Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madi123

zawsze będę sama :(

Polecane posty

Gość madi123

do tej pory wierzyłam że kiedyś w końcu ktoś mnie pokocha, że stworzę z kimś związek, ale teraz czuję że ta moja cała nadzieja odeszła. Ale mam doła dzisiaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madi123
marne pocieszenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dancig
żal ci? pogadasz z paroma cwaniaczkami i dojdziesz do wniosku że i tak najlepszym życiowym wyborem jest zakup psa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitu pitu aż do świtu
marzenia kiedyś się spełnią, tylko pod warunkiem, że tego jeszcze chcesz. poza tym, nie masz chyba 80 lat, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmazynowy
ja tez nie bede mial raczej ale staram sie o tym niemyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madi123
ciężko o tym nie myśleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Exanna
I ja też tak myślę... Gdzie tu szukać normalnego chłopa?.. Baby są teraz strasznie nachalne, faceci czekają na pierwszy ruch jakiejś solarki, a normalnych kobiet zdobywać już nie chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też się wydaję, że juz zawsze będę sama i czasem łapię przez to doła. Ale jak sobie pomyślę ile w dzisiejszych czasach jest poplańców na świecie, to dochodzę do wniosku, że samej będzie mi lepiej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajonara
dzieciaki a ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madi123
nie dość że jestem sama, mam doła to jeszcze komputer mi się zawiesił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madi123
ja jeszcze do marca też 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmazynowy
andzela dobrze sie mowi jak sie ma przystojnego chlopaka madi a mnie boli zab nie jakos strasznie ale musze tydzien z tym sie pomeczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madi123
mój brat niedługo ślub bierze i cały czas w domu teraz o tym gadają, jego narzeczona pokazuje mi sukienki ślubne jakie jej się podobają, planują wesele itd. jak to przed ślubem. A mnie to tak boli, bo ja pewnie nigdy wesela mieć nie będę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak kiedyś myślałam
miałam 23 lata kiedy poznałam swojego chłopaka. Wcześniej nie byłam z nikim i też myślałam, że już zawsze będę sama.I że jak skończę studia to już na pewno nikogo nie znajdę no i poszłam na imprezę...i tak się przyplątał. I kocha i porządny jest i plany na przyszłość są. Mieszkamy razem, planujemy wspólne życie. Jestem szczęśliwa. Ale do 23 roku życia byłam sama jak palec, bez nadziei. Bez niczego, wiecznie siedziałam w domu a całym moim światem były książki. Ile razy wyobrażałam sobie taką piękną miłość i wyłam w poduszkę bo tak bardzo tego pragnęłam a nie miałam nikogo! Także wierzcie w to, że znajdzie się ktoś kogo pokochacie. Nie mówię, żeby siedzieć w domu z założonymi rękami i czekać na księcia z bajki bo taki na pewno nie przyjedzie! Ale jeśli macie okazje wyjść, z koleżanką, do kina, gdziekolwiek. Zróbcie To! I nigdy nie wątpcie w to, że się uda. Ja pamiętam, że przed imprezą powiedziałam kumpeli, że dziś poznam swojego przyszłego męża. Kiedy poznałam swojego M. zapytał mnie czy jestem sama itd. gadka szmatka..i czy może szukam kogoś :) a ja że tak - męża. A on, że jest chętny w takim razie. :) I dałam mu ten nr, choć byłam święcie przekonana, że pewnie było ciemno, że duszno, że coś wypił i mu się przywidziało, że mu się podobam, a rano mu przejdzie i już się nie odezwie :) Ale myliłam się. Odezwał się. I całą pewnością mogę powiedzieć, że to miłość mojego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryndryndrynbb
No to działaj! Wejdz na jakiś serwis randkowy! Ale już! 3 moje koleżanki biorą ślub z facetami z sympatii czy innego edarlingu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajonara
no to, dzieci - musicie jeszcze parę latek pożyć, żeby dojrzeć do swoich myśli. miłość nie przychodzi wtedy, kiedy my tego najbardziej pragniemy, ale w najmniej oczekiwanym czasie. miłość czasem zaczyna się od przyjaźni, a tę buduje się długie lata. miłość czasem jest zwodnicza, bo wydaje się nią być. miłość nie czeka za rogiem, a nawet jeśli, to trzeba chodzić ulicami, by na nią trafić.miłość nie jest książką instrukcji, którą próbujesz zrozumieć i poukładać, by być przygotowanym. miłość nie pojawi się w necie jako objawienie- tak zdarza się tylko energicznym i zdeterminowanym, względnie desperatom. miłość nie jest towarem, pieniądzem, lansem...ale wy to chyba wiecie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Exanna mężczyźni coraz mniej chcą zdobywać kobiety bo dziś to nie nazywa się "zbobywaniem serca" tylko molestowaniem, stalkingiem (mam wątpliwośc to czy użyłem dobrej nazwy). Mężczyźni są dziś zdezorientowani bo jak walczą o kobietę to są uznani za nahalnych, słabeuszy , którzy nie potrafią odpieprzyć się od kobiety gdy ta mówi "nie". Jak nie walczą to są słabeuszami bo nie potrafią zdobywać kobiet. Im więcej feminizmu w naszej świadomości tym bardziej jesteśmy zdezorientowani. A kobiety coraz bardziej ogłupiałe. Albo zginie feminizm albo ludzkość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×