . Nie wiem tyko, czy sie placi dziewczynie z wloskiego, czy ona to robi za free, jako promocja swoich uslug. Czy np brac symboliczne 10 z za uczestnictwo w kursie. Czy to sie robi w celach promocji mojej dzialalnosci.

no wiesz, raczej wątpię, zeby jakaś babeczka chciała rpacowac i poświęcać swój czas za darmo, jako promocja swoich usług... no nei wiem czy to tak działa. Nie ma utartego schematu, pzrecię z to kwestia dogadania się, ale wątpię, zeby ktoś chciał robic za darmo. Pzreważnie jak sie organizuje kursy to zbiera sie kasę od kursantów tak, zeby zapłącić za salę, dla wykładowcy i jeszcze ewentualnie materiały + oczywiście zarobek dla organizatora.

Moim zdaniem musisz jej zapłacic, bo jaki ona będzie miała interes w tym, a jaki Ty? ona poprowadzi kurs za darmochę i w dodatku przyciągnie klientki na Twoje usługi... ja tez prowadzę firmę usługową, ale nie zgodziłabym się prowadzić konsultacji zupełnie za darmo, gdybym chciała mogłabym to robić u siebie w gabinecie, a nie jeszcze piętrowac biznes kogoś innego i to za darmo

ale możesz zorganizować to np. w domu kultury z banerem: imprezkę zasporował sklep ten i ten.

u nas jest sklep z artykulami do rękodzieła i oni prowadza warsztaty za darmo ale tylko zwiazane ze swoją profesja wiec robia to własnymi nakladami. A przy okazji napewno po kursie robienia ozdob choinkowych czesc osób kupi u nich materiały zeby sobie takie ozdoby porobic. To jest super pomysl.. ale jak masz tp. kwiaciarnie to porady prawne nijak do tego nie przystają, nie zyskasz w ten sposob klientow za bardzo. chyba ze to sie da jakos połaczyc.. np masz club fitness dla kobiet i chcesz robic warsztaty o roznej tematyce dla kobiet wlasnie.. wtedy to ja bym chetnie korzystala z takiego klubu i jako klientka i jako uczestnik warsztatów. Ale czy ktos ci cos za darmo poprowadzi no to juz musisz pytac tych co beda prowadzic. troszke zalezy pewnie czy bedziesz miec duzo chetnych.. no bo jak sie reklamowac to nie dla 4 osób. Ja bym ci radziła tez wziac sie za to wiosna. Zima to sie ludziom zwyczajnie nie chce z domów ruszac. Sama chce teraz sie zabrac do prowadzenia warsztaów dla mam z dziecmi - niektóre takie ze dzieci bada robic cos z mamai, niektóre (np. kurs wizażu ) takie, ze dzieci sie beda bawic pod naszym okiem a wizażystka bedzie uczyc mamy- sale dostaniemy od moku, pieniadze byc moze uda sie od miasta -wtedy zajecia beda bezpłatne... ale czekamy do wiosny.

Ale to mialyby byc takie warsztaty dla kobitek. Np. godzinny kursik wloskiego przy herbatce. Np. pani ze sklepu ekologicznego moglaby zareklamowac swoj sklep, dalaby kobitkom jakies rabaciki na zakupy u siebie. Kolezanka z wloskiego dalaby np. upust na lekcje u siebie czy wypromowalaby sie bo studiuje w kierunku tlumacza. Porady studentow prawnicze, wypromowaliby siebie. Chodzi o to, ze to ma byc dla ludzi i tych, ktorzy skorzystaja i tych ktorzy chca sie wypromowac. Flotystka to moja znajoma, "wpolniczka" moze tez zdobyc klientki itd. Ale czy brac kase dla siebie?? Za to, ze zorganizuje?? Pewnie jak ktos obcy przyjdzie prowadzic szkolenie to zechce kase, ale nie wiem, czy ktos przyjdzie na taki warsztat za kase. Na pewno bedzie musial zakupic moj produkt by uczestniczyc w tym, wiec moze na zasadzie" kup ciastko za 15 zl i uczestnicz w kursie szydelkowania" ??

U mnie to tez od wiosny pewnie, a ten moj pomys to po prostu kawiarnia+warsztaty. Pijesz kawke, czytasz ksiazki, a w salce obok ktos chce to uczy sie robic bukiet, cwiczy wloski popijajac kawke, czy np. radzi sie o cos prawnika. Rozmowa z pania ekologiczna przy kawce, porady dietetyczne przy kawce i ciastku:P Taka kawiarenka pewlniaca funkce spoleczne :)

nie wiem dlaczego takei pytanie zadaje na forum, pzreciez to o co pytasz konkretnie zalezy od danej osoby i tego JAK SIE Z NIA DOGADASZ. Przeciez nie ma żdanych regulacji prawnych ani ustaw w tej kwestii :-P jedna sie zgodzi za darmo w ramach promocji swojej formy a inna nie i tyle.

o, ta opcja z ciastkiem fajna.. tylko zeby ciastko bylo warte 15 zł bo inaczej poczuja ze ich naciagasz

ale pomysł bardzo fajny, lubie fajne, nowe pomysły :-)

no tez to wymyslilam dopiero jak napisalam na forum i zaczelam tlumaczyc jak by to wygladalo :D a ciastko i kawka za 15 zl a W TYM warsztat :)

w sensie wymyslilam odpowiedz na swoje pytanie dopiero jak napisalam na forum :)

w rybniku jest klub muzyczny, w weekendy maja oczywiscie full ludzi ale w tyg to wiadomo. Zrobili darmowy kurs salsy w czwartki chyba. Ludzi przychodzilo sporo a wiadomo ze kazdy sobie cos do picia zamowil przy okazji. Tylko nie wiem oczywsice jak sie dogadali z instruktorem tańca, czy mu placili.. czy promował swoja szkole przy okazji i nie brał juz kasy... to by pewnie mialo sens.

No wllasnie, cos trzeba zrobic zeby przyciagnac klientow, bo kawiarnia jako zwykla kawiarnia to jest i to nie jedna,. a moja ma byc niezwykla:P

jak przypadkiem jestes ze śląska to napisz nazwe kawiarni i miasto.. jak to ma 15 zł kosztowac i bedzie kawka z ciastkiem to masz pierwsza klientke :D

Jestem ze slaska :D a jak wszystko sie powiedzie, to na bank na kafeterii o tym napisze:D

:)

hehe... ale ja wlasnie od jutra chce sobie szlaban na kafe zalożyć bo mi zycie troche ucieka. na gadu mozesz napisac... 45655982 jak ci sie bedzie chciało to daj tez znac jak idą prace bo fajnie sledzic ajne pomysły :) przysiegam ze nie mam kawiarni ani zadnych znajomych którzy mogliby ci zrobic konkurencję :)

ok, zapisany numer gg, jutro mam rozmowe ze wspolniczka co ona sadzi na ten temat :)

upp

tf

www.rzetelnyadwokat.pl POLECAM!