odleglosc - chyba nie umiem byc w takim zwiazku!

Poznalam chlopaka, ktory mieszka za granica. Odleglosc nie jest az tak duza - przyjezdza 2 razy w mies.do Pl na weekendy. Znamy sie b.krotko, bo spedzilismy ze soba tylko 2 tygodnie, gdy byl tu na urlopie. Za to byly to swietne 2 tyg.i mysle ze poczatek czegos fajnego. Teraz pojechal i jestem totalnie rozczarowana, bo co prawda codziennie wymieniamy po kilka krotkich wiadomosci mailowych, ale absolutnie nie jest mi to w stanie zastapic naszych rozmow i spotkan. On niby mowil, ze bedzie dzwonic. Moglibysmy tez rozmawiac na Skypie. Ale z jego strony nie ma zadnej inicjatywy - tzn.widze ze wystarczaja mu te maile i juz. A ja codziennie jestem rozczarowana, bo tak b.chce z nim porozmawiac. Z drugiej strony nie chce sama tego proponowac, bo zobaczy, jak za nim szaleje, a on wydaje mi sie tym typem faceta, ktory lubi zdobywac, wiec nie chce go juz na poczatku wystraszyc... A jeszcze az 9 dni do naszego kolejnego spotkania:(

Może się to rozwinąć, a może nie. Wszystko zależy od Was i w jakim stopniu jemu zależy. A nie możesz sama go poprosić o jego skypa i zadzwonić wieczorem? Może on zrobi to następnego dnia :)

ja ze swoim codziennie rozmawiam przez tel jak on jest za granica ja do neigo dzwonie vbo tak taniej

ta wyzej i tak tobie sie kiedys zle skonczy zwiazek na odleglosc bo co z tego jak facet przyjezdza do ciebie na tydzien i wraca z powrotem jak potem zaraz tesknisz za nim, wytrzymujesz bo jestescie narazie rok razem i zobaczysz jak pozniej

no zobacze, zobacze, moze mu sie pozmienia rotacja i bedzie trzy tyg w domu a w pracy dwa poza tym nie bedzie tam pracowal do konc\a zycia:)

Mamy juz siebie na Skypie. Ale zadne z nas nie siedzi tam. Musielibysmy sie konkretnie umowic. Ale jak na razie poczekam i niech on zrobi w tym wzgledzie pierwszy krok. W koncu krotko sie znamy i w sumie dopiero 4 dni go nie ma. Mnie tez z jednej strony przeraza troche wizja zwiazku na odleglosc, ale z drugiej strony dawno nie spotkalam kogos tak fajnego i w moim typie z charakteru. Doslownie moj meski odpowiednik. Wiec jak na razie wchodze w to! :)

:)