Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forumowiczka xxx

pikantnie, zmysłowo i ostro w łóżku, czyli co nam w duszy gra

Polecane posty

Gość forumowiczka xxx

Witam. Jak w temacie. Może mielibyście ochotę wypowiedzieć się na temat swoich seksualnych perwersji, doświadczeń, fantazji? Po cichutku liczę na jakis orginalny pomysł, by w niedalekiej przyszłości wprowadzić go w życie. :classic_cool: Zacznę od siebie. Uwielbiam przemoc podczas seksu. Ciągniecie za włosy, strzał w policzek, poniżenie słowne. Ale satysfakcjonuje mnie również delikatny i czuły seks. Jak jest z Wami? Zapraszam do kulturalnej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to wszystko zależy od dnia cyklu . W czasie owulacji sama się dziwie co mogę zrobić w łóżku . Momentami jest baaaaardzoooo perwersyjnie . Przed i po miesiączce mój seks jest bardzo czuły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też lubię elementy przemocy, ale niestety znalezienie kogoś o podobnych upodobaniach jest bardzo trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
To prawda. Mój były partner seksualny bal mi się strzelić nawet lekkiego klapsa. Wtedy to wydawało mi się śmieszne, ale nie byłam świadoma tego ile tracę. Bardzo lubię gdy mój liże mi stopy. Czuje się wtedy jak księżniczka. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to, że ja mam świadomość, ile tracę i niestety pewnie będę musiał się z tym pogodzić... A z takich ostrzejszych rzeczy, co Cię jeszcze fascynuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
Poniżanie, ale takie bez taryfy ulgowej. Szybkie zwroty akcji, gdy nie wiesz co się za chwilę stanie. Ostry seks, bez żadnej gry wstępnej, rozgrzania. Bo czasem wlasnie o to chodzi by poczuć ból. Plucie i takie tam klimaty. Wiazanie i krępowanie to już w standardzie. Może mnie się wydaje, że to lekka perwersja, a dla innych norma. Nie wiem sama, po prostu to lubię :) jeśli lubisz takie klimaty, może zdradzisz mi swoja najbardziej skryta fantazje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzmy, że ból (mój, nie partnerki) podnieca mnie bardzo. Kiedyś zdarzyło mi się, że w mocnym zapomnieniu się moja partnerka tak się zaangażowała, że podrapała mi plecy do tego stopnia, że spłynęły po nich strużki krwi. To było dla mnie jedno z najbardziej efektownych przeżyć... A fantazji jednej sprecyzowanej nie mam. Na pewno chciałbym być przywiązany mocnym sznurem za ręce i nogi, być bitym po brzuchu jakimiś pejczami, być deptanym... Hmm, sporo tego jest, ale większość zostawiam dla osób bliżej mi znanych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
No tak, jasna sprawa. Ale miło mi, że miałes ochotę się wypowiedzieć i podzielić opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
Póki co, tak. Mój facet w łóżku to skarb. Spełnia każda moja zachcianke. Ale wiem tez, że marzy mu się rola niewolnika. A ja chyba nie potrafiłabym go zdominować i poniżyć. Co nie zmienia faktu, że zamierzam podjąć wyzwanie. Poszukam jakis skórzanych wdzianek, szpilki, akcesoria pomocnicze. I postaram się nie śmiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmiech będzie oznaczał definitywną porażkę... No cóż, pozostaje mi pogratulować Ci partnera. My faceci mamy gorzej, bo takie drapieżne kobiety rzadziej się spotyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
Szukajcie, a znajdziecie. Dopiero za czwartym razem udało mi się trafić na odpowiedniego. Myślę, że w każdej kobiecie da się obudzić drapieżna kotke. Tylko wielu facetów nawet nie próbuje, z góry zakładając porażkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi, że potrafię swobodnie rozmawiać o wszystkim, że próbuję zachęcać do tego. Zależy, czym dla Ciebie jest ta drapieżność, ale ta mocna, która mnie pociąga jest nie osiągalna dla wielu kobiet (bo one uważają, że robią partnerowi krzywdę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
Najgorsza jest wlasnie różnica temperamentów między partnerami. Wiec właściwie nie potrafię odnieść się do Twojej wypowiedzi. Szkoda. Każdy powinien chociaż spróbować. Zwykły seks z czasem robi się nudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, jak Ty doskonale potrafisz to zrozumieć;) Ale uwierz mi, że to, że Ty potrafisz, nie oznacza, że każda kobieta potrafi... A wręcz bardzo mało potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Ty właśnie to rozumiesz, ale większość kobiet niestety nie... Daj znać, jak będziesz wolna;) A można wiedzieć ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
A można. Całe 26. Młodziak ze mnie jeszcze. ;) Ale piersi już mi urosły. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To świeże ciacho;) Korzystaj z życia dziewczyno, zwłaszcza, że już Ci co trzeba urosło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
Jestem jak ciasteczko z kremem. Trzeba mnie zlizać :classic_cool: A Tobie ile lat już wybiło? Musisz się pochwalić, w ramach rewanżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię słodkości;) Ja nie mam nic do ukrycia, jutro będę miał o 2lata więcej niż Ty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka xxx
Jutro masz urodziny? O proszę. W takim razie pozwole sobie zaspamować Tobie skrzynkę mailowa. Co Ty na to? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwólcie że też się wypowiemm
myślę brahim,ze wiele kobiet to rozumie ale nie potrafi się czasami przełamać, są świadome tego, czego partner potrzebuje, ale z różnych powodów nie godzą się na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przepadłem, tylko musiałem wyjść na chwilę. Wszelki spam mile widziany;) "Kobiety z różnych powodów nie godzą się na to". Ale dlaczego nie chcą zdradzić tych powodów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwólcie że też się wypowiemm
np. mają opory, które trudno przełamać albo wychowane w wierze co najwyżej dają po bożemu - a poza tym trzeba dojrzeć do zmian - widzę po sobie - i sama siebie zaskakuję dopiero teraz,kiedy trzydziechę mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Twoje wypowiedzi daję mi nadzieję, że jeszcze może coś się zmieni, ale moja wiara w to nie jest jakaś głęboka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajesz mi nadzieję na poprawę, dzięki, ale i tak, jakoś słabo w to wierzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×