zaczynać studia w wieku 25 lat?

rozwazam pojscie na studia na kierunek ktory mnie pasjonuje. do tej pory nie studiowalam bo nie wiedzialam w czym moge sie spelnic, a nie chcialam tracic lat na studiowanie czegos co mnie totalnie nie interesuje. poki co mam jednego technika i koncze drugiego jednak to mnie nie zadowala. nie widze sie w tym kompletnie. myslicie ze to jest jeszcze dobry czas na przemeblowanie swojego zycia? napiszcie tak czy nie i dlaczego.

Ze mną na roku są dwie dziewczyny, które mają tyle lat. Obie są po jednych studiach, jedna przerwała doktorat nawet, żeby zmienić kierunek. Skoro Cię to pasjonuje to pewnie!

pochwal się, co to za kierunek? :) Miałam podobną sytuację, tylko że ja mam 20 lat, ale też przerwałam poprzednie studia...

Nie raz tak się zdarza, i to nic takiego ja znam osby które studiuja mając 30 lat :)

ja studiowałam mając 27 lat, jednak nic mi to nie dało, jeżeli chodzi o moja karierę zawodową. Studia skonczone jednak nie odczuwam tego zawodowo ani trochę:( studiować było fajnie i miałam nawet paru około 40 na roku, ale ich praca zmusiła do studiów, gdyż bez nich byliby zwolnieni. Sama nauka i studia ciekawe i bez problemu dawałam sobie radę będąc nawet w czołówce. Jednak po co się tyle starałam nie wiem. Nie mam teraz pracy i nikogo nie interesuje moje wykształcenie.

lopo co skonczylas