Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaska......moze

3,5 latek nie potrafi nic narysowac-pomocy

Polecane posty

Gość kaska......moze

ogolnie zaciagnac go do kolorowania itp...to jakas masakra ,mowi ze go to nudzi.Nie chce zeby byl z niego jakis artysta ,ale obawiam sie ze jak nie bedzie cwiczyl to jak pojdzie do zerowki,szkoly to beda problemy z pisaniem-doradzcie cos .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będzie, nie histeryzuj - jak już się upierasz i bardzo chcesz, to wypróbuj farby, mazanie kończynami, czy po ścianach (sama chciałaś)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igactttc
ja mam podobnie i tez mnie to boli jak widze ze rowiesnicy potrafia naalowac sloneczko ,autko a moja mala nic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, moja też nie malowała. Aż w okolicy 4urodzin namalowała trawę, drzewo, a na nim owoce, słoneczko, chmurki i nazwałyśmy to wczasy pod gruszą :-D teraz regularnie maluje trawę i tęcze. Opornie nauczyła się malować kotka. Wszystko po 4 urodzinach. Wcześniej tylko bazgrała i malowała ludziki takie najprostsze. Nie przepada za rysowaniem, ale kolorować akurat lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
Ja nie martwiłam się tym że syn nie kolorował i malował nie każde dziecko to lubi ,pani w przedszkolu mi zwracała uwagę abym patrzyła na tablice na prace innych dzieci i mojego syna ,oczywiście olałam to bo zmuszać go nie będę ,teraz syn chodzi do 2 klasy jeżeli chodzi o malowanie to jak trzeba to maluje ,nie wyjeżdża za linie ,zresztą parę jego prac z 1 klasy ma powieszonych w kuchni bo naprawdę fajne ,kolorowe ,estetyczne ,jeżeli chodzi o pisanie to on jako jedyny z klasy pisze długopisem bo pisze równo i w miarę bezbłędnie reszta klasy nadal pisze ołówkami ,a wydawać by się mogło że będzie bazgrać bo nie chciał kolorować ,smarował po za rysunkami a do tego jest leworęczny i piszę zwykłym długopisem ,bo nie chce pisać tym dostosowanym dla leworęcznych .Więc nie martw się ,jak pójdzie do szkoły kup zeszyt w trzy linie i ćwiczcie ale Twój syn ma jeszcze dużo czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewfenia
ale tragedia, bo 3,5 latek nie umie rysować.No nie przesadzajcie. Nie wszystko dziecko musi umieć na czas, bo inne dzieci umieją. Moje dziecko wielu rzeczy nie robi tak jak rówieśnicy i jakoś nie rwę sobie z tego powodu włosów z głowy.Jak tak będziecie patrzeć na dzieci - w kategoriach ciągłego dorównywania rówieśnikom - to co z tych dzieci wyrośnie.Dziecko to nie tresowana małpka, co na zawołanie wszystko zrobi, a niechęć do rysowania to nie jest objaw autyzmu lub niedorozwinięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubię róż
nie chce malować ??? nie daj jeść i wpierdol :D boże widzisz i nie grzmisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasrama
moj syn tez nie potrafi nic namalowac..malujemy codziennie farbami i kredkami, ale to sa tylko maziaje i plamy. no niestety taka jego uroda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaboga co się stało
pomyśl, może Twoje dziecko woli walić pałkami w cymbałki lub majsterkować a nie od razu, że musi rysować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niańko
Dla kafeteryjnych matek dziecko jest tresowanym zwierzaczkiem, co musi rysować, mówić wierszyki, śpiewać, sikać, jeść, chodzić,raczkować,mówić na czas, inaczej rozgłaszają trwogę wszem i wobec.Nie wiecie tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie buj nic
nie martw się nic mój poszedł do szkoły do trzeciej klasy malował tylko czarną kredką małe rysunki jego wychowawczyni mówiła do mnie że coś jest nie tak z nim że gdyby psycholog wziął go pod lupę to stwierdził by że on ma jakieś problemy sama poszłam z synem do psychologa który stwierdził że to pani jego potrzebuje raczej psychologa a nie syn młody po prostu lubiał czarny kolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co,moje dziecko też nie przepada za rysowaniem. Zachęcam go ale nie zawsze się uda. I tak jak np koleżanki dziecko umie narysować drzewko itp to moje kółko i krechy:) Ale nie zmuszam. W przedszkolu za to chętnie się chwali co narysował i pokazuje. Każde dziecko jest inne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata112
Kaśka…może skąd ja to znam. Mój 3,5 letni syn nienawidzi rysować. Jak był malutki to często rysowaliśmy, kolorowaliśmy i pisaliśmy koślawe literki. Teraz jest masakra. W przedszkolu jest galeria prac. Inni rówieśnicy malują znacznie ładniej. Nasz bierze jedną kredkę i zamazuje nią cały obrazek. Uwielbia temperować kredki i na tym koniec. Narysuje kreskę i ucieka od stolika. Wydrukowałam mu z internetu kolorowanki (http://dzidziusiowo.pl/dla-dzieci/kolorowanki) zadziałało na chwilę. Zainteresowało go to, że sam wybiera rysunek i go wspólnie drukujemy. Kupiłam książeczki z ulubionymi potworami i nawet puzzle do kolorowania. Nic. „Mamo ja nie chcę rysować”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Aha a co ma rysowanie do pisania?" - bardzo dużo "ma". Bo przygotowuje rękę do pisania, ćwiczy koordynację "ręka-oko" etc. Podobnie jak dużo do pisania "mają" czynności typu zapinanie guzików, wkładanie samodzielnie bucików i inne. Aczkolwiek 3-latek nie musi jeszcze rysować konkretnych rysunków - na tym etapie występują właśnie "bazgroły" oraz "głowonogi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×