Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1990MARTYNKA1990

BRAK SZACUNKU DLA CHLEBA

Polecane posty

Gość 1990MARTYNKA1990

Studiuję w Krakowie. Często widzę porzucone na chodnikach, czy Rynku niedojedzone kanapki, bułki, obwarzanki, drożdżówki... Gołebie łażą z tym w dziobach. Straszne jak można tak poniewierać chleb. Mnie od dziecka uczono, że chleb na szczególną wartość jest prawie święty, jak upadnie kawałek na ziemię to się go podnosi i całuje (tak robiła moja babcia, dziadek) przez szacunek. Strasznie mnie to wkurza, jak ludzie traktują chleb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uda indycze
To sie mu uklaniaj i caluj ziemie gdzie go znalazlas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starsze pokolenie ma do jedzenia, a zwlaszcza chleba zupelnie inny stosunek przez wojne. Teraz ludzie inaczej na to patrza, nie przymieraja glodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grdge
ja rozumiem. u nas wprawdzie chleba sie nie calowalo, ale byl do niego wielki szacunek. babcia przed krojeniem chleba robila na nim nozem krzyz. a juz za zadne skarby swiata nie wyrzucalo sie go do kosza. to ze golebie to jeszcze rozumiem, jak mam stary chleb to sama rzucam ptakom, przeciez w koncu go zjedza, lepiej tak niz wyrzucic. albo wystawiam w reklamowce kolo smietnika, dla bezdomnych. ale wielu naprawde wielu ludzi wyrzuca chleb po prostu do kosza, ja bym tak nie mogla. pamietam jak moj facet byl zdziwiony, kiedy zamieszkalismy razem i wyrzucil chleb do kosza. jak mu powiedzialam ze tak sie nie robi to byl w szoku, musialam dzwonic po znajomych i pytac co robia ze starym chlebem, zeby mi uwierzyl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi tylko o chleb ale ludzie w ogóle nie szanują jedzenia, które się wszędzie wala. Ludzie kupują za dużo i wyrzucają. Jedzenie marnuje się też dla zabawy (np pomidory w hiszpanii, czy rzucanie się tortami) Samej nieraz mi się zdarza kupić za dużo i wyrzucam to co zepsute jednak mam z tego powodu pewne wyrzuty sumienia. Poza tym mamy w Polsce rónież chore prawo, które zabrania rozdawanie odpadków biednym. Chyba każdy zna historię piekarza, który został ukarany ponieważ dzielił się z innymi. Lepiej jest przecież wyrzucić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza80.
Chleb twardy można pokruszyć dla ptaków, jak tak właśnie robię. Nigdy chleba czy jego pochodnych nie wyrzucam, bo mnie też uczono, że chleb ma być zjedzony do końca, a jak sczerstwieje to pokruszyć ptakom. Wyrzucić chleba do kosza bym się zwyczajnie wstydziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalala
chleba nie wolno dawac golebia, bo choruja od niego nawet zdychaja. Odczuwaja taki sam bol jak czlowiek przy kamieiach na nerkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×