Jak wyglądać starzej?

Wiem,że w większości ludzie szukają sposobów na to jak się odchudzać,jak wyglądać młodziej,ale ja mam zupełnie odwrotny problem! Mam 19,za kilka miesięcy 20 lat,a ludzie ciągle postrzegają mnie jako 15/16 latkę ;/ to wkurzające kiedy robią wielkie oczy,gdy im powiem ile naprawdę mam lat. Ubieram się dorośle,jak na mój wiek przystało,mam ciemne długie włosy,nie jestem niska,ale do najwyższych też nie należę. Co zrobić? Chce wyglądać na tyle ile lat mam,a nie być mylona z małolatami.

to nic mając 27 lat potrafią w sklepie poprosić o dowód kiedy kupuje piwo,

to jest męczące ;/ ludzie często mówią mi "ta młoda dziewczynka" a mnie szlak trafia gdy takie coś słyszę! Nie chcę każdemu tłumaczyć ile mam lat,a najgorsze jest to,że nie wyobrażam sobie min ludzi za kilka lat,kiedy np. będę w ciąży,a oni będą nadal myśleli,że jestem nastolatką

niczym się nie przejmuj - młody wygląd to tylko atut. jak chcesz być postrzegana jako dorosła, to zachowuj się stosownie do swojego wieku, a młody wygląd uznaj za zaletę :)

niby masz rację ;) za kilkanaście lat nie będę się musiała martwić o to,że wyglądam staro :)

oj wiele bym dała by mnie mylono

heh no przyznam,że chętnie bym się zamieniła :P to niby atut wyglądać młodo,ale jednak czasem to jakieś przekleństwo...

Kupię to twoje przekleństwo, KRÓLESTWO DAM !. Poczekaj, nawet się nie spostrzeżesz kiedy będziesz chciała na odwrót !

Może i masz rację :) może powinnam się przestać przejmować i cieszyć się z tego. Chyba to nie jest mój problem,że wyglądam młodo,moim problemem są ludzie,którzy wkurzają mnie swoimi gadkami na ten temat

Mam podobnie. Mam (bede miala w lipcu) 26 lat, a wygladam jak nastolata. Smieszne, a czasem wkurzajace sytuacje sie zdarzaja. Hitem bylo podejrzliwe popatrywanie na mnie i Malzona (rok mlodszy ode mnie) zaraz po slubie przez znajoma tesciow (cos tam dziwowala nad tym, jakie to ja jestem "jeszcze dziecko" i uwaznie patrzyla na moj brzuch - musieli brac slub, bo "nastolata w ciazy" jak sie patrzy - mialam wtedy 23 lata :P). A jeszcze lepszym - wziecie mnie kiedys podczas nocnej jazdy autokarem, kiedy zwinelam sie Malzonowi na kolanach, za...jego corke :P Dla mnie takie pomylki sa zabawne i zdecydowanie wole, kiedy sa w te strone. Tak jak Ci wszyscy mowia - ciesz sie :)

Hehe no to faktycznie masz śmieszne sytuacje :) ja takich nie miałam,ale często ludzie zadają pytanie ile mam lat,bo w życiu by nie pomyśleli że prawie 20. Może to i faktycznie atut,ale czasem patrząc na moich znajomych sobie myślę,że chciałabym wyglądać na swój wiek,jak dorosła studentka,a nie jak małolata z gimnazjum. Staram się ubierać "poważnie" ,ale czasem nawet ja się już zaczynam czuć jak młodsza dziewczynka,która "już" nosi obcasy i się maluje

dawaj foty