ZYCIE PO CZYLI JAK MI SIE ZYJE Z MEZEM PAKISTANCZYKIEM

A ja mam meza Pakistanczyka z ktorym jestem 8 lat. Mamy dziecko, mieszkamy w Polsce i jakos horroru nie przezywam. Chcialabym ,zzeby kazda Polka miala tak udane zycie malzenskie jak ja.

Polacy są nietolerancyjni, to w zasadzie żadna nowość. Ja mieszkam za granicą, związki pomiędzy przedstawicielami różnych grup wyznaniowych, rasowych to już normalka tutaj. Niestety, chociaż poza granicami własnego kraju przedstawiciele krajów mulzumanskich zachowują normy przyjęte oficjalnie, to wracając do rodzimych państw powracają do własnych tradycji, tworząc tragiczne sytuacje dla zwłaszcza współmałżonkow. Przykre... Oczywiście, znam parę fajnych par, z racji zawodu (lekarze) świetnie wykształceni, super kulturalni, ale tak naprawdę nie wiadomo, jak układają się ich stosunki rodzinne. Mam nadzieję, że Tobie się uda...

jakos moj maz mnie katuje nie mam podbitych oczu i nie widze kolo siebie 50 kuzynow z jego rodziny nie powiem ze jest przepieknie i swietnie ale mamy udane zycie wspieramy sie na wzajem i to chyba o to chodzi wiem ze niestety polacy to rasisci ale nikt tego nie zmieni tak jak wszedzie i w kazdym zwiazku trzeba czasem sie poklocic bo nie moze byc ciagle pieknie uwierzcie mi nie jestem ani muslim ani nie nosze ich sukienek poprostu daje respect i otrzymuje respect

Polska muzułmanka w tarapatach http://www.youtube.com/watch?v=wkTAZcLuQZM&list=UU6-riq3zZKiIqTw71MIGYJg&index=3

Szkoda, ze nasi rodacy tak nie skanuja naszych Polakow, bo wielu kobietom przydaloby sie za czasu ostrzezenia, ze jej wybranek to pijak, leniuch i bosker damski, ktory zmusza kobiete do niewolniczej pracy, bo sam przeciez nie bedzie zarabiac na rodzine. Someone25> nie ma malzenstw na swiecie bez klotni i sprzeczek. Jak kos mowi inaczej, to klamie ;) Polacy maja duzo odwagi pisac na forum. W twarz nic nie umieja powiedziec. Chociaz musze przyznac, ze nigdy jeszcze nie spotkalam sie z wyzwiskami, ani rasizmem w stosunku do naszego malznestwa. A co gadaja za plecami, to juz nie moja sprawa.

ja jestem w związku z palestyńczykiem. Nie ma żadnej patologii, jesteśmy razem dwa lata, nie uderzył mnie, nic z tych rzeczy. Jednak coraz częściej dochodzi do przemocy psychicznej i to już chyba kres naszego związku. Jest dobrym manipulantem.

Eurospoko>to po co z nim jestes? Zostaw Go jak najszybciej i poszukaj normalnego faceta.

...............