Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byczycaaaaa

wiecie co? Tak sobie mysle, ze kiedys bylo mi fajniej

Polecane posty

Gość byczycaaaaa

bez facetow. Oni sie gdzies tam przewijali,no jasne, ale nie traktowalam tego powaznie. Pierwsze zakochania, rozczarowania, milosci, ogolnie ten wiek mlodzienczy, beztroski. Dobrze bylo kiedy nigdy nie poznalam co to zwiazek. Teraz bedac w nim ciagle jestem jakas roztargniona, rozkojarzona, juz nie ja jestem na pierwszym miejscu, mysle najpierw o nim, a to chore...a jezeli on nie podziela moich uczuc, moze mu przeszlo? Zostawi mnie, bo bede chora na cos, bo zajde w ciaze, bo sie znudzi, albo znajdzie ladniejsza, madrzejsza? Teraz ten zwiazek to mi tyle energii pozera...zamiast cos czytac, uczyc sie, robic to co lubie, zajmuje sie nim, a w sumie to on nic takiego nie wnosi w moje zycie, to dlaczego zaprzata mi glowe? Potem zdam sobie sprawe ze nie bylo warto i wpakuje sie w kolejny zwiazek bez przyszlosci. To wszystko jest bezsensu, mam nadzieje ze szybko umre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byczycaaaaa
ale z drugiej strony jak umre to nie bedzie nic. No bo co nas tam czeka? wierzac ateistom to nie ma nic, rozplywamy sie jak ta banka mydlana. a wierzac katolikom i sw. Faustynie czeka nas zycie doczesne ALE, najpierw jest Sad Ostateczny ktory pokara nas za wszystkie grzechy(Jezus Maria, juz po mnie) 7męk przez ktore musi przejsc kazdy wierzacy, niewierzacy nim trafimy do nieba. To co, tu na ziemi horror i tam horror? To gdzie mam uciec??? ale beda chociaz sprawiedliwi dla mnie? Ja jestem jak zwykle niewinna! A jezeli nic nie ma to bede mogla chociaz straszyc innych jak na filmach grozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×