Zaproszenie faceta do domu.

Po ilu spotkaniach zdecydowałyście się zaprosić chłopaka do siebie do domu. Dodam, że nie chodzi o zaproszenie na seks tylko tak zwyczajnie posiedzieć obejrzeć jakiś film?

Po co go zapraszac do domu jak nie na sex???? tylko żarcie wyzre

Po sexie to dopiero opędzluje lodówkę.

pendzior: widze ze sie dogadamy. To wpadasz do mnie dzis czy jutro?

Na 5 czy 6 spotkanie zaprosilam. Zaprosilam podobnie jak ty na kawe, ale chyba facet (mimo ze wiedzial, ze na kawe) liczyl w skrytosci ducha na cos wiecej. No ale sobie wyjasnilismy wszystko i ok :)

Bardzo kusząca propozycja...

ja zaprosiłam po pierwszej randce "na herbatę", ok. 1.00 w nocy, jeszcze okazało się, że w domu nie było akurat żadnej z mojej współlokatorek (to było na studiach). Dopiero potem pomyślałam jak on to musiał odebrać, ale szybko zorientował się co i jak i grzecznie po herbacie sam wyszedł całując mnie tylko w policzek ;)

pendzior: Widze Cie u mnie o 20. Tylko przynies cos do jedzenia.

Wezmę lodówkę...turystyczną... Bez wkładu... Wybiorę coś od Ciebie.

Wezmę lodówkę...turystyczną... Bez wkładu... Wybiorę coś od Ciebie.