Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ostra4

pilnie, potrzebuje rady co zrobic...

Polecane posty

hej. zwracam sie do was z prosba o pomoc. jestem z moim chlopakiem od prawie 3 lat i on 1,5 roku temu mial mała wpadkę na wakacjach, a konkretnie mnie zdradzil. wiem, ze tego zalowal, wiec postanowilam mu wybaczyc, co zreszta nie przyszlo latwo. moj chlopak ma mlodsza siostre, za ktora nigdy nie przepadalam, ale ostatnio znalazlysmy wspolny jezyk, bo w sumie gdy miedzy mna a moim chlopakiem dzialo sie zlego, zawsze byla po mojej stronie. Krzysiek (moj chlopak) w towarzystwie rodzenstwa czy swoich znajomych, a czasami nawet moich, chce pokazac, ze to on u nas rzadzi w zwiazku i czasami jest chamski. i tak bylo wczoraj. w towrzystwie jego siostry i brata chamsko sie w stosunku do mnie zachowywal. wieczorem, podczas rozmowy przez telefon okazal mi niewiele zaintteresowania i co chwile mial o cos pretensje. ja mialam zly dzien, i przez to, ze krzysiek byl dla mnie niemily, po prostu nerwy mi puscily i podczas rozmowy z jego siostra na facebooku powiedzialam jej o jego zdradzie. oczywiscie od razu zaczelam tlumaczyc, ze to nie tak jak ona mysli i ze w sumie to nie byla jakas ta wielka zdradza, zeby jakos zalagodzic ta sytuacje, bo wiedzialam, ze nie powinnam byla tego mowic. moj chlopak sie dzisiaj dowiedzial o tym, ze jej to powiedzialam. na nic sie nie zdaly moje tlumaczenia i przeprosiny. co by bylo malo czytajac moja rozmowe z nią posprawdzal jeszcze inne rozmowy z innymi osobami i tam natrafil na rozmowę z takim Bartkiem, ktory jest z drugiego konca polski i widzimy sie 2-3 razy do roku. Bartka traktuje jak dobrego przyjaciela i jak brata. on ma dziewczyne ja chlopaka wiec wiemy na czym stoimy i pozwalamy sobie na rozmowy typu "co tam u mojego sloneczka, kochanie itp". i oczywiscie krzysiek po przeczytaniu tego od razu stwierdzil, ze go zdradzam. nie wiem co mam robic, krzysiek sie do mnie nie odzywa, mowi, ze nie chce mnie znac, a ja naprawde zaluje tego co powiedzialam, a co do bartka to chcialam mu wyjasnic, ale on nie chce mnie sluchac. co ja mam teraz zrobic..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolanka234
domowe przedszkole wszystkie dzieci lubi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
mnie to bardziej wyglada na to, ze ten twoj krzysiek juz dawno czekal na okazje aby sie na ciebie obrazic i teraz taka wlasnie okazja sie nadarzyla. on chyba powoli chce sie z tego zwiazku wycofac. takie jest moje pierwsze wrazenie po przeczytaniu twojego tekstu. z tego co piszesz wynika ze za bardzo cie nie szanuje. jesli juz teraz zachowuje sie w stosunku do ciebie chamsko to co bedzie (jesli bedzie) za lat kilkanascie. ja bym na twoim miejscu na razie zamilka. nie odzywaj sie przez tydzien czy miesiac i wtedy zobaczysz jakie bedzie jego zachowanie. moze on po prostu z tego jak najchetniej skorzysta, wtedy bedziesz wiedziala na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×