W łóżku z nim jest tak kiepsko... :/

Mam 28 lat w łóżku przed nim miałam tylko jednego faceta przez 8 lat. Mój były mógł się ze mną kochać przez dwie godziny non stop, potrafił kontrolować swój orgazm tak że dochodził tylko wtedy kiedy ja miałam orgazm, zależało mu najbardziej na tym żeby mnie zaspokoić. Byliśmy pierwszymi partnerami dla siebie i nie mieliśmy żadnego doświadczenia a mimo to on w łóżku był świetny. Nigdy nie było sytuacji żeby mu nie stanął... :o Myślałam że każdy facet taki jest :/ problem był tylko taki że on mnie za bardzo nie pociągał fizycznie... Rok temu poznałam mężczyznę, 30 lat w 100 % w moim typie... no i wszystko byłoby super gdyby nie to że w łóżku jest kiepsko :/ Seks trwa góra 5 minut :/ potem przez całą noc może się ze mną kochać góra 2 razy ale często podczas tych dwóch razów penis mu w trakcie opada i po robocie :o Minetki nie lubi mi robić, próbował może dwa razu i to tylko dlatego że ja chciałam, wiem że tego nie lubi :o co mnie dziwi bo mój były nie mógł przestać i uwielbiał mi tak sprawiać przyjemność. Nie rozumiem jak facet może nie lubić robić minetki :o ja uwielbiam mu robić loda i bardzo mnie to podnieca... Ostatnio po pierwszym seksie chciałam znowu się z nim kochać, minęło jakies dwie godziny, zaczęłam go pieścić, całować dotykać a on do mnie mówi że jego penis chyba poszedł spać i nic już z niego nie będzie :o nie wiem czy ja jestem dla niego tak mało atrakcyjna, czy o co chodzi :o Czy ja przesadza, czy faceci tak się zachowują w łóżku jak mój obecny facet, czy może tamtem był jakiś wyjątkowy ???

:o

tamten byl wyjatkowy,starcilas cos cennego tylko dlatego ze ten cie bardziej pociagal,czasmi pozory myla i ten co sie wydaje niepozorny jak przyjdzie co do czego zmienia sie w wulka sexu,gratuluje nowego sexownego partnera :o

wy normalni jesteście :/ a kto napisał że to ja go zostawiłam ???

tak wywnioskowalismy...... x Myślałam że każdy facet taki jest :/ problem był tylko taki że on mnie za bardzo nie pociągał fizycznie... Rok temu poznałam mężczyznę,.....itd

Bo mnie nie pociągał, byliśmy razem od 17 roku życia i rozstaliśmy się jak miałam 25 lat bo wyjechał za granicę i jakoś samo tak się skończyło ale to że mnie nie pociągał fizycznie w łózku nie było powodem rozstania :o zresztą nie tego dotyczył mój temat :/

no niestety, moja droga, każdy facet jest inny. są tacy co potrafią ruchac godzinami i tacy co po kilku minutach maja dosyc, sa tacy z fantazją i tacy, którym tylko zależy żeby sie szybko spuścić. niektórzy maja zawsze twarda pałę, a inni nigdy nie mają przyzwoitej erekcji tylko takiego półmiękkiego klucha. szukaj dalej, aż znajdziesz kogoś kto cie będzie szalenie pociągał fizycznie i intelektualnie, a do tego będziecie mieć niesamowity seks. rezygnacja z któregoś z tych elementów, to jednak życie drugiej kategorii i desperacja

Boze dziewczyna tylko napisala, ze byly jej nie pociagal, a przydale forumowi wzieli to do siebie jakby to bylo o nich hahahahaha

ja lubie SCAT :) chcesz autorko to Ci zrobie fajny SCAT

Szukaj innego, tracisz czas na faceta, ktory Cie nie zaspokaja.

SKORO 8 lat zylas z facetem ktory nie pociagal cie fizycznie to zylas z nim tylko dla sexu a on dwoil sie i troil zeby cie zaspokoic tera role sie odwrocily:)

podszywam się pod podszywa :)

no wlasnie rozni sa ludzie, jedni lubia sie bardziej starac inni mniej, jedni maja duzy temperament ale tez przy tym pewne zachamowania. W kazdym razie ja nie mam z tym problemu, moj ma zawsze twarda pale mimo 40+

co prawda boli podszywku

18.29 a cóż to za pokrętna logika?! jak żyła z facetem, który jej nie pociągał fizycznie, to na pewno nie dla seksu tylko dla jakichś zalet charakteru albo z przyzwyczajenia.

i jest wystrugany z drewna:)

na urodziny kupie sobie już na baterie, mój 40+ wystrugany z drewna się zjechał i nie zadowala mojego kapcia.

hahaha moj 40+ dalby ci po gebie za takie gadanie btw nie wiedzialam ze bedzie mnie kiedykolwiek pociagal facet w tym wieku, na sama mysl o nim mam mokro:)

mokro mi się robi bo płaci mi 500/h ojojoj już mi cieknie na samom myśl.