koleżanka zostawiła mi bilety do teatru, a ja nie moge iść co zrobić?

zapłaciła za nie 140zl i nie mogla oddac, a nie może iść, dala mi, ale ja też nie mogę. Nikt ze znajomych nie chce iść, głupio żeby sie zmarnowały, powiedzcie czy pójście przed spektaklem i odsprzedanie komuś ma sens? czy tak się jeszcze robi? moze bym sprzedala chociaz za 50zl to tyle bym jej oddala? ?

teatr jest nudny i głupi, w życiu nie pójdę do teatru

Oddaj w kasie

napisz w jakim miescie mieszkasz i co to za spektakl?

jessu ,jest tyle ludzi których nie stać a uwielbiają teat , koleżanka Ci darowała bilety podaruj i Ty , daj ogło na lokalnym forum ,chyba że jesteś z krakowa to ja je przytulę :)

Możesz spróbować sprzedać przez jakiś serwis, kiedyś kupiłam taniej bilet na koncert dzięki ogłoszeniu, które znalazłam przez serwis gumtree.pl. Przyznam, że bardzo mnie to ucieszyło, bo po biletach w kasie nie było już śladu.

Warszawa, palladium. jesli chodzi o darmo - nie ma w życiu nic za darmo, gdybym ja poszla na ten spektakl to oddalabym jej pieniadze, tym bardziej czemu mam oddawac za darmo komus obcemu? :O oddam jej bilety, a najlepiej jakby udało się kase, do teatru nie da sie zwrócić, ona probowala...

napisz jaka godzina, dzien, spektakl? ja tez mieszkam w Warszawie, moze odkupie za promocyjna cene:) rozumiem, ze sa 2 bilety?

kobieta pierwotna, sobota godz.19.00, sa 2 bilety w dosc przednim rzedzie, sprobuje jeszcze na allegro wystawic

oj tam ,zrozumiałam że dostałaś za darmo ,ja w takiej sytuacji bym oddała i nie widzę w tym nic dziwnego,no ale może w Wawie jest inaczej niż w Krakowie hmm

musze jeszcze z mezem pogadac, czy nie ma innych planow a za ile sprzadasz te 2 bilety?

hallo?

Daj mi spokój pijaczko :o

tak dostalam niby za darmo, ale wiadmo,ze wypada oddac jej kase, jakbym jej oddala chociaż polowe kasy to pewnie by sie ucieszyla, nie wiem 70zl za oba? czy to za duzo ?

to spadaj krowo! najpierw sie pytasz, a jak chce odkupic to Ci cos nie odpowiada glupia baba!

nie poznalas,ze to podszyw byl? :O

:D