Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JaaaaPozytywna

JESTEM MIŁA A WIELE OSÓB MNIE NIE LUBI

Polecane posty

Gość JaaaaPozytywna

Dla mnie to dziwne. Przykład pierwszy z brzegu: w pracy.. Koleżanka od początku mnie nie polubiła, ma dziewczyna trudny charakter, bała się że za dużo się nauczę, wygryzę ją. To normalne. Ok. Rozumiem. Robiła wszystko, abym stamtąd odeszła....inną nową koleżankę przeciwko mnie nastawiła. Ułożyło się. Szefostwo widziało, że się nie dogadujemy, oni mnie akurat bardzo polubili.. Przenieśli ją do innego punktu, zmienili obowiązki, inną dziewczynę przenieśli do mnie, pracuje ze mną, jest naprawdę dobrze. Mimo, że ta dziewczyna to siostra tej, z którą nie umiałam się porozumieć. Czasami jest z tego powodu mniej przyjemnie, ale nie wymagam zbyt wiele, poprawa jest ogromna. Jest pracowita w przeciwieństwie to tamtej drugiej.. Wszystko jest zrobione.. Jest ok. Żeby nie było, ręki nie przyłożyłam do tego, że pracuję już teraz z inną dziewczyną. Oczywiście poprzednia współpracownica myśli inaczej i mam wrażenie, że osoby z sąsiednich firm trochę gorzej na mnie patrzą. Cóż. Z klientami dogaduję się swietnie. Utrzymuję kontakty, dobre relacje. Z osobami w moim wieku nigdy się nie dogadywałam zbyt dobrze.. Nie interesuję się przedłużaniem włosów, wiecznym pindrzeniem i takimi tam solarnymi tematami. Takie moim zdaniem ''tępe'' osobistości nie mają ze mną tematów, bo nawet w tych neutralnych lezymy. One co drugie słowo na K... Pracuję w centrum handlowym, gdzie inni pracownicy zwykle mają max średnie wykształcenie, a jedyne zainteresowanie ich to kolor szminki. Nieszczególnie dano mi być atrakcyjną dla takich osób... Jedyne wyjście to zmiana pracy, bo tu się wykończę. Coś ze mną nie tak? W mojej firmie na szczęście pracują osoby na wyższym intelektualnym poziomie. Tylko dlatego tam całkiem dobrze mi:-) Chociaż praca pewnie z czasem zacznie być zbyt mało ambitna dla mnie... Już mnie korci, aby szukać czegoś bardziej interesującego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite141
mnie tez nie lubią , bo wole dziewice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...............,.,.
Jeżeli w tym środowisku cię nie lubią, napisz do naczelnika, żeby przenieśli cię do innej celi. Albo od razu poproś klawisza, może coś załatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaaaaPozytywna
Mozliwe, że zazdroszczą. Mam 22 lata, swój dom w trakcie remontu. Ładna jestem. Mam ogrom zainteresowań. CZYTAM. Mam narzeczonego:) Nie jestem odlutkiem. Osoby ''mądrzejsze'' mnie bardzo lubią. Nikt na poziomie nie traktował mnie nigdy źle. Tylko rówieśnicy czasami dawali odczuć, że nie pasuję... Mimo, że się nie wymądrzam. Zawsze byłam bardziej dorosła jak na swój wiek. Narzeczonego też mam dużo starszego. Z rówieśnikiem czułam się źle... Dla wszystkich jestem bardzo miła. Nie odgryzam się, ale i nie jestem cichą myszką, mimo że nie odgryzam się. Może to też denerwuje, że po mnie wszystko spływa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kids3421
jesteś po prostu beznadziejna myślisz że jesteś najładniejsza i najmądrzejsza na całym świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaxxx
jesteś beznadziejna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaxxx
skoro nikt cię nie lubi to znaczy że ma powody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaaaaPozytywna
Nie mówię nikomu co myślę o takim braku zainteresować itd... jestem bardzo MIŁA... Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerfgthjki
chyba powinnaś zacząć więcej czytać Ty mega inteligentny ODLUTKU:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczał w PO_tylice
nie można być bardzo miłym dla osób które non-stop plują ci w twarz...to ich tylko utwierdza w przekonaniu, że robia dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ssama widzisz, pozytywna, nawet tu znajdą sie wredne duszyczki, które dokopąa ci dla samej frajdy dokopania. Nie dziw się,że w zyciu jest tak samo. Nic na to nie poradzisz. Może tylko jedna rada - przestań byc miła. Dla ludzi bycie miłym oznacza słabość i jak ktos jest miły, to w niego walą jak w bęben. jak raz czy dwa walniesz pięścią w stół, to od razu będa cię inaczej traktować. Takie jest prawo dżunglii, a życie to dżungla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaaaaPozytywna
Tylko dla tej dziewczyny nie mogę być niemiła, bo ona jak jesteśmy w większym gronie mnie mnie zupełnie ignoruje... Nie dogaduje... Umiem pokazać, że jestem zła, albo powiedzieć nie... nie ma problemu.. W firmie w której pracuję nie ma akcji wprost. Wszystkie rozgrywki sa po cichu. Z wierzchu wygląda to na sielankę... Jestem twarda, dam radę. Problem w tym, że taka osoba uprzedza do mnie inne osoby i ja nie umiem tych osób ''odzyskać'' , ignoruje je tak samo jak oni mnie.. Nie odzywamy się po prostu do siebie. Co też nie jest komfortowe.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejca8925
Nie lubią cię, bo się wywyższasz i to nawet tu na forum widać na kilometr, a co dopiero w realu. Czujesz się lepsza, bo uważasz się za bardziej inteligentną, oczytaną, do tego ładniejsza i bardziej zaradną życiowo. Czy tak jest w rzeczywistości? Nie wiem i nie wnikam. Ale moim zdaniem możesz mieć wszystko, ale brak ci na pewno jednego - klasy. Bo człowiek z klasą z każdym znajdzie wspólny temat, choćby i o tym przedłużaniu włosów czy kolorze szminki. Ale ty chcesz usilnie pokazać, że tematy kosmetyczne są "dla plebsu", a dla ciebie to najlepiej wyrafinowana dyskusja o literaturze pięknej...:o Zejdź na ziemię i otwórz się na innych, bo z osobami wyniosłymi nikt nie chce miec do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×