Bezsensowne teksty piosenek!

Wpisujcie piosenki o najbardziej bezsensownych tekstach! Ja np. nie rozumiem Borixon i Onar "Kręć mi dupą". Występuje tam fragment: "w drinkach wóda, sok, szampan, pi*rdolony ananas". W jakich to niby drinkach występuje szampan? I czemu akurat ten ananas jest pi*rdolony? Następne zdanie jest jeszcze lepsze: "Jesteś p*zdą, ale bardzo miłą". Nie no, trzymajcie mnie! Żeby tak mówić do kobiety? Rozumiem, że pewne kobiety rzeczywiście zasługują na miano "p*zdy", ale to określenie wulgarne, wypowiadane z brakiem szacunku, często w gniewie. Skąd więc zaraz ten komplement, że jest miła? To przecież wzajemnie się wyklucza!

czego ty słuchasz człowieku ??

Che che re re che che che re re che

"dla niej oddałbym żebro i bym k.... nie miał żebra" - też mnie śmieszą te głębokie mysli:P

"dla niej oddałbym żebro i bym k.... nie miał żebra" - głęboka myśl esencją życia .. hahaha

dla niej oddałbym żebro i bym k.... nie miał żebra"

mało wiesz o świecie: http://spec.pl/kulinaria/drinki-i-alkohole/jak-zrobic-drinki-z-szampana jkjjj

Wznawiam temat!!! W ogóle nie rozumiem piosenek Feel, np. "Jak anioła głos, usłyszałem ją, powiedziała: " Tzn. o kim tak powiedziała? Kogo wskazała? Bo mówi chyba do podmiotu lirycznego, a więc ten "on" musi być jakąś jeszcze inną osobą. Jakiś trójkącik, czy co? No chyba, że następne zdanie to kontynuacja słów dziewczyny o głosie anioła, bo leci tam: "Na rozstaju dróg stoi dobry Bóg, On wskaże ci drogę". Czyli zdaje się, że dziewczyna o głosie jak anioł pokazuje podmiotowi lirycznemu postać stojącą na rozstaju dróg i mówi o niej: "Patrz, to On. Na rozstaju dróg stoi dobry Bóg, On wskaże Ci drogę". Dobrze zrozumiałam? Może ktoś lepiej wytłumaczy, o co tam biega. Bo jak czytam następujące po tym wszystkim wersy (te o tłumie ludzi i pustej szklance), to nie widzę żadnej ciągłości wątku. Strasznie zagmatwana piosenka, tak jakby w ogóle nie miała sensu.

"dygi dygi rozumiemy się na migi" Mickiewicz ze Słowackim to by dziś na bezrobociu byli