Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylembycc

ktos ogarnie?

Polecane posty

Gość motylembycc

Chcialabym sie poradzic,podyskutowac.Moj maz ma 2dzieci z poprzedniego malzenstwa(11 i 9l)Z chlopakiem nie ma problemow,za to z dziewczyna sa.Ciagle chodzi obrazona,mnie traktuje jak sprzataczke,po sobie malo kiedy sprzatnie talerz.Jak ma cos pomoc,to zaraz wielkie hallo.Przebywa z Nami 2week w miesiacu.Jej zajecie to malowanie paznokci i kolezanki.Kiedy zwracam uwage mezowi,to mowi,ze sie czepiam,bo jej nie lubie,ale jak ja lubic,skoro ciagle ma wyraz twarzy niezadowolony.Mam juz naprawde jej dosc,bo zachowuje sie jak ksiezniczka.Rozwazam nawet rozstanie sie z mezem,bo jak ma byc taka atmosfera non stop to dzieki,a on winy nie widzi,wiec co,ja jestem winna,ze ksiezniczka chodzi naburmuszona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcabcabcabc
no twoj maz musi koniecznie zmienic swoja postawe. pogadajcie sam na sam bez dzieci szczerze ze masz dosc takiego jej zachowania. on powinien z nia powaznie porozmawiac. nie wszystkie dzieci szybko zaakceptuja nowa partnerke ojca. musisz sie nastawic na to ze budowanie waszych relacji bedzie bardzo dlugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylembycc
abd... to juz trwa prawie 4lata,rozmawialam z Nim o tym nie raz,i kilka week jest ok a potem znow wraca wszystko do poprzedniej sytuacji.Rosnie z Niej maly egoista,bo z nikim sie nie liczy,nie wiem,jakie wzorce przekazuje jej matka,ale dla mnie to niezrozumiale,jest knabrna i opyskliwa,a maz uwaza,ze sie buntuje i ze to wina tego,ze ojca jej brak.Mieszkamy blisko bylej zony,wiec kontakt maja nawet wtedy,gdy nie sa na week

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
malowanie paznokci,koleżaneczki,nie sprząta,wiecznie nabzdyczona,zachowuje się jak księżniczka-normalna kobieta.99% bab tak się zachowuje.jak dorośnie dojdzie jeszcze puszczanie się i pazerność na kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylembycc
No dla mnie to troche dziwne,ze juz tak predko chce byc dorosla,ale co moge zrobic?Wtracac sie za bardzo nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaq
nie sprzątaj po niej, przede wszystkim. jeżeli ona Ciebie olewa,to Ty olej ją też. Nie będziesz nadskakiwała małolacie. Jak będziesz koło niej chodzić, prosić, to ona nie będzie Ciebie szanowała. Facet to dupa, na niego bym nie liczyła. Musisz sobie jakoś sama poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oror
idź cipo do psychologa i się spytaj jak się zaprzyjaźnić z dzieckiem bo nie umiesz ona cię nie lubi i ty ją żeby było lepiej ktoś musi wyjść z inicjatywą sojuszy myślisz głupia babo że zrobi to dziecko to ty musisz się z nią zaprzyjaźnić nie matkuj jej ale stań się jej kumpelą bo matkę już ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcabcabcabc
week czyli tydzien czy weekend pisz po polsku bo nei wiem czy skracasz czy nie ona ciebie nigdy nie bedzie traktowala jak matke bo ma swoja, moze porozmawiaj z ta mala i powiedz jej ze nie chcesz jej mamy zastapic ze ty wiesz ze ona ma swoja mame, chcesz tylko zebyscie byly dobrymi przyjaciolkami, cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylembycc
jaq wiesz,najgorsze jest to,ze my oboje z mezem przez nia sie klocimy.On jakby chcial wynagrodzic to,ze sie rozstal z ich matka i widze w nim poczucie winy,ale gdzie do cholery jest miejsce dla mnie?Chyba zaczne tak robic,jak napisalas,chociaz jakos nie mam takiego wrednego charakteru,zeby olewac,bo badz co badz,serce mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylembycc
Orror za takie rady dziekuje.Jak mozna sie zaprzyjaznic z tak wrednym,knabrnym dzieckiem?Skakac na paluszkasz,zeby dziecko mnie polubilo?Za kazdym razem probowalam sie do Niej zblizyc,i zawsze to ona zamyka brame.Wiec nie wyjezdzaj mi tu babo z takimi radami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcabcabcabc
ale to trzeba dlugi czas probowac nawiazac dobra relacje nei tak jednorazowo. no i ojciec musi zmeinic postawe, powiedz mu zeby z nia rozmawial o tym ze ty chcesz byc jej przyjaciolka tak jakby a nie matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miotła i łopata
ja to nie wiem nawet ile mam dzieci dlatego motywuje mnie to do trwałego związku dla dobra dzieci zrobię i popełnie wszystko tylko już nie chce zapładniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miotła i łopata
motyla noga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miotła i łopata
narobiłem dzieci teraz nawet przekleństwa nic nie pomogą za nic nie mogę tego ogarnąć baranie sadło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miotła i łopata
dzieci mają inne priorytety ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miotła i łopata
sadło baranie!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piersze dziecko
nigdzie nie mogę zagrzać miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylembycc
Staralam sie....miala urodziny,zrobilam jej tort bezowy,taki ze swieczkami itp,nawet dziekuje nie uslyszalam.Nie mam zamiaru jej matkowac,bo ma matke swoja,chodzi tu o normalne relacje.Zachecam ja do pomocy,do zrobienia ciasta razem,do malowania,nic ja nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Wasz Bóg
wszystko musi być uporządkowane! bo tego nie ogarnę! a jak nie nieogarnę to będę złościć się a jak się będę złościć to nikt z was nie będzie szczęśliwy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×