Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyzpomocy!!!!!!

Jak oszukać rodziców czy to przejdzie.?

Polecane posty

Gość xyzprawdziwa ja pomocy
nie ważne jaki ale kurs sprawdzony firma działa od 10 lat i ma przede wszystkim kontakty oraz taki kurs daje potem możliwość odbycia darmowego stażu na miesiąc a być może potem dobrze płatna praca u nich i wiem że dało by mi to większą możliwość dostania się na wymarzone studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
oczywiście, że porozmawiaj z nimi poważnie. Przemyśl dobrze, jak to rozegrać, żeby jakoś ich "udobruchać" ;-) Nie warto okłamywać rodziców, to kłamstwo szybko wyjdzie na jaw i będzie dopiero niekomfortowa sytuacja. Nie wiem, co to za kurs, dlaczego rodzice się z tego śmieją, skoro to dla Ciebie ważne... mimo wszystko porozmawiałabym, wyjaśniła, może poprosiła ... jak nie będą się zgadzać to może ktoś dorosły mógłby się za Tobą wstawić - jakaś znacząca dla nich osoba. Przemyśl to i pogadaj z nimi. Ja swoją córkę na pewno puściłabym na taki kurs ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak kurs ważniejszy to JEDŹ czego się boisz z domu nie wywalą, nie zabiją, to jest Twoja przyszłość, zależność od nich niedługo będzie przeszłością. ile razy mam to jeszcze napisać? serio masz ambicje, 2 strony prowokacji?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
założyłam sobie konto oto moje wpisy ! żegnajcie podszywy. chociaż częśc z nich ma rację ;) TO MO WPIS ostatni : nie ważne jaki ale kurs sprawdzony firma działa od 10 lat i ma przede wszystkim kontakty oraz taki kurs daje potem możliwość odbycia darmowego stażu na miesiąc a być może potem dobrze płatna praca u nich i wiem że dało by mi to większą możliwość dostania się na wymarzone studia a ten zaczerniony XYZPOMOCY!!!! to podszyw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@whedif możesz mi wytłumaczyć o co ci tutaj chodziło? "...serio masz ambicje, 2 strony prowokacji?..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie tym bardziej, ze sama uzbieralam na to pieniadze, odkladalam tyle czasu, wiec oni by za to nie placili. Im glownie chodzi o to ze zaniedbam szkole, a to przeciez tylko 5 dni, szybko to nadrobie, wiedza, zeszybko przyswajam wiedze. Musze to przemyslec na spokojnie i sprobuje na chlodno bez emocji z nimi porozmawiac. wole powiedziec prawde bo z klamstwem bede sie zle czula. bede musiala prosic tylko o jakies drobne pieniadze na podroz i zebym sie tam jakos utrzymala przez te 5 dni :) trzymajcie kciuki Zeby sie zgodzili!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
whedif mozesz mi wytłumaczyć o co ci tutaj chodziło "serio masz ambicje, 2 strony prowokacji?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mówię Ci jasno a Ty podbijasz. albo Twój podszyw zresztą to moja sprawa o co mi chodziło:O :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"robi sie coraz bardziej ciekawie" w życiu. nudny temat jak flaki z olejem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzilo mi o to ze podszyw sie zaczernil, z tym ciekawie. Widze ze ludzie nie maja swojego zycia, odnosze wrazenie, ze moj podszyw ma zaburzenia osobowosci :) i pisze o moim zyciu jakby bylo jego, zeby chociaz glupoty wypisywal typu "jem kupe" to bylo by wiadomo, ze to poszyw a on twardo pisze o moim zyciu :) z mojej perpektywy to ciekawe :) bo nawet umiejętnie wbija sie w temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to nie interesuje:O problem rozwiązany. a Tobie zależy, bym uwierzyła?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rozwiazany bo tak jak napisalam zamierzam na chlodno pogadac z rodzicami :) i ja na tym zakonczylam ten temat, wysluchalam rad, naweet podszyw nieglupio pisal :) dla mnie temat jest skonczony :) ale jak on czy ona bedzie pisal czy pisala to juz nie moj problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
porozmawiam, nie masz w sumie nic do stracenia, jeżeli zdecydowanie się nie zgodzą to wtedy zdecydujesz, czy jechać mimo wszystko, czy odpuścić. Ja też kiepsko czułabym się kłamiąc rodzicom w żywe oczy, że jadę na wycieczkę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama dwóch dziewczynek no wlasnie dlatego postanowilam ze z nimi porozmawiam szczerze, nie zgodza sie to trudno pojade i tak, bo sila mnie nie zatrzymaja ale bede miala czyste sumienie, ze chociaz probowalam mimo wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
powodzenia w rozmowie, a jak coś nie tak pójdzie spróbuj znaleźć kogoś, kto Cię wesprze przed rodzicami. To na prawdę działa. U mnie zawsze był to brat, dzięki niemu miałam na prawdę kolorowe życie, bo zawsze kiedy mnie nie puszczali gdzieś rodzice /dyskoteka, wyjazd/ on się wstawiał i "ugadywał" rodziców ;-) trzymam kciuki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe
tak, słuchajcie whedif ona wam powie jak należy sobie radzic w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe
tak, na niczym się nie zna, może tylko taczkę pchać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×