Czy jestem w ciąży? Doradźcie mi proszę :)

Witam serdecznie, dzisiaj mija 10 dni od terminu spodziewanej miesiączki. Zrobiłam dwa testy ciążowe i oby dwa pokazały dwie kreseczki w taki sam sposób: jedna kreseczka bardzo wyraźna, druga mniej. Ostatnią miesiączkę miałam 28 listopada 2012, obecnie czuję się bardzo dobrze poza tym, że mam lekki ból podbrzusza i piersi. Poza tym mam zmienne nastroje i podwyższoną do 37 *C temperaturę ciała. Ponadto wystąpiło u mnie dzisiaj po treningu na siłowni lekkie plamienie brązowym śluzem. Co o tym sądzicie? Testy ciążowe dwóch różnych firm: nordtest i amil. [img]http://img12.imageshack.us/img12/7083/dsc07573b.jpg[/img]

Jak na dłoni widać, że ciąża.

jesteś na 100% w ciąży. Po co teraz ta siłownia? Do lekarza marsz- plamienia to zawsze sprawa do wyjaśnienia.

ciąza. Zaczynasz plamic, lec do kelarza

Siłownia bo byłam pewna, że po prostu mi się okres spóźnia. Po zobaczeniu brązowego śluzu sprawdziłam w internecie, że może być to objaw ciąży. Zrobiłam jeden test wyszły dwie kreski ale ta druga niewyraźnie, drugi- to samo. Jutro zarejestruję się do ginekologa :)

ups ... ciąża...

Siłownia bo byłam pewna, że po prostu mi się okres spóźnia. Po zobaczeniu brązowego śluzu sprawdziłam w internecie, że może być to objaw ciąży. Zrobiłam jeden test wyszły dwie kreski ale ta druga niewyraźnie, drugi- to samo. Jutro zarejestruję się do ginekologa :)

Gratuluję :) Ja też jestem w ciąży i ostatnią miesiączkę miałam dzien po Tobie czyli 29 listopada :P

Jesteś w 6 tygodniu :P

Dziękuję Kiwi Kasia :).

mi druga kreska w dn spodziewanej wyszła tak niewyraźna że nie tylko ja sprawdzałam czy ona tam jest ale mój mąż i moja mama również. Bo mi się wydawało, że ja tylko chce żeby tam była... Powiedz o plamieniu niech cię przyjmie od razu.

Ja mam termin dopiero na 22 stycznia. Tu u mnie ciężko się dopchać do ginekologa na NFZ :/

Czytałam, że lekkie plamienie brązowe jest najczęściej normalnym objawem i najczęściej nic złego nie zwiastuje. Oby tak bylo.

A jak info przyjął tatuś? Pytam z ciekawości bo przymierzam się do powiedzenia mojemu...

Ojciec dziecka jest moim narzeczonym, mieszkamy razem i planowaliśmy dzieciątko za 2-3 lata. To, że być może pojawi się teraz nie stanowi większego problemu więc Tatuś jest cały w skowronkach :).