Macie tatuaże?

tak, delfinka na kosci biodrowej po lewej stronie :)

nie mam i miec nie będe a tatuaz mozna usunac. ja planuje sobie zrobic ja imena bym nie robiła

skoro jest dyskusja na kafeterii, to sie wypowiadam. Dla mnie to stadne dzialanie, nie idndywidualizm, wykonywane w dodatku przez tandeciarzy - ale ok - nie mnie ma sie podobac( choc licz sie z tym, ze wielu innym tez sie nie spodoba)

wiem ryzykowne :P kocham go i jest moim mezem ale dla bezpieczenstwa chce wlasnei zrobic w innym jezyku niz polski :P

msalice17 Nie moje złe doświadczenia na moje szczęście (chwała, że jak byłam nastolatką nie wpadłam na taki pomysł) Ale wielu moich koleżanek, które robiły sobie tatuaż bardzo wcześnie, nawet z gimnazjum i teraz tego żałują, a niektóre są już matkami ... Po prostu szkoda mi ich, że kiedyś były takie głupie a teraz żałują Więc piszę tu młodym dziewczynom, żeby się nie oszpecały

ładny obraz marnuje się na skórze :(

imie męża..nigdy nie żałowałam

"po jakiemus innemu"? Chinczycy naja straszna polewke z naszych tatuazy. Wystarczy kreseczka nie dosc dluga i wychodza jaja.

Oczywiście, że wielu osobom się nie podoba. A co myślą faceci? Że nawet fajnie jakaś laska wytatuowana, ale tak na jeden raz, bo na żonę na pewno by takiej nie wzięli. To chyba o czymś świadczy.

mojego męża i nigdy nie żałowałam

niby tak, ale skoro robia sobie tatuaze tylko po to "bo ktos ma" albo zeby zaimponowac no to nie dziwie sie ze zaluja, dla mnie tatulaz to indywidualna sprawa.. mnie sie podoba i bede miec :)

kolezanka sobie ostatnio wlasnei tez zrobila na nadgarstku imie syna, duga na brzuchu serduszko z literka meza ja jak najbardziej jestem "za"

np opowiadal mi Chinczyk ,ze ktos mial wytatuowanego " mam miekkiego ch...". Pewnie tatuazysta nie wiedział , co robi ( raczej malo kto zna chinski), bo jakis Chinol go wkrecił i tak na wzor napisał.

Dziewczyny z tatuażami są fajne. Oczywiście nie z byle jakim tatuażem.

Bejbi mylisz się, jeżeli facet się zakocha, to mu tatuaż nie przeszkadza. Zwłaszcza jak jest w niewidocznym miejscu :)

uwierz mi ze ja nie bede żałować

no po jakiego imie meza - nie wiecie, jak ma( czy syn) na imię? Cos to ma komus udowodnic? Komu? Ludziom? synowi? Tobie? - bo co, sama w to nie wierzysz? Bez wytatuowanego imienia mniej sie syna kocha?

ehh widze ze nie rozumiesz sensu tatuaży :/

ja planuje sobie zrobic - to wytłumacz

ja wierze, ze sie to komuś podoba i że nie usicie zalowac, ale wiedzcie i o tym że część ludzi bedzie uwazala to za obciach. Wasz wybor

ja planuje sobie zrobic Wybacz, ale Twoja pisownia potwierdza moje zdanie na temat inteligencji wytatuowanych osób....

nie mam i miec nie będe jestes najzwyczajniej ograniczona

"nie mam i miec nie będe np opowiadal mi Chinczyk ,ze ktos mial wytatuowanego " mam miekkiego ch...". Pewnie tatuazysta nie wiedział , co robi ( raczej malo kto zna chinski), bo jakis Chinol go wkrecił i tak na wzor napisał." hahaha a to dobra historia serio?!?!?! Ale się uśmiałam:D:D:D

no wlasnie - jaki jest głeboki sens i idea tatuazy?...

Fieodora czemu ograniczona, bo ma swoje zdanie na temat oszpecania się? Za kilka, kilkanaście lat będziesz uważała tak samo, tyle, że w życiu się nie przyznASZ WTEDy do swojego błędu

wiecie co.. naprawde aby lubicie na kogos "najeżdżac" masakra to forum na psy schodzi ja sobie zrobie imie meza poniewaz go bardzi=o kocham i chce miec i juz (nie musi sie was podobac) i nie pytalam was o zgode i o opinie :)

ja planuje sobie zrobic nie wiesz nawet, jak się pisze słowo, które tyle dla Ciebie znaczy...

bejbi nie bede. jest ograniczona., nie dlatego ze ma swoje zdanie, ale dlatego ze nie potrafi zrozumiec ze i inni je moga mic.

ja planuje sobie zrobic nikt nie najeżdża, ktoś zadał pytanie, a Ty nie wiesz jak na nie logicznie odpowiedzieć

serio, od tej pory przestrzegam wszytkie malolaty przed pisaniem chinszczyny. A pospolitych błedów w napisach , chinskich ortow itd to sie po prostu nie da zliczyc, bo chinskie znaki musz byc super precyzyjne. W kazdy razie z chinskim tatuazem nie ma sie co pokazywac w Chinach, bo obsmieja.