Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość starapannnaaa

ok. 30 lat - STARA PANNA?czemu tak w polsce jest????

Polecane posty

Gość starapannnaaa

mam 27 lat, nie mam faceta, nie ukladalo mi sie nigdy w sprawach uczuciowych.. i zadnego widoku na poprawę sytuacji. wciąż wierzę, malutką iskierkę nadziei mam , że kiedyś jednak spotkam drugą połówkę, z ktorą bedzie mi dobrze . jednak teraz czuję presję. zblizam sie do 30stki.. ludzie wokół ktorzy są juz w stalych zwiazkach, malzenstwach... a ja to jakby 2 inne swiaty. mam wrazenie, ze w polsce tak jest, ze kto do 30stki nie wyjdzie za mąż, to jest gorszy, dziwak, wybrakowany, cos w znim nie tak.. i w ogole lepiej niech sie zabije. znalazłam taki artykuł jakiegoś psychopaty na ten temat, to już w ogole zalamac sie idzie, ale zaloze sie ze jest to typowe myslenie o wolnej dziewczynie ok. 30stki link do artykułu - http://kierowcatira.blox.pl/2008/11/Kim-sa-stare-panny-po-26-roku-zycia.html ehh.. ja np. nie rozbijam rodzin, nie chodze sfrustrowana itd. wydaje mi sie ,ze po prostu padlam ofiarą nieszczesliwych zbiegow okolicznosci, nie spotykalam wlasiciwych osob na swej drodze.. nie mam tez niewiadomo jak wysokich wymagań. jednak wazne jest dla mnie poczucie ze z tą osobą laczy mnie cos wyjatkowego, ze moge mu zaufac i jest ta chemia miedzy nami. jak tego nie ma, nie ma sensu na sile pakowac sie w malzenstwo.. tak wiec czekam na swoją miłość.. uwazam ze zasluguję na kogos wartosciowego, bo sama mam duzo dobrych uczuc w sobie dla drugiej osoby.. nie jestem jakas pokrecona psychicznie.. owszem, troszke niesmiala i pewnie najpiekniejsza tez nie jestem, ale zle nie jest, są brzydsze mężate i jest ok. ;) ale.. powoli tracę nadzieję.. jest jej coraz mniej, a komentarze na jakie czasem sie napotykam, o tym ze ludzie bez pary po przekroczeniu 30stki to wybrakowany towar , dobijają mnie naprawdę. zastanawiam sie czy to kwestia takiej zasciankowej dziwnej mentalnosci w polsce? czy w innych krajach jest inaczej? ze czlowiek ktory jest bez pary zawsze ma szanse na spotkanie kogos na staly zwiazek, nie wazne w jakim wieku jest, bo ludzie wokół maja inne podejscie do tego? moze po porstu kazdy ma inną ściezkę swojego zycia, dorasta do pewnych spraw dluzej niz inni, lub okazje nie trafiaja sie tak jak innym. ale to nie znacza ze sa gorsi, czy o matko!! WYBRAKOWANI! no ja proszę was bardzo :((( nie kazdy przeciez musi zyc pod jakas presją czasu i robic wszystko o jednej porze. nie czuję sie wybrakowana, mam wszystko co potrzeba ;p tylko to, że wiem ze inni w myslach mają inną wizje mnie niz ja sama jest smutne.. ehh.. tak sie tylko wygadac chcialam.. moze jakies 'stare panny' tu siedzą? lub byle 'stare panny' ktore trafily na szczesliwy zwiazek duzo pozniej niz wiekszosc kobiet? jako inspiracja chociazby dla mnie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była stara panna
ja jestem była stara panna, opóźniona (wg niektórych) ze wszystkim :P slub 32 lata, dziecko 34, a ludzkie gadanie od dawna olewam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daj się, błagam!
nie popadaj w skrajność, w ogóle nie poddawaj się takiemu zaściankowemu myśleniu! Owszem, niektórzy założyli wcześniej rodziny, wcześniej urodzili dzieci ale sa też tacy, którym to udało się później. Niestety, Polska to zaściankowy kraj i jeszcze długo taki będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj_cegłę
do autorki, czy przyjedziesz do mnie na budowę nowo budowanego domu ? fajny pałacyk buduję wg stylu mazowieckiego, jutro okna będę wprawiał i oprawiał, pilnie poszukuję pomocniczki do piankowania, to co, przyjedziesz do Powsina ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gui
"stare panny po 26 roku zycia" co z zascianek. gdzie my zyjemy w Polsce, czy w zacofanym kraju trzeciego swiata ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guivd
mysle ze stara panna mozna nazwac kobiete po 37 roku zycia ale nie po 26. Przeciez to jest smieszne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika;;;;
ja mam 27 lat, nie mam faceta, bo moj eks zostawił mnie dla 9 lat młodszej panny, ale wcale nie czuję się "staro" wręcz przeciwnie cieszę się, że nie muszę jeszcze rodzić dzieci, prać mężowi skarpetek i stac przy garach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytając Twój post dochodzę do wniosku, że jesteś osobą bardzo wrażliwą. Słowa, które są dość ostre powinny zmobilizować a Ciebie ranią. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guivd
przeciez pisze ze jest niuesmiala, wiec to oczywiste ze jest wrazliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjgth5r7
Autorko nie martw się , ja jestem facetem i mam 28 lat. Co prawda mam dziewczynę i wcześniej też miałem ale ludzie i tak nazywają mnie starym kawalerem bo w końcu nie mam w tym wieku żony i dzieci. Z kolei stereotypy mówią że 30 lat dziewczyna to stara panna, nie słuchaj tego bo to stek bzdur. Mam rodzinę za granicą, tam dziewczyny po 30tce tętnią życiem, śluby są zazwyczaj po 40,50tce i nikt z tego nie robi halo. To Twoje życie i patrz na siebie a innych miej w dupie, nie warto się przejmować opinią innych. Jak byłem w Anglii to bardzo mi się podobała tolerancja między ludźmi, przykład: NA imprezie było około 50 ludzi w wieku od 15-45lat, ludzie bawili się bez względu na wiek rasę i pochodzenie ! śmiali, tańczyli i żartowali, każdy robił sobie zdjęcia z kimś i było po prostu cudownie. A u nas w Polsce ? impreza taka to młodzi trzymają się ze sobą, starzy ze sobą, faceci buraki nawalone w trzy dupy, laski zazdrosne jedna o drugą bo ta ma taką sukienkę, ta ma taki dekolt a ta ma taki makijaż, to jest po prostu straszne jak ludzie w Polsce ingerują bezczelnie w życie innych ludzi. Nie przejmuj się, wylecz się z Polskości to od razu będzie Ci się lepiej żyło, Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starapannnaaa
dzieki za slowa otuchy :) staram sie nie przejmowac, kazdy ma prawo zyc swoim tempem.. tylko ciezko wyleczyc sie z polskosci mieszkajac w polsce.. trzeba by bylo zupelnie odciac sie od ludzi.. mysle tez ze inaczej mimo wszytsko odbiera sie ludzi wolnych ale juz po zwiazkach powaznych, lub ktorzy sa w nieformalnym zwiazku niz takich ktorzy wiecznie sami.. bo ciagle sie nie uklada, a następny kandydat nie zjawia sie na żądanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdejpew
zresztą Ty do 30 masz jeszcze 3 lata a przez 3 lata to sie duzo może jeszcze zmienić :D:D ja tak mniałam sama do 28 lat i nagle bach i w przeciagu 1,5 roku slub i dzidzia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dajcie spokojj
To jest typowe w Polsce, bo przecież głównym celem kobiety powinno być znalezienie faceta, ślub i dziecko. Jak tego nie ma to na bank wybrakowana, dziwna, coś z nią musi być nie tak. Pamiętaj masz jedno życie i przeżyj je tak abyś to Ty była szczęśliwa, to o czym mówią inni - olej. Bo większości najłatwiej wychodzi krytykowanie innych, wsadzanie nosa w nie swoje sprawy. Uszy do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ja mam 37 lat i jestem bezdzietną panną i ciągle czuję się młoda i piękna i nie mam absolutnie parcia na ślub. Otoczenie też nigdy nie dało mi odczuć, że coś ze mną nie tak. Spotykam się tylko z młodszymi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zastanawiam sie czy to kwestia takiej zasciankowej dziwnej mentalnosci w polsce? " - tak właśnie tak jest ;) i też w innych kwestiach ale najważniejsze to nie przejmować się zdaniem innych. Boże jak mnie to wkurza jak ktoś komuś się w życie wpieprza i chciałby kimś kierować. Nie znoszę takich ludzi a niestety tylko tacy mnie otaczają. I autorko nie jesteś sama bo ja też słyszałam już komentarze, że starą panną zostanę :D a mam dopiero...20 lat, a nawet jeszcze trochę brakuje. Po prostu lej na to nie ma innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób pisze..,,,
ze kto do 30stki nie wyjdzie za mąż, to jest gorszy, dziwak, wybrakowany, cos w znim nie tak.. - i im kaktus na czole wyrasta biegnij szybko sprawdzić czy Ci już wykiełkował :D nic się nie przejmuj to okres przejściowy za kilka lat będziesz miała pełno rówieśników z recyklingu co im się małżeństwa znudziły i znowu będzie w czym wybierać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe.....
taka mentalnosc wlasnie jest-:) jestes w cudownym wieku i wszystko przed toba. nie mysl o tym jaki powinien byc twoj partner bo nigdy nie znajdzjesz Ale jak bedziesz czekac to i do 50- tki moze bedziesz czekac . szczesciu trzeba dopomoc, wyjsc naprzod I brac zycie garsciami , zradoscia, baw sie, zyj, sorobuj kogos Chasem mozna zjesc deser przed daniem glownym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
mój brat kawaler 40 + już bratowa 38jak poznali się , obecnie po3 latach są bardzo kochającą się parą z dwójką przychówku 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba z cielencino
należy pamiętać, że dobry towar zawsze znajdzie nabywcę nawet bez reklamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starapannnaaa
dzieki kochani! naprawdę podniosły mnie na duchu wasze wpisy :) wiem, że szczesciu trzeba trochę dopomóc, nie chcę jednak wyjsc na zdesperowaną, bo wydaje mi sie ze nie jestem, skoro nie czuje potrzeby łapania kazdego wolnego faceta jaki sie nawinie po drodze. chce poczuc sie z kims naprawde dobrze, czekam na to, ale chcialabym czekac ze spokojem a nie ze stresem, ze jestem jakas dziwaczka i niech to o boże nastąpi już już już bo jak nie to koniec świata ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałam ten artykuł, jest pełen jadu i nienawiście zupełnie personalnej, myślę że jakaś stara pannadała autorowi kosza, bo widać że nie jest to typowy dziennikarski felieton ale uczucia płynące prosto z serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kierowca tira pisał, hehe, IQ niższe od jego wieku, mój kuzyn jest kierowcą tira i gada podobnie, o starych pannach, bezrobotnych, katolikach, i wielu innych sprawach, ten sam styl a w głowie sieczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starapannnaaa
ja mysle ze artykuł specjalnie byl napisany w taki sposob, zeby bylo zlosliwie, ze niby autor taki elkowentny, inteligentnie wredny, drugi dr house prawie. wiem, ze to żalosne, jednak zabolało trochę, bo wiem ze takie prymitywne głosy są zazwyczaj najgłośniejsze w spoleczenstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Typowa Polska mentalność gdzie dziewczyna 30 lat to stara zgorzkniała panna zapewne dziewica a facet 30 lat to stary kawaler ruchacz na granuszku rodziców :) Nie przejmować się ludźmi, żyć własnym życiem i tyle w temacie :) Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stara panna to kolo 37 sie zaczyna jakby nie patrzac staropanienstwo zaczyna sie wtedy gdy faceci postrzegaja juz ja jako nienadajaca sie na matke ich dzieci z racji wieku. Bo ja zbytniego sensu nie widze w braniu sobie 40 latki jak ktos sobie dal rade do tego wieku jako facet to po co mu kobieta ktora nic de facto nie moze juz dac. Ja bym takiej nie wzial licho wie ile to chorob wenerycznych moze miec bo najczesciej takie sie wtedy probuja statkowac nagle gdy czas powodzenia na dyskotekach minal wiec po co ryzykowac z jakims mocno przechodzonym osobnikiem. A za kilka lat nie bedziecie mogli na to patrzec tak sie zestarzeje wiec radzilbym sie 5 razy dobrze zastanowic chyba ze jestescie w wielkiej desperacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×