Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MarcinRr

Dlaczego podobam się grubszym dziewczynom?

Polecane posty

Gość MarcinRr
Ludzie lubią schematami myśleć, ale przede wszystkim krytykować kiedy tylko mają możliwość bycia anonimowymi. :) Myślę, że fora są dobre, żeby dowiedzieć się czegoś konkretnego tylko, a nie do spędzania dłuższego czasu na nich. Ale fakt, że można za to poznać ciekawe osoby czasami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinRr
Do jutra. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinRr
Moorland, nie przejmuj się opinią nikogo nigdy. Nie ma doskonałej osobowości, czy schematu jakiegoś tam. Każdy jest inny i nie ma tak, że gorszy lub lepszy. Każdy w czymś jest dobry i u każdego coś jest piękne. Z resztą pewnie wiesz o tym i tak, niepotrzebnie Tobie to piszę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qrwtretr56
ja jestem bardzo szczupła- nie znoszę chudzielców, "miśków" zreszta tez nie- podobają mi sie wysportowani o męskiej atletycznej budowie. na logikę, to normalne, że na "szczypiora" leci grubsza babka, bo ciagnie ja do "genów" kogos z lepszym metabolizmem. z kolei dwa chudzielce, to tez może być niekorzystne dla potencjalnego potomstwa[jakis hipermetabolizm i wysoki i chudy jak przecinek potomek w efekcie]- "natura" dąży do równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinRr
Aż za takiego chudzielca się nie uważam. Nie wydaje mi się też, żeby to było coś złego być tak skrajnie chudym. W połączeniu z dużym wzrostem może rzeczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odezwały się urażone
znam takich facetów i nie dziwię się, ze chcą być więksi od swoich partnerek tak samo kobieta nie chce być wyższa od swojego faceta:P wiadomo jak serce podpowie coś to nie ma rady, jednak gdybym była grubsza sama źle bym się czuła gdyby mój facet np. ledwo co mnie podnosił bo ważę 5kg mniej od niego i GRUBSZA to epitet po prostu nie inwektywa, laski same pokazujecie że macie kompleksy fochając się:D kurde, o wieszakach itp to co chwila tematy a jak tylko grubszych coś się powie i wcale nie obraźliwie to wielki bulwers;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka powyzej
zdecydwanie ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinRr
Raczej blad tkwi w moim postepowaniu, ze nie probuje nawet poznawac dziewczyn, ktore mi sie podobaja. Przyzwyczajony bylem do tego, ze one same mnie zaczepialy i to mnie zgubilo. A takie grubsze (bez inwektywy :)) po prostu lgną do tego, czego nie maja widocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odezwały się urażone
to swoją drogą:P taki typ księżniczki co czeka na księcia i marudzi że książe który podjedzie do wieży w zbroję się nie mieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinRr
Tak, zgadzam się. To jest moja wada i zamierzam to zmienić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metylobenzen
A jak ważę 56 kg przy 176 cm to też jestem wielkim babskiem? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinRr
Nie no skąd... Wielu o takiej marzy właśnie. Do mnie nie pasuje dziewczyna niższa o 5 cm i lżejsza o 5, czy tam 10...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinRr
kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sax7777
może liczą na to, że zrobisz im tuning bo wyglądasz na takiego co lubi sypnąć groszem? zrobić coś z niczego? ja bym tam się nie zastanawiała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Źle robiący facioooo
MarcinRr - mnie często podrywają kobiety na imprezach, nie jestem przystojny a co 2 - 3 imprezy się to jednak zdarza w najmniej oczekiwanym momencie. Najgorsze to to że mi się one nie podobają, a to z twarzy a to jakoś mnie do nich nie ciągnie. Raz panna mnie na weselu zaczepiała chciała się ze mną bawić itd. spodobałem się jej bawiliśmy się dobrze ale głupi nie wziąłem numeru, wszyscy mówią że to najładniejsza dziewczyna (wesele ponad 100 osób), a mi się nie podobała :(, na imprezie też tak miałem kumpel się śmieje bo laska zaczęła mnie tam podrywać tyłek we mnie wbijała, ja byłem dość wypity, również mi się nie podobała a jemu bardzo mówi że ale głupi jestem, taką pannę przepuściłem. A jak jakaś mi się podoba to znowu ja jej nie odpowiadam i tak całe życie mam. Daję kosza kobietom i sam go dostaje. Dlaczego tak mam że nie podobają mi się panny które inni uważają za ładne, a jak jakaś mi odpowiada to ja jej nie pasuję i często znajomi widząc zdjęcia tych które mi się podobają mówią że są brzydkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×