Ale jaja czytam poradnik podrywania

Robię porządki na kompie i znalazłem folder z ebokami brata z 10 lat temu go kopiowalem. I czytam taki poradnik a tam wszystko na zasadzie to nic że jesteś stary głupi brzydki, bez pracy, bez kasy itd. i tak 95% kobiet cię chce. I porady w stylu zaproś ją do kina włóż jej rękę pod spódnice. Albo idź na randkę w zimną pogodę i przytul ją by ją ogrzać. Przeczytałem z 3 strony zamknolem. Otwieram 2 gi a tam: To nic że jesteś brzydki. Wiemy że chce ci się sexu.Kobiety powinny dawać ci za darmo a nawet jeszcze dopłacać. I porady na zasadzie pierwszego dniaudawaj nieśmiałego drugiego dniadotykaj jej delikatnie. 3 dnia włóż jej rękę pod sukienkę. NO LUDZIE KTO TO KURWA CZYTA? Ale teraz już wiem skąd się biorą tacy debile przekonani że ja to jestem ogier. Mogę mieć każdą. Albo faceci klepiący kobietę w dupę w parku na dzień dobry.

Ja tak robiłem i chodziłem z tymi dziewczynami do łóżka

Kurde kto ro pisze... czytam kolejny a tam. Jeśli nigdy nie miałeś kobiety zacznij od kumpeli. Może i stracisz przyjaźń ale będzie ona bardzo chętna do zabawy z tobą. I bardzo łatwo się do siebie przytulicie a potem już a górki. Kobiety uwielbiają się całować bardziej niż sex. Dlatego jeśli pocałujesz kupelę to na 99% jest twoja. CO ZA POJEBUSY TO PISZĄ ?

cześć:)

Nie bylo mnie kilka dni. Wchodzę i już pisze. Śledzisz mnie jak nic.

:D

Z tą kumpleą i całowaniem to prawda :)

po prosu piszemy o mniej więcej jednakowym czasie... ...pojmujesz to debilu, czy to dla ciebie za trudne?

Wariant pierwszy - "gdzie ja jestem?"; Skuteczność: Wysoka Przepraszam, gdzie znajduje się najbliższy przystanek 17? Przepraszam, czy nie wie pani, gdzie można tu kupić lody? Przepraszam, jak dojdę do Skierniewickiej? Przepraszam, czy nie widziała pani takiego małego, białego foksteriera? Przepraszam, która teraz może być godzina? Tekst pytania jest nieważny, liczy się natomiast ton i wyraz twarzy zagubionego chomika (uwaga: masz wyglądać na zagubionego, lub nawet na zdezorientowanego, ale tylko tymczasowo, a nie na człowieka, który nigdy nie wie, gdzie jest). Podczas pytania patrzysz się nieśmiało w oczy i uważnie słuchasz odpowiedzi. Potem opowiadasz chwilę o swoim problemie, bawisz ją i coraz bardziej zaciekawiasz, wciągasz do dyskusji... i już jest twoja. Oto przykład: Przepraszam, czy nie orientuje się pani, gdzie tu najbliżej można kupić ciastka? Ciastka... może spróbuje pan pójść do Rejtana, potem w prawo... Dziękuje, jeszcze tylko potrzebuję jakiejś dobrej kawy, idę właśnie na przyjęcie do mojej ciotki, to w sumie dobra kobieta, tylko ma... (itd., itd., snujesz jakieś rewelacje o twojej trochę zwariowanej ciotce, stoicie, rozmawiacie, aż w końcu...) Ojej, nie wiedziałem, że już jest tak późno! Szkoda... Teraz najważniejszy moment - ona podejmuje decyzje. Jeśli powie "do widzenia" i szybko odejdzie, miałeś pecha. Jeśli jednak będzie jej przykro, mówisz, że wiesz, że to nieco dziwne poznawać kogoś na ulicy, i że nigdy jeszcze tego nie robiłeś, ale zrobiła na tobie tak duże wrażenie, i czy mógłbyś do niej zadzwonić. Ona daje ci swój numer telefonu, a ty oddalasz się cały w skowronkach

Wariant pierwszy - "gdzie ja jestem?"; Skuteczność: Wysoka Przepraszam, gdzie znajduje się najbliższy przystanek 17? Przepraszam, czy nie wie pani, gdzie można tu kupić lody? Przepraszam, jak dojdę do Skierniewickiej? Przepraszam, czy nie widziała pani takiego małego, białego foksteriera? Przepraszam, która teraz może być godzina? Tekst pytania jest nieważny, liczy się natomiast ton i wyraz twarzy zagubionego chomika (uwaga: masz wyglądać na zagubionego, lub nawet na zdezorientowanego, ale tylko tymczasowo, a nie na człowieka, który nigdy nie wie, gdzie jest)

Dobra wlaczam film http://www.playtube.pl/51904-gniew-tytanow-wrath-of-the-titans-2012-lektor.html Za dużo głupot jak na jeden dzień. Ogladal ktoś? Prometeusz fajny był

Wariant czwarty - macho. Skuteczność: Bardzo niska Mijając ją, gwiżdżesz lub wydajesz z siebie odzywkę w stylu: Może pokazać ci kilka naprawdę sprytnych ruchów... Może chciałabyś kiedyś spróbować z prawdziwym mężczyzną... Dziecinko, jesteś moim życiem... Cześć, może chcesz, żebym ci przeprowadził sprawdzian z ustnego... (i wiele, wiele jeszcze innych - założę się, że znasz ich mnóstwo). Metoda nieskomplikowana, prosta w użyciu, mankamentem jest tylko jej niska skuteczność. Cóż - im więcej razy spróbujesz, tym większą masz szansę, że może kiedyś ci się uda. A tak na marginesie, zadziwiające, jak wielu mężczyzn nie potrafi podrywać inaczej niż tym sposobem...