zostaliscie kiedys okradzeni?

wiedzieliscie kto was okradl i duzo tego bylo?

mnie "kolezanka" z klasy kiedyś okradła i wiem, która... ona pewniemyśli ze ja nie wiem o tym ze ona jest winna.

Ukradł mi ktoś kiedyś reklamówkę, w której miałam kupioną właśnie sukienkę i portfel z dokumentami i kilkoma stówami. Byłam strasznie zła, ale w sumie sama spuściłam tę torbę z oka.

ja nie pamietam ile pieniedzy mialam wtedy w portfelu

wszystko na kartki ukradziono mi portfel z wypłatą i wszystkie kartki na mięso (tuż przed świętami) Zostałam bez niczego i do dziś nie mam pojęcia jak wyciagnięto mi ten portfel, bo torebkę z nim miałam cały czas pod pachą. Był tam jeszcze mój dowód osobisty i prawo jazdy (nikt nie odesłał do dziś). Wracałam na piechotę do domu, bo nawet na bilet nie miałam :( Od tamtej pory dokumentów nie trzymam z pieniędzmi a jeśli mam gotowkę to trzymam w różnych kieszeniach a nie w portfelu

a domyslam sie do dzisiaj ze ta osoba o ktorej mysle mnie okradla bo jak zobaczyla ze wkladam portfel do plecaka skomentowala to tak: "Ciu, ta portfel trzimie...". Myślę ze ona mi go ukradla, no chyba ze ktos inny kto uslyszal ten tekst i skorzystal na tym...

autorze, a czy Ciebie ktoś okradł?

no wlasnie dzisiaj mnie okradla kolezanka, 800zl mi zniknelo i jestem pewna ze to ona, bo nikogo innego nie bylo a pieniadze zniknely z portfela. Dziwne uczucie.

wiele razy niestety, w dziecinstwie na koloniach, cyganka na ulicy ok 10 lat temu ukradla mi 70 zl, po prostu wyjela sobie z mojego portfela :] robie tez pewne zlecenia przez neta i wielu ludzi mi nie zaplacilo albo wyslalo mi falszywe potwiedrzenie przelewu. ostatnio tez zamowilam sobie ubrania na allegro, mialo byc w stanie idealnym a przyszlo z dziurami, wiec kolejny raz zostalam okradziona....

aha, na koloniach też mnie okradziono, ale to były same słodycze.

.

Mnie chlopak wyrwal iPhone z reki I zwial W Dublinie to normalne

jakiś bydlak ukradł mi samochód na moje nieszczęście-nieubezpieczony...mam nadzieję, ze zabił się na pierwszym zakręcie. Ostatnio ktoś włamał się do piwnicy, męzowi ukradł silnik do łodzi...oby nie zadziałał...

przyjechałam po raz pierwszy w zyciu do Łodzi i w tramwaju jakies mendy mnie okradły, rąbneli mi caly portfel z kasą i dokumentami. 28 lat mieszkam w innym duzym polskim miescie - Katowicach i jakos mnie nie okradli a w Łodzi na dzien dobry....