Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minimoniiii

ból kości łonowej (?) i pachwiny w 26 tygodniu ciaży :((

Polecane posty

Gość minimoniiii

Dziewczyny,pomóżcie ze swojego doświadczenia... Od kilku dobrych dni bardzo boli mnie dość intensywnie łono. Nie wiem co dokładnie czy jest to kość łonowa czy nie,ale jakby promieniuje na prawą pachwinę. Jest to ból nasilający się przy chodzeniu,szczególnie przy wstawaniu z łóżka. Pojawia sie nagle i jest to jakby ostre pieczenie skóry ( jednak gdy dotykam skóre to wszystko jest ok,to coś wewnątrz). Wyczytałam,że może być to spowodowane uciskiem przez dziecko,że gdzieś tam pcha łapkę i tak to boli,no ale martwi mnie to. Wizytę mam 21 stycznia i nie wiem czy czekac... :( Czy któras z was miała coś podobnego???? Dodam,że ruchy dziecka ostatnio czuję nisko,jakby tylko ruszał rączkami,wcześniej czułam spore kopniaki na górze brzucha ,teraz tylko na dole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamagiema
spokojnie, ja też tak miałam i pewnie wiele innych dziewczyn też. Wszystko się w środku rozrasta, Twoje dziecię też rośnie - może zmieniło pozycję i woli siedzieć nisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam,oj tam;-)
Masakra- ja teraz to juz jak leżę mnie boli:-( jestem w 38tc. Lekarka wspomniała coś o rozchodzeniu sie spojenia łonowego- dała mi ossopan,żeby sie aż tak nie rozeszło,ale coraz gorzej- nie my pierwsze nie ostatnie. Ponoc przy porodzie przestaje. Bole w pachwinach tez zwiazane sa z powiekszajacym brzuchem- macica rosnac,pociaga za soba wiezadla- plecy też cie pewno pobolewaja;-) Potem podobne bole mialam,bo mi właśnie dziecko tak mocno napiera w dół,i wszystko uciska,że odczuwałam je jako skurcze i bóle pachwin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimoniiii
Jejku...ale ja jestem dopiero w 26 tygodniu czy grozi mi poród przedwczesny??? :( To taki nagły ból,diabelny,chodzić sie nie da.... jakby parzyło,piekło,sama nie wiem jak to określić :( I czasem jakby pulsowanie macicy,ale wtedy,gdy dziecko się rusza,więc to może ono??? A może ono jest zbyt nisko???? Kurcze,zaczynam panikowac ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasofija
Ja też miewałam takie bóle w pachwinie ,że kroku zrobić nie mogłam. Czasem tak bolało ,że cały dzień chodziłam jak połamana, drugiego dnia nie bolało wcale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×