Moi rodzice mówią na mnie stara panna

Jakis czas temu rozstałam sie z chłopakiem, którego moi rodzice wprost ubóstwiali. Lecz do mnie on w ogóle nie pasował. Teraz jestem sama. Moi rodzice twierdzą, że mając 23 lata jestem juz stara panna i na pewno już nikogo nie znajdę. Moja mama wyszła za mąż mając 17 lat i dla niej nawet dziewczyny , które mają 21 czy 22 lata to juz stare panny. Chciałabym mioec kogos , ale nic na siłę. Zresztą nie wydaje mi się , że jestem juz za stara na zwiazek. Co o tym myslice?

rodzice ewidentenie żartują a ty się przejmujesz, poza tym skoro tak uwielbiali twojego byłego to mają do ciebie żal ze sie z nim rozstalas śmiechu warte, 17 lat za mąż a 23 stara panna

straszni rodzice. naprawde. moze tym chca cie motywowac do sparowania sie, ale to droga nawet w przewcina strone. naprawde ci wspolczuje

Bez obrazy, ale jeśli ktoś mówi, że 23 letnia dziewczyna to stara panna, to sorry, ale jego sposób myślenia pasuje raczej do czasów średniowiecznych.

Najlepiej wynieś się z domu żeby nie słuchać ich trucia

na prowincji jest własnie takie myślenie :( W mieście jest moda na singielki i nikomu nic do tego :)