Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość & DAREK.,

Co Ona ze mna zrobila,jestem zonaty/bylem rozsadny

Polecane posty

Gość 8 DAREK.,
cooo? hmm oby sie nie sprawdzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
visionthing eh, szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
szczerze powiem, ze ja hej, co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnnqwe
Darku, jak dla mnie to Ty chyba masz jakiś kryzys wieku średniego. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta33,.,.,.,.,.,.,m.,,
DARKU, tak trzymać. Wytrwaj, jesteś na dobrej drodze. Szkoda by było z powodu emocji, dla czegoś co w sumie do niczego nie prowadzi, zniszczyć coś, co budowałeś z żoną przez całe lata. Myślę, że jeśli wytrwasz i w końcu emocje opadną, będziesz się cieszył, że nie wplątałeś się w romans i już inaczej spojrzysz na swoją koleżankę. Czym innym jest sytuacja, gdy w małżeństwie jest źle, ludzie się rozwodzą, potem wiążą z kimś innym, budują nowe związki, a czym innym taka sytuacja jak u Ciebie, gdzie wszystko musi się opierać na kłamstwie, niepewności i strachu. To są silne emocje, to co nowe zawsze wydaje się bardziej pociągające i podniecające. Tylko czy warto w to wchodzić? Tutaj tylko romans wchodzi w grę, a romanse, zwłaszcza biurowe, zazwyczaj źle się kończą. Twoja żona nie domyśla się jeszcze niczego, pewnie zauważa zmianę w Twoim zachowaniu? Gdy teraz zacząłeś się dystansować od koleżanki, ona może próbować kobiecych sztuczek, bo wyraźnie ma ochotę na romansik :) Wiem, że uważasz ją za świetną kobietę, ale ona naprawdę taka święta nie jest. Tak jak ktoś wyżej napisał co pomyślałbyś o swojej żonie gdyby wobec kolegi zachowywała się dokładnie w taki sam sposób? Moim zdaniem idealnie dla Ciebie by było, gdybyś mógł na kilka dni wyjechać gdzieś SAM, z dala od żony i od koleżanki. Wtedy mógłbyś wszystko przemyśleć, spojrzeć w miarę obiektywnie na całą sytuację. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
Tak zrobilem jak pisalem, mialem ciezki dzien i duzo pracy .ona najwyrazniej tez bo widzialem ja tylko przez chwile, ja sie nie odzywalem ona tez.Bede jej unikal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
Kobieta33,.,.,.,.,.,.,m.,, Co bym pomyslal o zonie gdyby tak sie zachowywala, hmmm nie pomyslalem nad tym.Wiem ze to do niczego nie prowadzi, to draga do nikad,ale jednak ..mysle troche o niej.Nie moge powiedziec ze mnie nie pociaga, bo cholernie mnie pociaga ale ,no coz bede staral sie jej unikac .Mysle iz ona nie bedzie probowala ,to inny" typ kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
coo? co tam u ciebie? chlopaki a u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze powiem, ze ja
Powiem tak, planowałem ją dziś opierdzielić, bo nie odzywała się dwa dni, ja w sumie też niby się nie odzywałem, ale zadzwoniła dziś do mnie rano, była miła, fajna rozmowa. I chęć opierdzielenia prysła, nie potrafiłem. W pracy też było całkiem miło. Na razie nie robimy nic złego. Mi chyba jest dobrze tak jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo?
Hej Darku. U mnie to samo co u Ciebie, unikania dzień kolejny plus staram się myśleć o nim jak najgorzej, pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalbambbaaaabnnn
Darku, kobiety maja cały arsenał sztuczek, by facet myślał, że one nic nie robią, a tylko on głupieje: zalotne spojrzenia, dwuznaczne uśmiechy, odpowiedni ubiór, odpowiednie pozy, a nawet znaczące milczenie... :-) Niby nic, a jednak! To jest takie kuszenie, uwodzenie. Mistrzynie uwodzenia robią to tak, by facet nie zorientował się, że wpadł w ich sidła... Odpowiedz sobie na pytanie co jest dla Ciebie najważniejsze, na czym Ci zależy tak na dłuższą metę. Rozumiem, że mocno to przeżywasz, ale właśnie dlatego powinieneś być ostrożny i postarać się ochłonąć -wiem, łatwo się mówi... Wiele możesz stracić, to wiesz. Pytanie co możesz zyskać? Seks, ekscytujące spotkania, romans... Na drugiej szali jest żona, małżeństwo, dom, rodzina... Tego nie da się pogodzić. Gdy pojawia się kochanka i podwójne życie, wiele ryzykujemy, to jest jak taniec na linie -łatwo można spaść i zostać z niczym. Co innego, gdybyś nie chciał już dłużej być z żoną i chciał rozwodu i rzeczywiście robił coś w tym kierunku. Ale z tego co piszesz, zależy Ci na swojej rodzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
Tak jak pisalem, ona nie odezwala sie,za to ja musialem, nie moge spokojnie na nia patrzec, jak ja widze poprostu nie moge!Jestem skonczonym debilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
szczerze powiem, ze ja U Ciebie tez widze podobnie,wystarczy ze zadzoni milo pogada i zlosc Ci przechodzi,tez Toba niezle zakrecila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
cooo/ Mialas racje, niech to szlag trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
alalbambbaaaabnnn Ma chyba to cos w sobie,hmm te dyskretne spojrzenia, gesty, ja wtedy glupieje,zalezy mi na rozdzinie,cche ja wyrzucic z glowy, nie chce o niej myslec, ale qrwa nie potrafie, nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
gdzie te moje posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosnaona987
Pomyśleć że to przebrany facet i wziąć się do pracy a nie o miłostkach marzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
wiem ile moge stracic,to mnie przeraza,jak z tym skonczyc, jak obojetnie obok niej przejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
nie mysle o milostkach, staram sie jej unikac,ale to nei ejst takie latwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghnjhgf
i kolejny myślący choojem nigdy w życiu nie wyjdę za mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuppppppp
uuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie too
jesteś żałosnym starym pierdzielem, który szuka poklasku w oczach innych kobiet>Żona ci już nie daje?Na to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie too
poza tym nie bądź hipokrytą!! "zależy mi na rodzinie" no prosze cie,to zalosne co piszesz.Gdyby ci zależało miałbyś jaja jak facet i wiedziałbys co zrobić.Nie masz jaj chłopie, jesteś zwykłym ,zniewiesciałym mięczakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
ale mi jedziecie,tak zalezy mi na rodzinie, dlatego staram sie ukikac z nia konaktu, wychodzwe wczesniej z pracy by nie odwozic jej kilka przystankow na metro,staram sie nei stwarzac takich sytulacji by z nia spedzac czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
nie szukam zadnego poklasku u kobiet, ja pierdole ale stwierdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam sobie odpowiadasz
hahahaha " ale mi jedziecie,tak zalezy mi na rodzinie, dlatego staram sie ukikac z nia konaktu" zależy ci narodzinie dlatego unikasz z nią kontaktu :D jesteś zwykłym piernikiem,który ma kisiel w gaciach na widok czyjejs zony.Tchórz i mniej niż zero :o Oby ci ktoś przeleciał żonę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
"stary pierdziel" taki stary nie jestem,ale mi jedziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam sobie odpowiadasz
odpowiedz szczerze: bzykasz sie czesto z żoną? Nie sądze dlatego mokro ci w gaciach na widok innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam sobie odpowiadasz
mentalnie jestes starym pierdzielem i piernikiem :o młody,zdrowy facet jest pewny siebie i to kobiety za nim latają jak pręzy klatę, a nie na odwrot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 DAREK.,
i co cie tak smieszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×