Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zanim powiesz nie

to było głupie że się rozstaliśmy

Polecane posty

Gość gość nr1
nigdy nie miałem wątpliwości, zabrakło wiary w siebie ...A jeżeli Ona spotyka się z kimś od 3 lat? A była sama drugie 3? i ja też tyle byłem sam? nikt 1szy sie nie wychylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesienny deszcz zmył ślady łez Ja wiem - to przeszłość. I morza brzeg i ptaków śpiew - To już odeszło. Z tego szczęścia, które dał nam los Trzeba coś ocalić, Choć kilka nut, chociaż klika słów Najprostszych słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszcie kto i do kogo , idzie zwariować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do wszystkich pisze ;-). Wystrzegajcie sie toksycznych zwiazkow jak dialbel swieconej wody. Po 7 latach odwazylam sie odejsc. Jest ciezko ale w perspektywie bedziie lepiej niz z tym kims kto traktowal mnie jak szmate a mily byl jak cos chcial;-/ Nie moze wiecznie padac, na kazdego niebie w koncu wychodzi slonce;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez traktowal mnie jak dziwke za darmo , tylko sex i nic wiecej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorzej gdy się takiego alfonsa darzy szczerym uczuciem, bo znasz go tak dobrze, że nie dość że niczym nie zaskoczy to jeszcze wiesz, co tam głęboko ma ukryte na dnie duszy. Niemal nikt nie rodzi.się zły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co ? koniec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, chyba koniec sama tego chcialas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiesz z kim piszesz gościu więc po co takie twierdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko można naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale do tego trzeba chęci obu stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otóż to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba, ze chodzi o trzecia osobe. Tez tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może tak jest lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
memento mori

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carpe diem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ama et fac quod vis!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amare simul et sapere ipsi Iovi datur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pękło serce młodzieńca A krew rozmyła atrament na świeżo zapisanych kartkach Wiedział, że nie powinien był tego zrobić Ale tak już mają zakochani Robią rzeczy głupie i nierozsądne I nikt nie ma na to wpływu... Jak to jest, że zawsze kiedy się zakochamy to cierpimy? Nie mówię tutaj o dojrzałym uczuciu miłości(po prostu jeszcze takiego nie poznałem i oby jeszcze trochę minęło zanim poznam:) ), a o szalonej, porywającej, nieopanowanej mocy, która targa młodymi. Nie wiem czy komuś z Was się to przytrafiło, że poznaliście interesującą osobę i straciliście dla niej głowę. Nie mówię o miłości od pierwszego wejrzenia. -Wyraziłem w bardzo poważnym uproszczeniu i skrócie czasowym - -długi, poważny, burzliwy związek.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pęknięte serce bardzo boli, rany długą się goją i czasem wystarczy odrobina soli i wszystko wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ładnie napisane , prawdziwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no było głupie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie żałuje rozstania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja tesknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja żałuję, że zabrakło cierpliwości, wyrozumiałości, że nie wiem kiedy bardziej liczyło się żeby wyszło na moje lub jego niż na nasze. Prawda jest taka, że wszystkie rozstania bolą albo przynajmniej uwierają, ale o prawie wszystkich się zapomina. Jedni mówią, że po 18 miesiącach, inni że po okresie dwa razy dłuższym niż trwanie związku. Tylko, że jest takie jedno rozstanie i taka jedna osoba, która boli już chyba do końca życia. Taka, w której ramionach czuło się... dom, swoje miejsce na ziemi. Wiem co mówię, bo pomimo lat, które minęły tęsknie tak samo :( ale hej, może rany się nie goją, tylko przyzwyczajamy się do bólu? Tak czy siak mam nadzieję, że kiedykolwiek Go jeszcze zobaczę, chociażby po drugiej stronie ulicy.. Koniecznie uśmiechniętego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć nie chce mi się spać pogadamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czym,o bólu do ktorego trzeba się przyzwyczaić? O TYM ,ŻE CHCĘ BYĆ WOLNA ,ŻE CHCĘ ULOŻYC SOBIE ZYCIE.Ale w tym kraje musisz byc z kim kogo nienawidzisz bo sam nie utrzymam się z jednej pensji?Jest wyjście ,zamieszkam z bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to mów, pisz co się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszłaś spać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×